Cywilizowana kłótnia

Kłócicie się o to, co zrobić na obiad? A może o sposób wyciskania z tubki pasty do zębów? Czy jednak Wasze kłótnie dotyczą ważniejszych tematów, jak wychowanie dzieci, wydawanie pieniędzy?

article cover
ThetaXstock

Łatwiej powiedzieć niż zrobić? Zachowaniu zdrowego rozsądku w czasie kłótni pomóc mogą następujące zasady.

Zwycięstwo czy przegrana

Wielu partnerów zmaga się ze sobą tocząc istne boje o wygrane i porażki. Trzymają w pamięci niegdyś przegrane sprawy i chcą się przy najbliższej okazji odkuć i postawić tym razem na swoim. Niejednokrotnie takie podejście do sporów odsuwa na dalszy plan samą istotę problemu, o który toczy się bój. Gotowość do zawarcia kompromisu, ustąpienia partnerowi nie jest objawem słabości czy braku znaczenia w związku. Bywa wyrazem mądrości i roztropności, postrzegania rzeczywistości z większego dystansu.

Rodzaj języka

To, w jaki sposób i co mówisz do partnera w trakcie kłótni ma niebagatelne znaczenie dla całej sprawy. Nie od razu możesz osiągnąć sukces, gdy postawisz partnera pod ścianą i oskarżycielskim tonem zaczniesz mu wyrzucać jego błędy. Wtedy najczęściej druga strona odpowie atakiem lub całkowitym wycofaniem się i ucieczką.

W szczególności unikać należy sformułowań 'ty zawsze', 'ty nigdy', które są czystą generalizacją i niekiedy przesadą. Nierozważnie jest też dodawać: 'bo pożałujesz'. Nie wspominam nawet o słowach powszechnie uznanych za obraźliwe, bo to już początek końca cywilizowanej kłótni.

Koncentracja na jednej sprawie

Gdy już się na dobre kłócicie należy pamiętać o tym, by trzymać się tematu, od którego wyszliście. Podstawowym problemem sporów jest przechodzenie od jednej sprawy do kolejnej, przy tym nie kończąc poprzedniej. Wtedy nie ma szans na rozwiązanie jakiegokolwiek problemu, a wzajemna niechęć narasta. Niekiedy odchodzenie od tematu to sprytny sposób odwrócenia Twojej uwagi, gdy sytuacja dla partnera staje się naprawdę gorąca. Wtedy zareaguj krótko i szybko: 'Nie odchodźmy od tematu'.

Warunki dla prowadzenia negocjacji

Poważne kwestie powinno się roztrząsać w poważnym miejscu i czasie. Niech to będzie wydzielone pomieszczenie, oddalone od codziennego zgiełku, niech nikt z domowników wam nie przeszkadza. Czas też musi odpowiadać obydwu stronom. Nie za późno, po całym dniu spraw i problemów, kiedy zmęczone oczy chcą się zamknąć, a głowa marzy o spotkaniu z poduszką. Należy też przewidzieć, że rozmowa taka może nie zakończyć się po upływie pół godziny.

Przepraszać za krzywdy

Gdy zorientujesz się, że nerwy puściły i zabrnąłeś za daleko krótkim 'przepraszam, nie chciałem (am) Cię urazić' zwróć się do partnera, by zażegnać rodzący się nowy konflikt. Zdaj sobie sprawę z tego, że rozmawiasz z bliską Ci osobą, że chcecie przecież ustalić nowe lepsze warunki funkcjonowania w związku. Tego samego możesz oczekiwać od swego partnera, gdy Cię skrzywdzi w kłótni.

Kłótnia jest wyrazem tego, że coś w związku nie działa, że przynajmniej jedna ze stron jest nieusatysfakcjonowana. Ale pokazuje też, że jest wola konfrontacji odczuć i myśli partnerów - a to może dobrze wróżyć na przyszłość.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas