Reklama

Nietrzymanie moczu a ćwiczenia mięśni Kegla

Mięsień łonowo-guziczny (inaczej określany mianem mięśni dna miednicy lub Kegla, od nazwiska amerykańskiego ginekologa, autora koncepcji wzmacniających ćwiczeń) to obszar otaczający ujście pęcherza, pochwy i odbytnicy, odpowiedzialny za szereg działań w obrębie układu moczowego. Ich podstawową funkcją jest kontrola częstotliwości i ilości moczu wydalanego z organizmu.

Na skutek starzenia się ciała, ciąży i porodu, nadwagi, chorób lub zabiegów operacyjnych tracą swoje właściwości, w końcowym efekcie prowadząc do dolegliwości związanych z nietrzymaniem moczu.

Co szkodzi mięśniom dna miednicy?

Osłabienie mięśni Kegla dotyczy głównie kobiet w czasie ciąży i połogu oraz w okresie menopauzalnym, ale następstwa zmian w ich obrębie odczuwają również mężczyźni. Choć przyczyny ich zaburzeń bywają różne, efekty w obydwu przypadkach bywają takie same.

Za nieprawidłową pracę mięśni dna miednicy u kobiet odpowiadają zmiany fizjologiczne i hormonalne zachodzące podczas ciąży (rozszerzenie macicy, nacisk płodu na pęcherz), porodu (zabiegi usprawniające akcję porodową) oraz zmiany w okresie menopauzalnym (zmiany stężeń hormonów, syntezy kolagenu, dysfunkcja nietrenowanych mięśni). Za główną przyczynę występowania dysfunkcji w obrębie mięśni Kegla u mężczyzn uznaje się problemy z prostatą (przerost gruczołu lub ingerencja chirurgiczna). Destrukcyjny wpływ na ich funkcjonowanie mają również szkodliwe nawyki, którymi codziennie raczymy swoje ciało (alkohol, papierosy, uboga dieta) oraz znaczna nadwaga. Dobrą wiadomością jest to, że istnieją środki zapobiegawcze (od specjalistycznych wkładek i podpasek chroniących odzież przed przemakaniem i zmiany stylu życia po farmakologię) oraz skuteczne ćwiczenia, dzięki którym odzyskamy formę i wyeliminujemy dolegliwości związane z nietrzymaniem moczu.

Reklama

Krótka historia ćwiczeń mięśni Kegla

Początki ćwiczeń mięśni dna miednicy sięgają czasów kultury Starożytnego Wschodu. Już w odległych wiekach zwracano szczególną uwagę na jakość życia seksualnego, a treningi intymnych, kobiecych stref stopniowo zdobywały sławę i uznanie głównie wśród japońskich gejsz (im zawdzięczamy pomysł korzystania z erotycznego gadżetu, tzw. kulek gejsz). Przełomem, który rozszerzył potencjał intymnej gimnastyki, były opracowane przez Arnolda Kegla na przełomie lat 40. i 50. XX wieku naukowe podstawy rehabilitacji mięśni dna miednicy. Głównym celem amerykańskiego ginekologa było wyeliminowanie dolegliwości związanych z nietrzymaniem moczu. Pomysł okazał się hitem. Lekarze na całym świecie zachwalają efekty idei Arnolda Kegla i namawiają kobiety to wdrożenia systematycznych ćwiczeń.

Ćwiczenia Kegla. Poradnik dla zmagających się z NTM

Najlepsze rezultaty ćwiczeń mięśni Kegla zaobserwują osoby cierpiące na wysiłkowe lub mieszane nietrzymanie moczu. Ocenia się, że około 70 procent przypadków regularnych treningów kończy się spektakularnym sukcesem. Wcale nie musisz był młodą, w pełni sprawna osobą, rezultaty wzmacniania mięśni z powodzeniem odnotują nawet 80-latki! Warto jednak pamiętać, że regularna gimnastyka mięśni dna miednicy to inwestycja na lata, dlatego zacznij ćwiczyć już dziś, bez względu na to, czy znajdujesz się w grupie osób szczególnie narażonych na ich osłabienie. Dzięki pragmatycznemu podejściu do zdrowia unikniesz nieprzyjemnych następstw nietrzymania moczu w czasie ciąży, porodu, na skutek przeciążenia organizmu lub menopauzy.

Jak zlokalizować mięśnie Kegla i jak rozpocząć ćwiczenia? Najprostszym sposobem na "wyczucie" obszaru podlegającego treningowi jest świadome zaciskanie i wstrzymywanie moczu podczas wypróżniana. Gdy nabierzesz wprawy, intuicja podpowie ci jak "na sucho" sterować mechanizmem odpowiedzialnym za oddawanie moczu. Jeśli będziesz miała problem z rozpoznaniem, które mięśnie wymagają ćwiczeń, poproś o poradę swojego lekarza.

Trening mięśni Kegla możesz wykonywać w dowolnej pozycji i w dowolnym miejscu. Na samym początku staraj się, po prostu, cyklicznie napinać i zwalniać obszary odpowiedzialne za wypróżnianie. W miarę upływu czasu i nabierania wprawy wprowadzaj kolejne sekwencje - naprężaj mięśnie i wytrzymaj w tym stanie ok. 10 sekund. Powtórz ćwiczenie 10 razy. Wypróbuj również technikę krótkich i bardzo silnych skurczów. Gdy nabierzesz właściwego nawyku, staraj się wprowadzić serię 30-40 ćwiczeń w ciągu dnia. Ważnym elementem gimnastyki będzie świadomy trening mięśni w newralgicznych momentach - podczas kaszlu, nagłych ruchów, zmian pozycji ciała. Serię ćwiczeń wykonuj codziennie przez kilka miesięcy. Po 8-10 tygodniach poczujesz wyraźną poprawę. Lekarze zalecają 6-miesięczny trening. Jeśli opanujesz świadome trzymanie moczu, stopniowo zmniejszaj ilość codziennych ćwiczeń.

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy