Reklama

Ciąża? Jest mi wszystko jedno!

Przez lata funkcjonowało rozpowszechnione założenie, że kobiety dzielą się ściśle na dwa obozy: do jednego należą te, które pragną mieć dzieci, do drugiego te, które nie chcą zajść w ciążę. Z najnowszych badań wynika jednak, że grupa niezdecydowanych jest całkiem spora.

Przez lata funkcjonowało rozpowszechnione założenie, że kobiety dzielą się ściśle na dwa obozy: do jednego należą te, które pragną mieć dzieci, do drugiego te, które nie chcą zajść w ciążę. Z najnowszych badań wynika jednak, że grupa niezdecydowanych jest całkiem spora.

Blisko jedna czwarta kobiet deklaruje, że obydwa sposoby życia są dla nich odpowiednie: zarówno z dziećmi, jak i bez. Panie te nie czynią szczególnych wysiłków, aby zostać mamusiami, ale również nie zapobiegają ciąży.

Zdają się na los

W badaniach wzięło udział blisko 4 000 aktywnych seksualnie kobiet w wieku 25 do 45 lat. Około 71 procent stwierdziło, że nie próbowały zajść w ciążę, a 6 proc. że się o to starało. Ale około 23 proc. odpowiadało, że oba rozwiązania byłyby dla nich dobre, chociaż do tej pory ani nie starały się zajść w ciążę ani nie usiłowały jej zapobiegać.

Reklama

Większość kobiet, które nie mają dzieci (60 proc.) przyznaje, że starało się zapobiegać ciąży. 14 proc. spośród bezdzietnych starało się o dziecko. Dosyć duża grupa (23 proc.) jest po prostu niezdecydowana i byłaby skłonna zaakceptować obie sytuacje. Do tej pory na tę grupę nikt nie zwracał uwagi.

Niezdecydowana? Nie jesteś sama!

- To odkrycie wyraźnie sprzeciwia się idei, że kobiety zawsze starają się wybrać jedno z rozwiązań i starają się o dziecko lub zapobiegają ciąży - twierdzi Julia McQuillan, profesor socjologii z Uniwersytetu Nebraska-Lincoln, która przeprowadziła badania. Wyniki sugerują, że potrzebne jest bardziej indywidualne traktowanie kobiet (np. w ośrodkach opieki medycznej) i ich preferencji dotyczących macierzyństwa. Bardziej zróżnicowane podejście mogłoby podnieść trafność decyzji dotyczących antykoncepcji i poprawić programy planowania rodziny.

- Jeżeli lekarz pyta kobietę, czy aktualnie próbuje ona zajść w ciążę, a ona odpowiada że nie, z góry przyjmowane jest założenie, że chce się ona przed ciążą zabezpieczyć - mówi Julia McQuillan o dodaje - Oczywiście, wiele kobiet jest w mniejszym stopniu nastawionych na zajście w ciążę, ale kobiety z tej grupy powinny być traktowane jako mogące zajść w ciążę i powinny otrzymywać stosowne zalecenia takie, jak np. przyjmowanie odpowiedniej ilości witamin, ograniczenie spożywania alkoholu.

Dziecko, mąż, kariera

A jak na decyzję o posiadaniu dziecka wpływa sytuacja w związku lub zaangażowanie w pracę zawodową? Badacze postarali się odpowiedzieć również na te pytania.

Postawa partnera ma spore znaczenie. Panie, które deklarowały, że starają się o dziecko, częściej przyznawały, że posiadanie dziecka, lub kolejnego dziecka, jest ważne dla ich partnera. Wśród kobiet, które nie mają dzieci, a które próbowały zajść w ciążę 40 proc. twierdzi, że jest to ważne dla ich partnera.

Natomiast, wbrew obiegowej opinii, stosunek do pracy i czasu poświęcanego na własne zainteresowania nie ma decydującego znaczenia. Połowa wszystkich kobiet biorących udział w badaniu twierdzi, że kariera jest dla nich bardzo ważna, a 45 proc. to samo mówi o odpowiedniej ilości czasu wolnego. Jednak opinie kobiet na temat pracy i czasu wolnego rozkładają się podobnie we wszystkich trzech grupach.

IG

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy