Dom tysiąca nocy

Dom tysiąca nocy staje się schronieniem na zaledwie sto. A nowe miejsca i nowi ludzie nie są w stanie wyleczyć starych blizn.

article cover
INTERIA.PL

Bohaterka Domu tysiąca nocy Malwina również jest w drodze - tej rzeczywistej z Kielc do Sorrento, ale także w podróży w czasie i przestrzeni wyznaczonych przez wewnętrzny kompas.
Pięćdziesięcioletnia Malwina zmierza do nowego życia, nabrzmiałe słońcem Sorrento ma być balsamem na rany zadane przez bieg zdarzeń.
Sorrento jest też miejscem spotkania dwóch historii kobiecych. Dwóch różnych biografii, których bieg zdaje się wyznaczać macierzyństwo. Spotkanie dwóch kobiet: dojrzałej Carli Russo, niegdyś rewolucjonistki Czerwonych Brygad i przybyłej do niej z Polski opiekunki Malwiny, której nowe zajęcie ma pomóc uporać się z dramatycznymi przeżyciami staje się niezwykłym spotkaniem dojrzałych kobiet połączonego uczuciem do młodego mężczyzny - Bruna, wnuka Carli Russo.

Romans dojrzałej kobiety z chłopcem, który mógłby być jej synem to historia stara jak świat. W powieści Mai Wolny ta zakazana miłość ma jednak dodatkowy wymiar. Poprzez przywołanie historii bohaterów powieści, którą pisze Bruno - Fryderyka Nietzschego i jego muzy Malvidy von Maysenburg, których być może łączyło podobne uczucie, Malwina i Bruno zostają wpisani w miłosny krąg pokoleń.

Dom tysiąca nocy to historia utkana ze wspomnień Carli i Malwiny: historia przełomów politycznych i społecznych Polski i Włoch pisana z perspektywy kobiecości. Wspomnienia przeplatane romansem nie bardziej realnym od wspomnień.

Bohaterki Mai Wolny zmieniają imię na znak zachodzących w nich samych przemian, zmieniają miejsce do życia a podróż staje się nie tylko punktem wyjścia do nowego życia ale także pretekstem do rozmowy z samą sobą, porządkowaniem życia, oczyszczeniem przez drogę, pielgrzymką odbywaną pasmami autostrad do siebie samej.
Dom tysiąca nocy
Maja Wolny
Wydawnictwo Prószyński i S-ka

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas