W święta zaskocz gości gruszką z wina podaną z... lodami gorgonzola

Jak inaczej niż świątecznym piernikiem możemy zaskoczyć swoich gości? "Gruszką gotowaną w czerwonym winie, podaną z czymś zupełnie odjechanym - lodami albo musem z gorgonzoli" - radzi PAP Life Malika, czyli Ewa Szyc-Juchnowicz.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne123RF/PICSEL

Ewa "Malika" Szyc-Juchnowicz - szef kuchni, restauratorka i autorka książki "Przyprawy" - zdradza PAP Life, jak w nietypowy sposób można wykorzystać korzenne przyprawy kojarzące się ze świętami Bożego Narodzenia. Jak inaczej niż piernikiem możemy zaskoczyć swoich gości? "Proponuję połączyć gruszkę z czerwonym winem, które w okresie zimowym kojarzy nam się z grzańcem" - mówi Malika. "Podajmy ją z czymś zupełnie odjechanym" - dodaje tajemniczo.

Do przygotowania deseru według przepisu Maliki potrzebne będą następujące składniki: 

Gruszki gotujemy w winie z dodatkiem przypraw i cukru albo miodu - Malika sugeruje, żeby użyć cukru, bowiem podczas gotowania miód i tak straci swoje właściwości odżywcze. "Nie martwmy się o wino, że zmarnujemy litr trunku, bo zrobimy z niego syrop" - uspokaja PAP Life Malika i radzi, żeby pod koniec gotowania dorzucić 5-6 gałązek dobrej, jakości świeżej mięty. "Ona sprawi, że ta kompozycja się orzeźwi, zyska zupełnie inny wymiar" - przekonuje.
Gdy gruszki będą już prawie miękkie wyciągamy je z wina, studzimy, a wino zredukujmy. "Odparujmy całą wodę tak, żeby powstała konsystencja gęstego syropu. Gotujmy wino tak długo, aż z tego litra wina zrobi się około 100 ml syropu" - instruuje.
Gruszki gotowe. Malika radzi podać je z czymś "zupełnie odjechanym" i proponuje... lody albo mus z gorgonzoli. "Chodzi o to, żeby to było coś, co sprawi, że uzyskamy deser wytrawny, który fajnie skomponuje się na zakończenie posiłku i przeniesie nas w takie trochę śródziemnomorskie klimaty, bo przecież deska serów na zakończenie posiłku to jest klasyczny deser w tych krajach, a podaje się go właśnie z gruszką i orzechami" - zauważa.
Oczywiście zamiast lodów do gruszki można podać po prostu kawałek sera. "Ważne, żeby była to dobrej, jakości gorgonzola i niezbyt dojrzała, żeby nie była taka bardzo ostra. Chodzi o jej łagodność, żeby nie zdominowała gruszki" - tłumaczy Malika i dodaje, że jeśli zdecydujemy się na mus z gorgonzoli, zróbmy go na bazie serka ricotta albo mascarpone. "Dzięki tym serom zapewnimy musowi z gorgonzoli lżejszy smak" - kwituje.

Zmysłowe smaki: Tarta gruszkowo-migdałowaInteria.tv
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas