Pułapki nieśmiałości

Cierpi na nią coraz więcej osób. Choć delikatny rumieniec może być uroczy, to dla wielu nieśmiałość stanowi prawdziwą przeszkodę w kontaktach międzyludzkich. Dlaczego bywamy nieśmiali i czy można sobie z tym poradzić?

Jak nie wpaść w pułapkę nieśmiałości?
Jak nie wpaść w pułapkę nieśmiałości?INTERIA.PL

Rumieniec, jąkanie się czy małomówność

- to tylko niektóre z objawów silnego braku pewności siebie, najgorsze jest bowiem to, co dzieje się w głowie onieśmielonej osoby. Psycholog Phil Zimbardo twierdzi, że człowiek nieśmiały jest sam dla siebie i strażnikiem, i więźniem. Wyobraża sobie, że zostanie odrzucony przez ludzi, jeśli tylko popełni jakiś błąd. Wydaje mu się, że inni stale go oceniają i, jeśli poznają go lepiej, na pewno skrytykują. Wyobraźnia osacza, wpędza w pułapkę. Osoba taka chciałaby otworzyć się na ludzi, ale bardzo mocno wierzy, że taki kontakt będzie się wiązał z trudnościami i z cierpieniem. Czuje, że nie warto. Nie zdaje sobie sprawy, że większe cierpienie przynoszą jej wyobrażenia, niż mogłaby przynieść rzeczywistość.

Czy można uporać się z nieśmiałością?

Oczywiście, ale wymaga to pracy i cierpliwości. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, co sprawia, że stajemy się nieśmiali. Może brak pewności siebie jest spowodowany nowym miejscem? A może problemami z wcześniejszymi relacjami z ludźmi? Warto nauczyć się podejmować ryzyko. Jeśli nieśmiałość to twój problem, zacznij od drobnych kroków - na przykład uśmiechnij się do mijanej na ulicy nieznajomej osoby.

W ten sposób nie tylko rozjaśnisz komuś dzień - to przecież takie miłe, gdy ktoś okazuje nam sympatię - ale też okaże się, że wcale nie jest to takie trudne i naprawdę niewiele kosztuje. Gdy ona odwzajemni twój uśmiech, poczujesz, że było warto podjąć to ryzyko. To praktyka czyni mistrza, więc musisz je podejmować często. Co złego może się stać, jeśli zaproponujesz komuś taniec w klubie albo utniesz sobie krótką pogawędkę ze sprzedawcą podczas płacenia za zakupy?

Należy też wzmocnić poczucie własnej wartości.

Pomyśl o swoich zaletach

Zastanów się, co możesz mieć innym do zaoferowania. Poczucie humoru? Wrażliwość? Ciekawe pasje? Uwierz, że jeśli otworzysz się na ludzi, okaże się, że jesteś dla nich naprawdę interesującą osobą - musisz tylko dać im możliwość poznania cię. Spróbuj zastanowić się, co cenisz w innych ludziach. Zauważ, że skoro ty potrafisz dostrzec ich silne strony, oni na pewno będą umieli docenić ciebie.

Pamiętaj też, by nie skupiać się nadmiernie na sobie. Co z tego, że zarumienisz się w trakcie rozmowy? Ważniejsze jest przecież to, ze właśnie poznajesz interesującą osobę i dajesz jej szansę, by poznała ciebie!

Paulina Zawadzka

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas