Czym orientalna chata bogata, czyli rzecz o międzynarodowych weselach

Urozmaicenie tradycyjnie polskiego menu na weselu na pewno zaskoczy twoich gości. Żeby jednak zamiast szoku przeżyli miłą niespodziankę, do zmiany utartych zwyczajów trzeba się dobrze przygotować.

Nie bój się eksperymentować, ale daj wybór gościom
Nie bój się eksperymentować, ale daj wybór gościom123RF/PICSEL

Wydawać się może, że ślubne menu stanowi nienaruszalne tabu, z którym każda młoda para musi się pogodzić. Wszyscy dobrze znamy polski gust narodowy: ziemniaki, wieprzowina, kluseczki w każdej postaci, do tego nieodzowne talerze wędlin i zimnych mięs. Czy jest coś złego w tak skomponowanym menu? Ależ skąd! Czy tak karmieni weselnicy mają szansę na dobrą zabawę? Oczywiście! Jeśli jednak masz ochotę na wprowadzenie odrobiny nowoczesności i odejście od tradycji, proponuję postawić na oryginalne menu.

Poza schematem

Każdej parze młodej zależy na tym, aby ich wesele czymś się wyróżniało, a największą zmorą wydają się im standardowe rozwiązania, znanym weselnikom już na pamięć: utarty repertuar zespołu, podawanie oklepanych dań, te same punkty weselnego programu... Sama nie trafiłam jeszcze na nudne wesele, ale muszę przyznać, że jest to głównie zasługa skrupulatnego planowania, któremu panna młoda poświęciła zawczasu długie miesiące.

Nie chodzi oczywiście o to, że im więcej czasu zajmie planowanie, tym lepszy będzie efekt - o, nie! Mam na myśli dopracowanie szczegółów, skupienie się na potrzebach i oczekiwaniach gości i po prostu kreatywne myślenie. Chodzi o to, aby biesiadnicy poczuli się zadbani przez troskliwą gospodynię, dzięki czemu na długo zapamiętają szczegóły samej imprezy, nad którą ona pracowała tyle czasu. I z doświadczenia muszę przyznać, że zawsze najlepiej pamięta się wyjątkowy smak weselnych dań i to, jak pomogły gości wprawić w radosny nastrój.

"Polskie wesele" - czyli jakie?

Szybkie tempo zmian, które obserwujemy na każdym kroku w kulturze, sztuce czy modzie, nie ominęło i zwyczajów weselnych, mimo że hasło "polskie wesele" wciąż jeszcze budzi jednoznaczne skojarzenia: uginające się od jedzenia stoły, dziesiątki weselników, muzyka aż do rana. Jednak i tutaj stopniowo dochodzi do zmian, wystarczy spojrzeć na to, jak prezentowała się oprawa wesela jeszcze dziesięć lat temu - widać różnicę, prawda?

Nikt już nie kupuje gotowych kremowych zaproszeń z parą gołąbków, torty zrzuciły klasyczną biel, a dekoracje nie ograniczają się do czerwonych róż. Każda młoda para chce, aby jej wesele odzwierciedlało osobowość i zainteresowania nowożeńców. Mimo że wszystkie organizowane w kraju przyjęcia łączy jedna tradycja, nie jest już tak, że "polskie wesele" za każdym razem musi wyglądać tak samo. Zawsze znajdzie się miejsce na ciekawe rozwiązania, atrakcyjne dekoracje i oryginalne pomysły. A także wyjątkowe dania weselne - niekoniecznie polskie!

Nie taki diabeł straszny

Jeszcze nie tak dawno międzynarodowe menu na weselu budziło zdecydowany sprzeciw. Działo się tak z trzech powodów. Niewiele osób podróżowało tak często, jak to jest obecnie przyjęte, i podanie egzotycznych dań odbierane było jako wątpliwa próba zaimponowania gościom. Sami weselnicy, właśnie przez brak kontaktu z zagraniczną kuchnią, nie byli przyzwyczajeni do jej smaków i zwyczajnie nie wiedzieli, jak się do nowych potraw zabrać. Po trzecie, kucharze często nie potrafili dobrze przygotować nieznanych sobie dań, więc rzadko smakowały one tak, jak powinny. W efekcie kończyło się frustracją młodej pary i rozczarowaniem gości. Jest jednak sposób na to, aby międzynarodowe menu na twoim weselu odniosło sukces.

Przede wszystkim pamiętaj, że współcześnie masz łatwiejsze zadanie, także dlatego, że biesiadnicy lepiej znają egzotyczne smaki i jeśli nawet nie próbowali jakichś dań, na pewno przynajmniej o nich słyszeli. Na wszelki wypadek nie rezygnuj całkowicie z rodzimych potraw - niech zagraniczne smaki stanowią dodatek, na przykład będą częścią przystawek, drugim daniem ciepłym lub alternatywą dla kotleta schabowego podawanego na początku przyjęcia. Dzięki temu, jeśli ktoś mimo wszystko nie odnajdzie się w nowych smakach, przynajmniej nie będzie głodował.

Jako naród lubimy zupy, mięsa, placki i pierożki, więc warto zastosować niewielki fortel i wybrać te dania, które mają składniki podobne do naszych potraw. Zastanów się, czy wybrane przez ciebie specjały nie mogą stanowić wariacji na ten temat, tak aby chociaż składniki wydawały się gościom znajome.

Zwróć też uwagę na rodzaj i sposób serwowania napojów. Wprawdzie już prawie nikt nie podaje na przyjęciach swojskich kompotów, ale nie wszystkie soki owocowe i napoje gazowane nadają się do określonych dań. Ponadto część napojów, w tym alkoholowych, stanowi zarazem część charakterystycznych smaków odległych regionów, a więc i one mogą pomóc w tworzeniu pożądanej międzynarodowej atmosfery.

Na koniec pomyśl o deserach, którymi chyba najtrudniej będzie kogoś urazić. W tej sferze jesteśmy przyzwyczajeni do eksperymentów, bo często próbujemy nowych ciast, musów i ciasteczek. Dlatego, nawet jeśli zmienisz kruche ciastka na francuskie makaroniki, do zwykłego sernika postanowisz dodać mus z mango, a tort zamiast śmietany będzie mieć kawową masę mascarpone, nikt nie poczuje się oszukany, a wręcz przeciwnie - będzie długo wspominał oryginalne rozwiązania. I o to właśnie chodzi!

Pamiętaj, że rodzaj potraw musi pasować do ogólnego tematu przewodniego i stylu wesela - nie podasz przecież hamburgerów na imprezie indyjskiej! Pomyśl więc o kolorystyce potraw, ich składzie i sposobie podania. Dania powinny też pasować do temperatury i pory roku. Po jednym wieczorze przed komputerem będziesz mieć całe mnóstwo inspiracji!

Oczywiście, najłatwiejsza sytuacja to ta, gdy jedno z narzeczonych pochodzi z innego kraju, wówczas goście w żadnym wypadku nie mogą mieć pretensji o podanie nieznanych dań, a w dodatku będą czerpać dodatkową radość za każdym razem, gdy ktoś ze strony pana młodego pierwszy raz w życiu ze smakiem spróbuje pierogów lub flaków. Działa to też w drugą stronę - twoi wujkowie dużo chętniej w takiej sytuacji spróbują quesadillas lub fajity. Poza tym podzielenie menu pół na pół samo w sobie jest gwarancją, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Nowoczesny powiew kreatywnych rozwiązań

A jeśli akurat tak się składa, że oboje jesteście z Polski, a mimo to wolicie postawić na zagraniczne dania? Rozwiązanie nasuwa się samo: znajdź swój ulubiony region i spróbuj go połączyć z rodzimą kuchnią. Zawsze jednak pamiętaj o najważniejszym: przy wyborze menu, czy to polskiego, czy międzynarodowego, musisz ściśle współpracować z szefem kuchni i menadżerem sali.

Jeśli podawane dania są dla ciebie kwestią zasadniczą, gdy będziesz wybierać salę, najlepiej od razu przedstaw swoje pomysły - pomoże ci to uniknąć późniejszych rozczarowań i niedomówień, a przede wszystkim od razu wyłoni najlepszy na zaplanowane przez ciebie wesele lokal. Taki, którego obsługa nie tylko ma doświadczenie w przygotowaniu zagranicznych potraw, ale także sprosta zdobyciu niezbędnych składników. Dzięki temu pewna siebie będziesz mogła swobodnie komponować menu, przekonana o idealnym efekcie końcowym. Oczywiście, umówienie się na degustację menu kilka tygodni przed ślubem też na pewno nie zaszkodzi!

Wesele w stylu amerykańskim? Polecamy miniburgery!
Wesele w stylu amerykańskim? Polecamy miniburgery!123RF/PICSEL

Kulinarne inspiracje

Mam nadzieję, że poniższe wskazówki cię zainspirują i pomogą w dobraniu potraw właściwych dla ulubionej kuchni.

Kuchnia śródziemnomorska - to przede wszystkim warzywa i sery, na pewno więc warto zadbać o różnorodne przystawki. Do sałatki greckiej dodaj bułgarską pastę z bakłażana, popularny we Francji tabbouleh, turecki falafel, hiszpańskie sery i portugalskie wędliny. Lekkie potrawy podawane na zimno idealnie sprawdzą się na weselu organizowanym w upalnych miesiącach. A przy takim szerokim wyborze dań każdy znajdzie coś dla siebie.

Dania azjatyckie - trudno tu mówić o jednolitej kuchni, bo co kraj, to obyczaj. Do ciebie więc będzie należeć wybór pomiędzy gęstymi sosami i miękkimi plackami z Indii, zasmażanym ryżem rodem z Tajlandii a wietnamskimi zupami pho. Rozgrzewające, dobrze przyprawione dania idealnie nadadzą się na zimniejsze miesiące - papryczki chilli i świeży imbir w październikowy wieczór uszczęśliwią każdego weselnika!

Stany Zjednoczone - kuchnia tak dobrze znana z hollywoodzkich filmów! Amerykanie uwielbiają mięso, więc możesz do woli przebierać w jego różnych formach - steki jako danie główne, hot dogi na przystawkę, minihamburgery jako przekąski o północy. Pomyśl też o napojach, które kojarzymy z tym regionem - colą w szklanych butelkach, lemoniadą w dużych dzbankach i mocno słodzoną mrożoną herbatą.

Kraje latynoskie - podobnie jak w Azji i Europie, również i w Ameryce Południowej każdy kraj ma swoje sztandarowe dania, warto jednak postawić na najbardziej oczywiste skojarzenia. Pozwól najbliższym napawać się smakiem świeżych tortilli z pomidorową salsą, quesadillas z roztopionym żółtym serem i gorącą fajitą z jeszcze skwierczącym kurczakiem. Takie dania aż proszą się o kieliszek wina, upewnij się więc, aby poza mocniejszymi trunkami goście mieli też dostęp do chilijskiego cabernet sauvignon lub argentyńskiego chardonnay.

Po takiej ściągawce przygotowanie wesela z międzynarodową kuchnią nie wygląda już tak onieśmielająco, prawda? Kluczem do sukcesu - jak w wielu innych przypadkach - jest dobry plan i solidne przygotowanie. Pamiętaj też o tym, że goście przychodzą się dobrze bawić, a nie krytykować menu i pomysły młodej pary. Kto wie, może podczas całonocnej celebracji twojego związku z narzeczonym narodzi się nowa miłość - twoich gości do międzynarodowej kuchni.

Justyna Kościelska

Magazyn Wesele
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas