Cechy charakteru, które budzą skrajne emocje

Krzyk nie zawsze oznacza agresję, a płacz wcale nie musi świadczyć o skłonnościach do histeryzowania. Na pewno popełniasz błędy, ale to nie znaczy, że powinnaś od razu się za nie biczować. Polub siebie taką, jaka jesteś, a szybko dostrzeżesz, że negatywna cecha może mieć drugą stronę medalu i odpowiednio wykorzystana zapewni ci szczęście i satysfakcję z życia.

Arogancja i butność

Jeśli posiadasz te cechy charakteru, prawdopodobnie masz również ponadprzeciętną pewność siebie. Nie uznajesz żadnych autorytetów i konsekwentnie dążysz do celu. Czy to źle? Gdyby Robert Konieczny pokornie słuchał rad swoich wykładowców, prawdopodobnie nigdy nie stałby się nagradzanym na całym świecie architektem. Z drugiej strony chyba najbardziej znanym arogantem naszych czasów był Steve Jobs. Co prawda przeszedł do historii jako wizjoner, ale nie zyskał sympatii najbliższych.

Nie ma niczego złego w niezachwianej wierze we własne możliwości, ale pamiętaj, by dążąc do obranych celów, nie krzywdzić innych. Dzięki temu na pewno daleko zajdziesz, a przy tym nigdy nie będziesz miała poczucia winy, że ktoś przez ciebie ucierpiał.

Na twoim biurku wiecznie panuje bałagan... a może to tylko artystyczny nieład? Nie każda z nas jest idealnie uporządkowana, ważne jednak byś wybrała swoją ścieżkę w życiu tak, by tę chaotyczność przekuć w zaletę. Z tą cechą prawdopodobnie lepiej sprawdzisz się na stanowiskach wymagających kreatywności i innowacyjności, niż jako księgowa lub organizatorka, gdyż w tych ostatnich zawodach milej widziana jest pedantyczność. Pamiętaj, że nie musisz się zmieniać, ważne byś była świadoma swoich cech i potrafiła je wykorzystać w taki sposób, żeby czerpać z nich korzyści.

Często zarzuca się te cechy osobom, które pragną wszystkim pomóc i w każdej sytuacji zachować się uczciwie. Niewątpliwie nie są to złe cechy, mogą jednak czasem utrudniać życie. Jeśli należysz do osób, które przez swoją wielkoduszność ciągle dają się oszukać, nie obwiniaj się, tylko zastanów, czy gdybyś nie postąpiła we właściwy według ciebie sposób, to czy przypadkiem nie miałbyś pretensji do samej siebie. Nie musisz się za wszelką cenę zmieniać. Wyrzuty sumienia pozostaw tym, którzy wykorzystują twoje wielkie serce.

"Na kanapie siedzi leń, nic nie robi cały dzień" - pisał Jan Brzechwa. Czy aby na pewno nic nie robi? Niektórzy twierdzą, że lenistwo jest szkodliwe i każdą chwilę powinnaś wykorzystywać produktywnie. Tymczasem to właśnie dzięki lenistwu powstało mnóstwo wynalazków - pomyśl, o ile więcej miałabyś pracy, gdyby ludzkości chciało się liczyć w głowie i nigdy nie powstałyby kalkulatory, a później bardziej skomplikowane maszyny liczące, czyli komputery. Lenistwo może być kreatywne i stanowić motywację do innowacyjności, ale może też służyć po prostu relaksowi, który w końcu jest bardzo potrzebny we współczesnym zabieganym świecie. Nie wierz w to, że nieustannie musisz zdobywać szczyty. Pozwól sobie od czasu do czasu na błogie lenistwo. 

Zarzuca się egoistom, że nie widzą dalej niż czubek własnego nosa. Niedostrzeganie potrzeb innych oczywiście utrudnia wspólne funkcjonowanie, więc lepiej nie popadaj w skrajności. Jednakże nie ma nic złego w tym, że stale się rozwijasz, uczysz, kochasz swoje ciało i troszczysz o własne zdrowie. Osoby, które się akceptują, częściej o siebie dbają i są szczęśliwsze, a zyskują na tym wszyscy. Jeśli nie pokochasz samej siebie, to tym bardziej nie polubisz świata. Nie bój się być egoistką, uważaj jednak, by nie realizować własnych celów kosztem innych osób.

Każdy kij ma dwa końce. Pracując nad własnym charakterem, zastanów się, które elementy osobowości możesz przekuć w zalety. Nie staraj się zmienić czy stać inną osobą, wykorzystaj drzemiący w tobie potencjał, by stawać się coraz lepszą wersją samej siebie.