Jak przetrwać długą podróż samolotem i nie wyglądać na zmęczoną?

Sezon jesienny i zimowy to idealny czas na dalekie, egzotyczne podróże. Na drugiej półkuli właśnie kończy się pora deszczowa, a zza chmur wyjrzy słońce. Długie loty nie sprzyjają jednak naszemu organizmowi. Przemęczenie, brak snu i odpowiedniego nawilżenia może odbić się na naszym wyglądzie. Co zrobić, aby tego uniknąć? Mamy dla was kilka porad.

Długie loty samolotem moga być męczące jeśli się do nich nie przygotujemy
Długie loty samolotem moga być męczące jeśli się do nich nie przygotujemy123RF/PICSEL

Wybierz najlepsze miejsce

Długie loty zazwyczaj dużo kosztują. Nie sugerujemy wam wykupu miejsca w klasie biznesowej, ale chcemy uświadomić, że nawet w przedziale ekonomicznym istnieją siedzenia lepsze i gorsze. Warto więc dopłacić kilka złotych więcej i uniknąć w ten sposób koszmarnej podróży. Nigdy nie wybierajcie środkowego siedzenia, chyba że uwielbiacie integrować się z przysypiającymi na waszych ramionach obcymi osobami lub wiecznie wiercącymi się dziećmi. Wybierajcie miejsce tuż przy oknie i w niedużej odległości od łazienki.

Niektóre długodystansowe loty nie należą do najbardziej obleganych, dlatego warto sprawdzać, jak wygląda dostępność miejsc w samolocie. Jeśli linie lotnicze udostępnią na stronie internetowej mapę z rozkładem miejsc, przeanalizujcie ją dokładnie i wybierzcie idealne, najlepiej takie, które będą otaczać puste siedzenia.

Długa podróż samolotem może odwodnić organizm
Długa podróż samolotem może odwodnić organizm123RF/PICSEL

Nawodnienie organizmu

Faktem jest, że każdy pasażer w samolocie wdycha tlen i wydycha dwutlenek węgla. Na wysokościach skład powietrza jest taki sam jak na powierzchni Ziemi. Różni się jednak gęstością, gdyż to w samolocie jest znacznie bardziej rozrzedzone. Inżynierowie i konstruktorzy zainstalowali w nowoczesnych samolotach bardzo ciekawe rozwiązanie. Zagęszczone powietrze pobierane jest z silników. Dzięki niemu pasażerowie mogą łatwiej oddychać. Wtłaczany do komory samolotu tlen i mieszanka wydychanych przez pasażerów związków chemicznych mają jednak bardzo zły wpływ na stan naszej skóry, która w takich warunkach szybko się wysusza. Istnieje bardzo prosty przepis na uniknięcie przesuszenia skóry. Zanim wsiądziecie do samolotu, napełnijcie swoje butelki wodą. Starajcie się wypić litr wody na każde cztery godziny lotu. 

Wybór odpowiedniego miejsca wpłynie na jakość podróży
Wybór odpowiedniego miejsca wpłynie na jakość podróży123RF/PICSEL

Napełnienie butelki wodą na pokładzie to również świetna okazja do rozruszania stawów i mięśni. Kilka pieszych wycieczek do stanowiska obsługi wpłynie również na wydajniejszą cyrkulację powietrza.

Wysuszonej i zmęczonej skórze na pewno nie pomoże alkohol, dlatego postarajcie się nie świętować rozpoczęcia urlopu lampką wina lub szampana, którą z radością zaserwuje wam stewardessa. To samo tyczy się kofeiny i teiny. Jeśli czujecie zmęczenie, to postarajcie się zasnąć.

Spakujcie do torby pomadkę ochronną do ust i balsam. Obie rzeczy na pewno przydadzą się, gdy odczujecie wpływ suchego powietrza w kabinie samolotowej na własnej skórze.

Komfort w samolocie to klucz do uniknięcia tzw. jet lag
Komfort w samolocie to klucz do uniknięcia tzw. jet lag123RF/PICSEL

Czy można wyspać się w samolocie?

Jak najbardziej! Trzeba jednak spełnić kilka zasad, o których większość z pasażerów zapomina lub nie ma o nich pojęcia. Pierwszą i najważniejszą rzeczą, jaką powinniście wykonać jeszcze w domu to spakowanie podróżnej poduszki i koca. Te dwie rzeczy zapewnią wam komfort, a może nawet pozwolą zapomnieć, że znajdujecie się w samolocie. Do pełnego relaksu brakuje już tylko zatyczek do uszu lub słuchawek. Jeśli weźmiecie ze sobą komplet tych rzeczy, gwarantujemy wam spokojny i jakościowo świetny sen.

Pamiętajcie także o zmianie czasu. Od razu po wejściu do samolotu przestawcie swoje zegarki na godzinę, która obowiązuje u celu waszej podróży. To pozwoli wam na zmniejszenie tzw. "jet lag", czyli zespołu nagłej zmiany strefy czasowej. Jest on wywołany przez zaburzenia homeostazy organizmu wstępujące podczas podróży. Objawia się zaburzeniami snu, ogromnym zmęczeniem, problemami z apetytem i przemianą materii.

Kilkanaście godzin lotu samolotem to idealny czas na nadrobienie filmowych zaległości
Kilkanaście godzin lotu samolotem to idealny czas na nadrobienie filmowych zaległości123RF/PICSEL

Rozrywka w samolocie

Bardzo dobrym sposobem na przetrwanie długiego lotu jest zagwarantowanie sobie dobrej rozrywki. Zabierzcie ze sobą książkę lub zapiszcie na swoich telefonach i tabletach film, którego nie zdążyliście jeszcze zobaczyć. Kilkanaście godzin w samolocie pozwoli wam nadrobić zaległości. Większość przewoźników oferuje własną bibliotekę filmową, jednak proponowane przez nich produkcje mogą wam nie przypaść do gustu. Jeśli zamierzacie oglądać filmy i czytać książki na urządzeniach elektronicznych, pamiętajcie, aby je naładować.

Ubiór na cebulkę

Dalekie kierunki podróży i zmiany stref klimatycznych to również różnice w temperaturze, szczególnie jeśli wybieramy się do egzotycznych miejsc. Nieodpowiedni ubiór może zagwarantować nam przegrzanie lub przemarznięcie organizmu. Najlepszym sposobem na rozwiązanie tego problemu będzie założenie na siebie kilku warstw ubrań. Załóżcie więc koszulkę z krótkim rękawem, na to bluzę i kurtkę. Dwie wierzchnie warstwy zawsze możecie ściągnąć, jeśli będzie wam za gorąco.

Trzymacie się opisanych przez nas porad, a na pewno będziecie świetnie się czuć i wyglądać nawet po kilkunastogodzinnym locie!

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas