Jak zadbać o skórę przed urlopem? TOP 5 sprawdzonych sposobów

Wrastające włoski, cellulit, ziemista cera i przebarwienia – te problemy towarzyszą niemal każdej z nas. Przedstawiamy pięć sprawdzonych sposobów, na uporanie się z nimi przed urlopem.

Wyjeżdżając na urlop, obowiązkowo powinniśmy spakować krem z filtrem oraz balsam po opalaniu.
Wyjeżdżając na urlop, obowiązkowo powinniśmy spakować krem z filtrem oraz balsam po opalaniu. 123RF/PICSEL

Stop wrastającym włoskom!

W okresie wakacyjnym salony kosmetyczne nie mogą narzekać na brak klientek, szczególnie te specjalizujące się w depilacji. Przed wyjazdem chcemy, by nasza skóra była idealnie gładka i to na dłużej, szkoda nam czasu na codzienne zabiegi pielęgnacyjne z golarką w ręce. Dlatego chętnie poddajemy się depilacji. By jednak ta była skuteczna i nie skończyła się stanami zapalnymi spowodowanymi wrastaniem włosków, powinnyśmy zadbać o odpowiednie złuszczenie zrogowaciałego naskórka. Peeling najlepiej robić zarówno przed depilacją, jak i kilka dni po niej. Służy również spłyceniu drobnych zmarszczek oraz rozjaśnieniu przebarwień, dlatego warto stosować go nie tylko na depilowanych miejscach, ale również na twarzy czy dłoniach. Oczywiście na delikatniejszych obszarach skóry używamy innych kosmetyków niż do nóg. Twarz lepiej zniesie zastosowanie peelingu enzymatycznego, pasty złuszczającej lub żelu rozpuszczającego naskórek.

Spaleni słońcem

Kolejnym niezbędnym kosmetykiem jest krem z filtrem. Dermatolodzy przypominają, że powinniśmy go stosować właściwie przez cały rok, gdyż promieniowanie UV jest głównym winowajcą starzenia się skóry. Latem twarz smarujemy najsilniejszym filtrem. Na resztę ciała możemy nałożyć krem ze słabszą ochroną, osobom o jasnej cerze zaleca się stosowanie filtru SPF 20-30, te z ciemniejszą karnacją mogą pozwolić sobie na SPF 15. Z kolei krem po opalaniu odpowiednio nawilża skórę, a także odbudowuje uszkodzony przez słońce płaszcz ochronny, a także łagodzi poparzenia. Jego również warto wrzucić do walizki.

Intensywne nawilżanie

O właściwe nawilżenie skóry warto zadbać, jeszcze zanim wyjdziemy na plażę. Balsam należy nakładać po peelingu i kąpieli, rozgrzana i oczyszczona skóra najlepiej wchłania składniki odżywcze. Zadaniem tego typu kremów jest ochrona i odbudowa warstwy hydrolipidowej skóry. Latem warto stosować preparaty z witaminą C, szczególnie skóra twarzy będzie nam za to wdzięczna. Dzięki temu składnikowi cera zostanie rozświetlona i znikną pojawiające się pod wpływem słońca przebarwienia. Pamiętajmy, że gdy tylko robi się ciepło, odstawiamy kosmetyki z retinolem. Składnik, który doskonale radzi sobie ze zmarszczkami, niestety pod wpływem silnego promieniowania słonecznego może powodować na skórze przebarwienia. Lepiej więc wrócić do niego dopiero na jesień.

Pomarańczowa skórka

Cellulit jest prawdziwą zmorą większości z nas. Nieestetyczne grudki pod skórą to nieprawidłowo rozmieszczona tkanka tłuszczowa. Przyczyny tego problemu tkwią w niewłaściwym odżywianiu, braku ruchu, powoduje go również stres, palenie papierosów, a także nadmiar estrogenu. Zmiana trybu życia w połączeniu z odpowiednią pielęgnacją preparatem antycellulitowym są w stanie zdziałać cuda. Pamiętajmy jednak, że kurację powinnyśmy przeprowadzić 2-3 miesiące przed urlopem. Dobry krem zazwyczaj zawiera kofeinę, algi, substancje usuwające nadmiar wody, a także składniki rozgrzewające: imbir, paprykę czy cynamon. Ważnym działaniem wspomagającym preparaty jest masaż, najlepiej przy pomocy chińskiej bańki. Należy również zrezygnować z soli i słodyczy, pić dużo wody i uprawiać sporty. Zdecydowanie najlepsze efekty przynosi pływanie zakończone masażem biczem wodnym.

Urlop zbliża się wielkimi krokami

Gdy tylko robi się cieplej, trudno nam wytrzymać w pełnym obuwiu. Z entuzjazmem wyciągamy z szafy sandały, klapki i japonki, po czym nagle uświadamiamy sobie, że nasze stopy nie nadają się do wystawiania na widok publiczny. Bardzo skutecznym sposobem na usunięcie zrogowaciałego naskórka jest zastosowanie nasączonych kwasami skarpetek złuszczających. Wystarczy założyć je na godzinę, by uzyskać efekt idealnie miękkich i gładkich stóp. Niestety ta metoda ma jedną wadę - skóra zaczyna się łuszczyć po tygodniu, a proces usuwania naskórka trwa kolejne siedem dni, w dodatku wygląda dość nieestetycznie. Na efekt trzeba więc trochę poczekać, ale naprawdę warto skarpetki wypróbować. Alternatywą jest zwykły pumeks lub gruboziarnisty peeling. Pamiętajmy o regularnym stosowaniu kremu do stóp. Doskonale sprawdzają się te z mocznikiem w składzie, świetnie nawilżają oraz delikatnie złuszczają naskórek. Zaprezentowanie idealnego ciała na plaży to marzenie chyba każdej kobiety. Nic samo się nie zrobi, piękna skóra jest w końcu efektem intensywnej pielęgnacji, diety odchudzającej i treningów. Ale jeśli zaczniemy dbać o siebie odpowiednio wcześnie, osiągniemy nasz wymarzony cel.

.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas