Dobrze być kobietą. Podsumowanie testów użytkowniczek TENA Lady

Nietrzymanie moczu może dotyczyć każdej z nas, nawet bardzo młodych kobiet. Najczęściej pojawia się po porodzie i w wyniku zmian w organizmie, jakie zachodzą w trakcie menopauzy. Tymczasem niezależnie od okoliczności życiowych, chcemy żyć bez kompleksów: cieszyć się życiem seksualnym po 50. oraz po urodzeniu dziecka, zapisać się na fitness, skakać z dziećmi na trampolinie, móc swobodnie śmiać się w towarzystwie przyjaciół i w każdej z tych sytuacji odczuwać komfort. Z nietrzymaniem moczu większość z nas może się uporać, regularnie ćwicząc mięśnie Kegla, zanim jednak uda nam się nad nim całkowicie zapanować, wypróbujmy działanie specjalistycznych produktów. Nasze testerki już to zrobiły. Jakie były ich wrażenia? Przedstawiamy wyniki testów przeprowadzonych przez kobiety w różnym wieku i z różnym stopniem nasilenia nietrzymania moczu.

Czytelniczki, które zgłosiły się do akcji, otrzymały produkty na nietrzymanie moczu marki TENA Lady o różnym stopniu chłonności i różnych zastosowaniach. Od nich zależało, po który produkt sięgną.

 - Nietrzymanie moczu zdarza mi się dość często, niestety także w nocy. Nawet wtedy chciałabym zadbać o swoje poczucie bezpieczeństwa i wygody. W nocy potrzebuję ochrony, która pozwoli mi na spokojny i głęboki sen, a w dzień wygodnych produktów, które są cienkie i dyskretne, a mimo to zapewniają maksimum bezpieczeństwa - mówi Maria z Tarnowskich Gór, która zdecydowała się przetestować wkładki TENA Lady Slim Normal na dzień oraz TENA Lady Normal Night na noc.Katarzyna z Olkusza ze względu na aktywny tryb życia zdecydowała się testować cieńsze wkładki:

- TENA ze swoim anatomicznym kształtem sprawdza się idealnie podczas wykonywania codziennych obowiązków, w czasie uprawiania sportów, a nawet w ciągu nocy. Mimo małych gabarytów jest niezwykle chłonna i spisuje się idealnie, jeśli chodzi o zapobieganie negatywnym zapachom - zapewnia testerka, po czym zwraca uwagę również na ważny aspekt psychologiczny: - Słowo "mini" daje przyjemne konotacje i nie wyolbrzymia problemu, jakiemu ma zapobiegać. Magia słów, połączona z magią produktu pozwala zupełnie zmienić życie!

TENA nie zawiodła również w trudniejszych przypadkach. Ewa z Bolesława opowiada, jak menopauza "wkroczyła z impetem" w jej poukładane życie. Musiała przejść poważną operację, która sprawiła, że zaczęła wątpić w swoją kobiecość. Wtedy też pojawiło się nietrzymanie moczu. Nie pozwoliła jednak, by ta chwilowa niedyspozycja ją zatrzymała. W końcu, jak sama mówi, do tej pory była "nieopróżniającym się bakiem energii", ciągle snuła i realizowała wspaniałe plany i marzenia, a jej kalendarz pękał w szwach. Początkowo sięgnęła po zwykłe podpaski, te jednak nie spełniły swojej funkcji. W końcu postanowiła przetestować produkt TENA Lady Slim Normal przeznaczony dla osób z nasilonym nietrzymaniem moczu. Jakie były jej wrażenia?

 - Wybrałam idealnie! Dopasowana, komfortowa wkładka, dająca uczucie miękkości i suchości przez cały dzień, to właśnie to, na co czekałam, by znów cieszyć się życiem.

Wysoka chłonność - tę cechę produktów marki TENA Lady najwięcej testerek wymieniło jako najważniejszą. Zaskoczyło je przede wszystkim to, że produkty są bardzo cienkie i dyskretne, a mimo to doskonale spełniają swoją funkcję. Wystarczy jedna wkładka na cały dzień.

- Są bardzo chłonne, a mimo to cienkie, dyskretne, a te cechy sprawiają, że chętnie je noszę i dobrze się z tym czuję - przekonuje Maria z Tarnowskich Gór.

Panie chwaliły również wysoką jakość wykonania. Wkładka się nie odkleja od bielizny, nie przesuwa ani nie roluje. Zdaniem testerek doskonale dopasowuje się do anatomii kobiecych kształtów.

- Nie odznacza się pod bielizną, perfekcyjnie się do niej dopasowuje i nie dochodzi do jej zniekształceń. Nawet na koniec dnia i po intensywnym wysyłki fizycznym czy sesji jogi! TENA sprawia, że skóra oddycha, a dzięki temu ja czuję się czysto i pewnie - podkreśla Katarzyna z Olkusza. - To nowy wymiar komfortu w rozmiarze Ultra Mini, który jest czymś zupełnie nowym po negatywnych doświadczeniach z wkładkami, które rolują się, przemakają i podrażniają, nie spełniając swojej funkcji.

Panie zwróciły także uwagę na to, że produkty TENA Lady prócz dawania poczucia suchości, doskonale maskują nieprzyjemny zapach:

- Są zupełnie inne od produktów wcześniej używanych, które albo były szybko mokre, albo grube i niewygodne. W dzień musiałam często zmieniać podpaskę i ciągle byłam zaniepokojona nieprzyjemnym zapachem. Tu się dzieje jakaś magia, przykry zapach jest niewyczuwalny - mówi Teresa z Lwówka Śląskiego.

Karolina z Nowej Soli zwróciła jeszcze uwagę na samo opakowanie wkładek. Każda sztuka zapakowana jest w estetyczny woreczek, dzięki czemu możemy zachować pełną higienę w trakcie stosowania. Z kolei Julita z Poznania chwaliła elastyczne boki, które sprawiają, że wkładka nie przecieka.

Czytelniczki, które zdecydowały się przetestować produkty marki TENA Lady bardzo wysoko je oceniły i przekonywały, jak Katarzyna z Terespola, że to najlepsze wkładki, z jakich korzystały. Pojawiły się sugestie dotyczące dystrybucji małych opakowań na stacjach benzynowych, by wkładki były lepiej dostępne również w trakcie podróży, a także wprowadzenia produktów perfumowanych. Większość testerek dziękowała za możliwość ich sprawdzenia i przekonania się, że tak bardzo różnią się od zwykłych podpasek, które często są stosowane jako substytut produktów na nietrzymanie moczu. Panie podkreślały również, jak ważną zmianę w ich życiu, przede wszystkim w sferze psychicznej, wprowadziła marka TENA Lady. Dzięki komfortowi, który odzyskały, znów mogą cieszyć się życiem - być spokojne, zrelaksowane, pewne siebie i uśmiechnięte.

Katarzyna z Terespola opowiada, jak wyglądało jej życie, zanim poznała produkty TENA Lady:

- Nietrzymanie moczu to ciągły dyskomfort, poczucie wstydu, a wreszcie brak samoakceptacji. Człowiek czuje się zagubiony, skrępowany i ma wrażenie, że "to już się stało", wystarczyło małe kichnięcie. Doskonale znam to uczucie. Czułam się przez to wyobcowana, automatycznie odsuwałam od znajomych i uciekałam w swój własny wewnętrzny świat. Ciągle miałam wrażenie, że mój problem jest zauważalny i wyczuwalny dla każdego.

Kiedy odkryła produkty TENA Lady jej życie uległo diametralnej zmianie:

- Wreszcie mogę chodzić z podniesioną głową, mogę skakać, biegać, śmiać się, a nawet bez obaw kichnąć. Wreszcie poszłam z dziećmi do parku trampolin, gdzie mogłam szaleć, szaleć i jeszcze raz szaleć. Moje dzieci były zachwycone, bo dawno nie widziały tak szczęśliwej mamy. Czułam się, jakby ktoś mi przywrócił utraconą po drodze kobiecość. Czy poleciłabym je przyjaciółce? Zdecydowanie tak, gdyż warto dzielić się tym, co najlepsze.

Z opinią Katarzyny zgadzają się pozostałe testerki - 100% z nich zgodnie twierdzi, że poleciłoby produkty swojej przyjaciółce. Natalia z Gdowa żartuje:

- Z całą pewnością poleciłabym markę koleżance, przyjaciółce, a nawet największemu wrogowi. Każda kobieta zasługuje na troskę i to, co najlepsze, by mogła celebrować swą kobiecość w każdej chwili.

Prezentacja partnera