Reklama

Poskromienie łowcy

Uwielbiasz swojego mruczka, a on... uwielbia polować na ptaki. Co zrobić, gdy twój kot ma hobby, którego nie akceptujesz?

Są miłośnicy ptaków, którzy walczą z kotami. Są właściciele kotów, którym obojętny jest los pierzastego drobiazgu. Ale są i tacy, ktorzy uwielbiają zarówno mruczenie, jak i poranne ptasie trele i starają się chronić skrzydlatych gości swojego ogrodu przed zakusami domowego łowcy.

Dzwoneczek

Malutki dzwoneczek przeczepiony do obroży kota ma za zadanie ostrzegać ptaki przed nadciągającym niebezpieczeństwem. Można też kupić nowocześniejszą wersję tego wynalazku - obrożę ultradźwiękową. - Obie metody nie są skuteczne w stu procentach (nie brakuje bardzo sprytnych kotów i nieco gapowatych ptaków), jednak z pewnością wielu małym śpiewakom ocaliła życie. Jeżeli zakładasz kotu obrożę, pamiętaj, że musi mieć ona część elastyczną, aby kot w razie zahaczenia nie udusił się.

Reklama

Bezpieczna budka

Ważne jest zabezpieczenie budek lęgowych dla ptaków. Zakusy kota, nawet jeżeli nie skończą się dla ptasiej rodziny tragicznie, mogą spowodować porzucenie budki.

Niewłaściwie skonstruowana budka może stać się dla ptaków pułapką - dlatego należy wieszać tylko bezpieczne budki. Zabezpiecz drzewa kołnierzem ograniczającym dostęp drapieżników.

Karmnik nie dla kota

Również konstrukcja i usytuowanie karmnika nie powinny ułatwiać kotu zadania. Zarośla, które umożliwiają skradanie, nisko usytuowany karmnik, na który łatwo się wspiąć to doskonale warunki do polowania. Najlepiej zawieszać karmniki na wysokości niedostępnej dla kotów. Jeżeli ptasie stołówki są osadzone na nóżce, lepiej żeby była ona metalowa - kotu trudniej się będzie na nią wspiąć.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy