Gryzący problem. Sprawdź, czyja to sprawka

Wokół nas aż roi się od kąsających owadów, a niektóre z nich żerują także w naszych domach. Każdy atakuje w nieco inny sposób, dlatego zaczerwieniony i opuchnięty pęcherz czasami trudno zidentyfikować. Zwróć uwagę na znaki szczególne.

Ugryzienie owada widoczne jest na skórze nawet przez kilka dni
Ugryzienie owada widoczne jest na skórze nawet przez kilka dni123RF/PICSEL

Pojawia się nagle i czasami trudno je zidentyfikować. Swędzi, piecze, boli, skóra jest zaczerwieniona, opuchnięta albo wokół pojawia się charakterystyczna obwódka. To ewidentnie ugryzienie, ale nie zawsze jesteśmy w stanie stwierdzić "na oko", jakie stworzenie pozostawiło po sobie bolesny ślad.

Identyfikacja sprawcy to jednak dość istotna kwestia, bo może nas uchronić przed kolejnym nieprzyjemnym spotkaniem. Być może to tylko zabłąkany owad, ale przecież równie prawdopodobne jest to, że coś zalęgło się w naszym domu i żeruje np. na łóżku.

Na ten temat sporo może nam powiedzieć wygląd ukąszenia. Każdy robak gryzie trochę inaczej.

Komar

Na skórze pojawia się czerwony rumień, a miejsce ukąszenia jest wyraźnie jaśniejsze i spuchnięte. Zmiana zazwyczaj mocno swędzi i może utrzymywać się nawet przez kilka dni. W przypadku uczulenia lub zakażenia dolegliwości są jeszcze bardziej dotkliwe.

Pszczoła

Już sam moment użądlenia jest bolesny, więc zazwyczaj szybko rozpoznajemy sprawcę. W ranie pozostaje widoczne żądło, które należy szybko usunąć. Znakiem charakterystycznym jest jaśniejszy bąbel z czerwoną ranką pośrodku. Wokół pojawia się rumień.

Osa

Atakuje inaczej od pszczoły, bo nie pozostawia żądła w ciele człowieka. W miejscu uszkodzenia skóry pojawia się opuchlizna i rozlane wokół niej silne zaczerwienienie. Może dojść również do wyraźnego zgrubienia.

Meszka

Bardzo mały owad, który dotkliwie kąsa. W miejscu ugryzienia występuje zaczerwienienie i obrzęk, ale od ukąszenia komara różni się widocznym uszkodzeniem naskórka. Niewielka ranka początkowo może nawet krwawić, a gojąc się mocno swędzi.

Zmian skórnych nie wolno bagatelizować
Zmian skórnych nie wolno bagatelizować123RF/PICSEL

Pchła

Żerują na ptakach i wielu gatunkach zwierząt, ale czasami dają o sobie znać także ludziom. Najczęściej ugryzienia są niewielkie, zaczerwienione, po kilka obok siebie. Na środku opuchlizny bywa widoczny czerwony punkt – to dam doszło do uszkodzenia naskórka.

Mrówka

Rzadko atakuje nas pojedynczo, dlatego zmiany po ugryzieniach mają rozległy charakter. Zazwyczaj powstaje mocno zaczerwieniona wysypka z jaśniejszymi krostami – to tam dostał się jad. Przez chwilę może boleć, a później bardziej swędzi.

Pluskwa

Zazwyczaj atak jest zmasowany, dlatego ugryzień jest kilka – liniowo lub tworzą kształt zbliżony do trójkąta. Ślad przybiera zazwyczaj postać czerwonego wykwitu z delikatnym obrzękiem. Towarzyszy mu silne swędzenie. Najbardziej narażone są plecy, tułów i dolne części nóg.

W każdym przypadku ważna jest obserwacja. Najprawdopodobniej ugryzienie przez chwilę będzie swędziało i wszystko wróci do normy. Zdarzają się jednak silne reakcje alergiczne, które wymagają konsultacji z lekarzem. Zmianę, która nie chce się zagoić i wygląda coraz gorzej, powinien obejrzeć lekarz.

***

Zobacz także:

Najgroźniejsze pająki w PolsceInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas