Więcej seksu z ginekologiem
Dobry ginekolog powinien nie tylko leczyć kobiece schorzenia, ale też dbać o udane życie seksualne pacjentki - wynika z pracy opublikowanej przez Sahlgrenska Academy.
W pracy znalazły się wyniki ankiety w której udział wzięło ponad 500 kobiet w wieku 23-29. Panie odpowiadały na pytania dotyczące ich życia seksualnego i opieki ginekologicznej.
Jedna na pięć kobiet nie czuje się zadowolona ze swojego życia seksualnego i nie osiąga satysfakcji podczas zbliżeń. Tyle samo kobiet przyznało, że w przeszłości padły ofiarami wykorzystywania seksualnego.
- Młode kobiety zazwyczaj niewiele wiedzą o swojej seksualności - mówi położna Eva Wendt, która w swojej publikacji podsumowała wyniki ankiety - jeżeli kobieta czuje się dobrze w swoim ciele i zna jego reakcje, seks staje się znacznie łatwiejszy i przyjemniejszy.
Badanie wykazało także, że pacjentki nie wstydzą się swoich lekarzy i w gabinetach ginekologicznych chcą poruszać tematy związane z życiem seksualnym, powszechnie uważane za tematy tabu.
"9 na 10 kobiet uważa, że pytania lekarza dotyczące satysfakcji z życia seksualnego lub problemów z nim związanych są naturalne" - wynika z publikacji.
- Kobiety ufają lekarzom - twierdzi Wendt - chcą rozmawiać o tak częstych problemach jak ból podczas zbliżenia, niedostateczne nawilżenie pochwy czy pozycje ułatwiające osiągnięcie orgazmu. Ginekolodzy także uważają, że zainicjowanie rozmowy na ten temat mogłoby poprawić satysfakcję seksualną pacjentek. Pomimo tego, części z braku czasu, wizyty gabinecie są zorientowane na wyleczenie choroby czy wypisanie recept.
Publikacja badań ma za zadanie przekonać młode kobiety, że problemom ze współżyciem można zaradzić, a lekarzy, że rozmowy o jakości życia seksualnego pacjentek są równie potrzebne jak badania USG.
Działająca przy Uniwersytecie w Göteborgu Akademia Sahlgrenska prowadzi studia m.in. z zakresu położnictwa i zdrowia publicznego.
