Reklama

Słynne kochanki

Jaki miały wpływ na rzeczywistość: politykę, twórczość czy życie swoich kochanków? Czy ich udział w życiu znanych mężczyzn ograniczał się wyłącznie do alkowy? Czy były piękne, czy mądre, a może i jedno i drugie? Przedstawiamy spis znanych cudzołożnic.

Kleopatra (69 p.n.e. - 30 p.n.e.) nazywana Wielką

Nie była oszałamiająco piękna, jednak, jak podają źródła historyczne, wdzięk, wykształcenie i inteligencja oraz znajomość sztuki miłosnej, pozwoliły jej rozkochać i utrzymać u swego boku dwóch najpotężniejszych mężczyzn epoki - Juliusza Cezara i Marka Antoniusza.

Jako 17- latka, po śmierci ojca, odziedziczyła wraz z młodszym bratem Ptolemeuszem XIII egipski tron. Zgodnie z tradycją, przejmując władzę, poślubiła 12- letniego brata. Już wówczas była inteligentną i wykształconą kobietą: znała się na medycynie, astronomii, matematyce i literaturze, władała dziewięcioma językami, w tym - jako jedyna w rodzie Ptolemeuszy - egipskim. Posiadała także talent polityczny.

Reklama

W efekcie knowań dworskich, straciła władzę nad Egiptem. Na tron pomógł jej powrócić Cezar, z którym Kleopatra nawiązała bliską znajomość. Owocem ich dwumiesięcznej podróży po Nilu był syn Cezarion. Na zaproszenie Cezara Kleopatra spędziła dwa lata w Rzymie. Były to ostatnie lata życia Juliusza Cezara. Po jego śmierci Kleopatra wraz z synem powróciła do Egiptu. W Rzymie zaś władzę objął triumwirat Oktawian, Marek Lapidus i Marek Antoniusz. Z tym ostatnim Kleopatra nawiązała romans, by wkrótce stać się jego prawowita małżonką.

Po śmierci Marka Antoniusza popełniła samobójstwo (dała się ukąsić w pierś kobrze królewskiej, którą odtąd nazywano wężem Kleopatry). Kleopatra była ostatnim faraonem Egiptu. Zmarła mając 39 lat.

Madame de Pompadour (1721-1764)

Właśc. Jeanne Antoinette Poison, Marquise de Pompadour, po mężu Madame Le Normant d`Etiolles metresa króla Francji Ludwika XV.

Piękna, inteligentna i wykształcona (odebrała gruntowne nauki), przez niemal dwadzieścia lat zdołała utrzymać swoją pozycję na dworze królewskim, choć jej romans z Ludwikiem XV trwał zaledwie pięć lat.

Madame de Pompadour i Ludwik XV poznali się podczas balu maskowego. W czasie trwania romansu metresa Ludwika mieszkała na poddaszu królewskiego pałacu. Jednak nawet wówczas, gdy ustąpiła miejsca w królewskim łożu młodszym kochankom, nadal mieszkała blisko władcy.

To jej przypisuje się powiedzenie: "Po nas choćby potop!"

Równie mocno podziwiana, co nienawidzona przez dwór. Madame de Pompadour miała ogromny wpływ na decyzje podejmowane przez króla, jej głos był niejednokrotnie ważniejszy niż zdanie ministra. Przyjaźniła się z poznanymi na królewskim dworze filozofami - Wolterem, Diderotem, Monteskiuszem, popierała tworzoną przez nich Encyklopedię.To ona jest w dużej mierze twórczynią stylu, który do historii przeszedł jako Ludwik XV.

Wielką tragedią w życiu madame de Pompadour była śmierć 13-letniej córki. Sama zmarła w wyniku komplikacji po przebytej chorobie płuc.

Maria Walewska (1786 - 1817)

Maria z Łączyńskich Walewska na karty historii trafiła poprzez romans z najpotężniejszym władcą swoich czasów - Napoleonem Bonaparte. Marysieńka wywarła ponoć ogromne wrażenie na francuskim władcy od pierwszego spotkania. Napoleon adorował ją z takim zapałem, że nie minął miesiąc od chwili poznania i dziewczyna uległa namowom zarówno cesarza, jak i otoczenia upatrującego korzyści, mogących z takiego układu płynąć.

W styczniu 1807 r., zamężna już od kilku lat Marysieńka, zostaje metresą Napoleona. Ich romans trwał kilka lat, a jego owocem był urodzony 4 maja 1810 r. Aleksander Florian Józef, który wprawdzie nie został uznany oficjalnie synem Bonaparte, jednak specjalnym dekretem cesarskim uzyskał tytuł hrabiowski i posiadłości ziemskie.

Mimo kolejnych związków małżeńskich, spotykają się przez wiele lat. Prawdopodobnie ostatni raz kochankowie widzą się podczas "stu dni" przed zesłaniem Napoleona na wyspę św. Heleny.

Czy to za sprawą romansu z piękną Polką cesarz zainteresował się sprawą polską? Zdaniem wielu historyków to właśnie ze względu na nią utworzył w 1807 Księstwo Warszawskie.

George Sand (1804 - 1876)

Właśc. Aurore Dudevant. Zapamiętano ją jako kobietę wyzwoloną i ekscentryczną: ubierała się po męsku, paliła fajkę, przeklinała, prowadziła bujne życie erotyczne. Będąc w separacji z mężem Casimirem Dudevantem, była związana, m.in., z Alfredem de Mussetem, Lisztem, Balzakiem i Fryderykiem Chopinem.

Chopin i Sand poznali się w 1837r. i początkowo łączyła ich tylko przyjaźń, dość szybko jednak Fryderyk stał się kochankiem starszej o 6 lat George Sand. Choć pisarka wyznaje w dziennikach, że przez cały okres dziewięcioletniego związku z polskim kompozytorem żyła jak w celibacie, nazywa siebie nawet drugą matką Chopina.

Znudzona trwającym kilka lat romansem George Sand, zostawia kompozytora, przyczyniając się najpewniej w ten sposób do jego przedwczesnej śmierci.

George Sand niewątpliwie była oparciem i inspiracją dla kompozytora, troskliwie pielęgnując go podczas kolejnych ataków choroby, dbając o dobre warunki i samopoczucie Chopina. Także silna osobowość była z pewnością dopełnieniem słabego i rozhisteryzowanego kompozytora. To właśnie w okresie spędzonym z nią, Chopin stworzył swoje największe dzieła.

Historia miłości Chopina i Geroge Sand była inspiracją, m.in. dla film " Chopin. Pragnienie miłości" Jerzego Antczaka.

Eva Braun (1912 -1945)

Właśc. Eva Anna Paula Hitler. Przez 16 lat związana z Adolfem Hitlerem, małżeństwo zawarła z przywódcą III Rzeszy w przeddzień ich samobójczej śmierci 29 kwietnia 1945 r.

Eva Braun poznała Hitlera w 1929 roku. Była wówczas pracownicą zakładu fotograficznego Heinricha Hoffmana, oficjalnego fotografa NSDAP. Fotografowanie pozostało jej pasją do końca życia. To jej autorstwa są fotografie przedstawiające "ludzkie" oblicze wodza III Rzeszy - głaszczącego psa, kontemplującego przyrodę.

Eva Braun zawsze pozostawała w cieniu Hitlera, on zaś nigdy nie okazywał jej czułości czy zainteresowania w obecności innych. Tylko bliscy współpracownicy wiedzieli o ich relacjach. Braun prowadziła u boku Adolfa Hitlera samotniczy tryb życia i choć po drugiej próbie samobójczej kochanki sprowadził ją do swojej rezydencji w Berghof, sam pochłonięty był polityką. Podczas wojny Braun miała do dyspozycji rządowy samolot, który umożliwiał jej kontakty z rodziną, podróże oraz zakupy w stolicach Europy.

Hitler był wielką miłością życia Evy Braun. W liście, który napisała do niego po zamachu na jego życie w 1944 r. wyznaje, że od pierwszego spotkania wiedziała, że chce z nim być i pozostanie mu wierna aż do końca, bowiem sens jej życiu nadaje miłość do niego.

Przez kilka godzin Eva Braun była prawowitą małżonką przywódcy III Rzeszy.

Zapamiętano ją jako szczupłą, rumianą blondynkę lubiącą sport, taniec i górskie wycieczki.

Marilyn Monroe ( 1926 - 1962)

Właśc. Norma Jean Mortenson. Billy Wilder pisał o Marilyn Monroe: "bogactwem jej były: promienna, dziecinna twarzyczka i kuszące, powabne ciało". Stała się symbolem seksu ale i niezbyt mądrej blondynki.

Zanim została odkryta przez wytwórnie filmowe, pracowała, m.in. jako modelka. Kilkukrotnie zamężna, po raz pierwszy jako 16- latka poślubiła Jamesa Dougherty ( 4 lata małżeństwa), następnie gwiazdę baseballu Joe DiMaggio ( 9 miesięcy) i dramaturga Arthura Millera (4 lata). Mężowie zarzucali jej zdrady. Do historii przeszły jej romanse z Johnem F. Kennedym i jego bratem Robertem. Do dziś nie wiadomo, czy jej śmierć 5 sierpnia 1962 r. była rzeczywiście samobójcza - według protokołu z sekcji zwłok, zgon nastąpił wskutek przedawkowania środków nasennych.

Za wizerunek słodkiej blondynki - dziecka Marilyn Monroe zapłaciła własnym życiem: nieustannym wplątywaniem się w romanse, brakiem poczucia bezpieczeństwa, lękiem przed psychozami ( jej matka i dziadkowie cierpieli na choroby psychiczne), niezaspokojoną potrzebą miłości i opieki.

Świat zapamiętał ją jako seksownego kociaka, który wciąż niezmiennie oddziałuje na mężczyzn.

Jednym związki ze sławnymi mężczyznami dały pozycję i miejsce na kartach historii, dla innych związki te były jednymi z wielu. Znane kobiety znanych mężczyzn, którym pozostał status kochanki. Jedynie albo aż.

Anna Piątkowska

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy