Poznaj Redakcję M!
Słyszysz szelest? Czujesz zapach czekolady? Jest to znak, że najmniejsza, najlepsza redakcja świata coś kręci! Poznaj dobry skład, trzech wspaniałych, czyli paczkę Redakcji M!
M!chałki z Wawelu są zawsze na czasie. To właśnie one sięgają, gdzie wzrok nie sięga. Nie ma tematów, których sprytni dziennikarze by nie chrupnęli. Redakcja M! wie, co w trawie piszczy i o czym szumią kakaowce. Nasi redaktorzy to mistrzowie Dobrych Wiadomości. Więc kiedy dobrze się dzieje, możesz być pewien - M!chałki się na to piszą!
Czerwony M!chałek z Wawelu
Łebski redaktor, zjadł orzeszki na gorących tematach. Mówią, że ich całe 26 procent ma nie od parady. Od lat nie traci popularności i nie schodzi z języków. Gwarantuje słodkie doznania, ochy, achy, w końcu jest naprawdę dobry! Nic dziwnego, że szefuje Redakcji M! i ogarnia Dobre Wiadomości.
Biały M!chałek z Wawelu
Lubi przyszeleścić z tematem i pojechać ze swoją redakcyjną bandą. W sieci czuje się, jak cukierek w polewie. Często wrzuca na luz i zawsze wie, co jest na fali. Słodki chłopak, chociaż mówią, że ma jeszcze mleko pod nosem, a kiedy wchodzi cały na biało, mięknie niejedno kobiece serce.
Niebieski M!chałek z Wawelu
Może się zdawać, że urwał się z kokosa, ale doskonale odnajduje się w blasku fleszy. Kiedy pojawia się dobry temat, jedzie z nim, aż wiórki lecą. Odnajduje gwiazdy we wszystkich kadrach. Mistrz kierownicy wychodzi na słodko z każdego zakrętu. Dobrze czuje się na polskich drogach i w egzotycznych klimatach. Czasem ponoszą go emocje, ale to prawdziwy kokos wywiadu.
