Ogródek na balkonie

Niech będzie piękny i użyteczny! Można w nim przecież uprawiać kwiaty, warzywa i zioła. Jak i co robić, by dobrze rosły? Na wasze pytania odpowiada ogrodnik Iwona Głuchowska-Fisz.

W czasie upałów nawadniajmy ziemię nawet 2 razy dziennie (rano i wieczorem) dużą dawką wody
W czasie upałów nawadniajmy ziemię nawet 2 razy dziennie (rano i wieczorem) dużą dawką wody123RF/PICSEL

Mój balkon jest mały. Które odmiany warzyw można na nim uprawiać?

- Polecam pomidorki koktajlowe. Popularne odmiany to m.in. Koralik (daje duże plony), drobnoowocowa Maskotka, silnie rozkrzewiona i dekoracyjna Cherolla o czerwonych owocach oraz Ola o owocach żółtych. Z odmian papryczki chili wybrałabym Paprykę Jagodową Iranian Cherry oraz NuMex Big Jim - obie mają ostry smak. Łagodniejsza to Monkey Face i Ethiopian Brown z podłużnymi ciemnobrązowymi owocami. Można też uprawiać szczypiorek, cebulę, sałaty (rozetową, odporną na choroby rukolę, roszponkę), rzodkiewki, np. odmiany wczesne, jak Fiesta o delikatnym smaku, czy Krakowianka - odporna na parcenie. Modne są teraz pnące truskawki. Polecane odmiany to: pyszna Kent oraz Ostara i Rapella - odporne na choroby. Atrakcyjna jest Temptation o długich pędach - doskonale wygląda w wiszących doniczkach. Warto posadzić również pnące poziomki, najlepiej powtarzające owocowanie, jak: Rugia, Regina, Baron Solemacher oraz Yellow Wonder (wyjątkowo atrakcyjna o wydłużonych, żółtych owocach).

Marzę o ziołach w ogródku za oknem. Jak się je pielęgnuje?

- Niemal wszystkie zioła lubią miejsca nasłonecznione, ale - uwaga - bez przeciągów. Z cieniem poradzą sobie jedynie mięta, melisa i pietruszka. Ziół nie należy ani przesuszać, ani zalewać, podłoże powinno być stale tylko lekko wilgotne. Dobrze rosną, gdy systematyczne uszczykuje się ich pędy i usuwa pojawiające się kwiatostany (w tym czasie są najbardziej aromatyczne). Warto też wiedzieć, że najlepiej ścinać je w słoneczne dni przed południem - regularnie, aby zbytnio się nie rozrosły. Najprościej to zrobić, używając nożyczek lub ostrego noża.

Jakie kwiaty mogę posadzić w skrzynce z pelargonią?

- Ładnie wygląda kompozycja z nemezją (także trawą ozdobną, np. Pennisetum Setaceum Fireworks, jak na zdj. powyżej) oraz z kocanką, bakopą, petunią, smagliczką, żeniszkiem. Przy okazji polecam nowości - pelargonie pachnące. Pelargonium x species Cola ma zapach tego napoju. Nowinką jest też pelargonia o aromacie pomarańczy (odstrasza komary), cytryny, róży.

Czy rośliny w pojemnikach trzeba często nawozić?

- Tak, ponieważ ziemia w pojemnikach szybko traci wartości pokarmowe potrzebne roślinom. Z naturalnych nawozów proponuję biohumus. Jest bezpieczny, nie do przedawkowania. Stosuje się go do roślin ogrodowych i doniczkowych - ozdobnych, owocowych i warzyw przez cały sezon wegetacyjny. Do roślin kwitnących można też stosować pałeczki nawozowe, które stopniowo uwalniają do ziemi składniki pokarmowe (np. Agricol).

W jakim miejscu najlepiej rosną warzywa?

- Większość z nich potrzebuje dużo słońca. Jego nadmiar jednak szkodzi rzodkiewce, bo wtedy drewnieje. Jeśli nie da się jej przestawić, wystarczy posadzić przy niej wyższych sąsiadów: cebulę i sałatę.

Jak skutecznie zwalczyć mszyce i choroby roślin?

- Dobrym sposobem na mszyce są opryski roślin z wyciągu lub wywaru z czosnku. Odstrasza je też jego zapach (także cebuli, mięty i lawendy). Jeśli nasze uprawy zaatakuje szara pleśń, usuńmy porażone części roślin i zastosujmy oprysk biologiczny (Polyversum WP). Podobnie należy pousuwać liście zainfekowane rdzą, rośliny zaś spryskać preparatem (np. biologicznym: Bioczos BR lub Biosept 33 SL). Na mączniaka najlepsze są środki chemiczne (Amistar 250 SC, Discus 500 WG). Zawsze trzeba działać szybko!

Jak podlewać kwiaty?

- W czasie upałów nawadniajmy ziemię nawet 2 razy dziennie (rano i wieczorem) dużą dawką wody. Najbardziej wysycha podłoże w pojemnikach płytkich, plastikowych w ciemnych barwach, ceramicznych bez polewy. Gdy pada deszcz, sprawdzajmy, czy roślinom nie jest za mokro. Ważne, by pojemniki miały otwory i drenaż, np. z keramzytu, by nadmiar wody ściekał. Zalane korzenie szybko gniją.

Moje surfinie i lobelia zmarniały. Co zrobiłam nie tak?

- Surfinie być może miały za mało wody. Nie lubią też przelewania ani moczenia, wtedy brązowieją im liście (należy je usuwać). Trzeba je 2-3 razy w sezonie zasilać nawozem do surfini. Lobelię z kolei warto regularnie nawozić i dobrze podlewać (a po upalnych dniach wieczorami zraszać).

Kobieta i życie
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas