Austriacki przysmak: Knedle z morelami

Ostatecznie przysmak ten łączy owoc rodem z Chin (morelę) z rośliną z Polinezji (cukier) i przepisem z Górnej Austrii (knedle). Unia również - jakżeby inaczej - dorzuciła tu swoje urzędnicze trzy grosze. W tym wypadku jednak producentom moreli z Wachau niestraszne były surowe unijne normy. Wraz z chronioną nazwą pochodzenia "Wachauer Marille g.U." otrzymali ważny na całą Europę certyfikat, dzięki któremu ich cenne owoce dołączyły do grupy najlepszych w swej kategorii.

Składniki na ok. 10 knedli:

Przybranie:

Przygotowanie:

1. Miękkie masło utrzeć z cukrem waniliowym i szczyptą soli na puszystą masę. Dodać jajko z twarogiem i mąką. Wyrobić gładkie ciasto. Uformować kulę, zawinąć w folię i odstawić na 30 min. w chłodne miejsce.

2. Usunąć pestki z moreli (wycisnąć trzonkiem łyżki albo rozciąć owoc). Do każdej moreli włożyć po jednej kostce cukru.

3. Na posypanej mąką stolnicy uformować z ciasta rulon o grubości ok. 5 cm. Odcinać nożem plastry, rozpłaszczyć każdy na dłoni, położyć na środku morelę i dobrze zlepić brzegi. Posypanymi mąką dłońmi formować knedle i układać na posypanej mąką desce.

4. W dużym garnku zagotować dużą ilość lekko osolonej wody. Wkładać do wody knedle i przez 10 - 13 min. gotować na wolnym ogniu. Podczas gotowania ostrożnie mieszać, aby knedle nie przywierały do garnka.

5. Do przybrania roztopić masło na patelni, dodać bułkę tartą i cynamon dla nadania aromatu. Uprażyć na złoty kolor. Na koniec dobrze posłodzić. Ostrożnie wyjąć ugotowane knedle i obtoczyć w tak przygotowanej bułce. Wyłożyć na talerz i posypać cukrem pudrem.

Aby mieć pewność, że knedle się nie rozpadną, warto przed ostatecznym nadziewaniem ugotować jeden na próbę. W razie potrzeby do zbyt miękkiego ciasta dodać trochę mąki, a do zbyt twardego - trochę masła.

Czas gotowania: 10 - 13 min.