Wczasy w ofercie z partnerem
Nadchodzi lato, czas urlopów. Co zrobić, gdy chwilowo nie masz z kim dzielić radosnych i beztroskich chwil? Czy zaszywać się w pracy i w aurze pracoholiczki przetrwać jakoś do jesieni?
Na Zachodzie wiele agencji wysyła swe klientki np. na Bali w Indonezji, do Singapuru czy innych krajów Azji Południowo-Wschodniej.
Długość pobytów jest zróżnicowana - od weekendu, po tydzień lub dwa. Oferta przeznaczona jest nie tylko dla wolnych kobiet, wśród klientek są takie, które lubią nowości, robienie zakupów, seks i... odpoczynek od swego partnera.
Za jednego z pomysłodawców uchodzi były model Steve Jarsman, który przysłuchując się babskim rozmowom o mężczyznach i seksie, wyszedł naprzeciw oczekiwaniom kobiecej duszy.
- Kobietom zdarza się utyskiwać na codzienność, rutynę swych partnerów i brak nowości i podniety w życiu codziennym. A tak, w romantycznej scenerii będą miały u swego boku kogoś, kto poświęci cały swój czas tylko dla nich, będzie ich słuchał i zachowywał się romantycznie i spontanicznie. Z tego może zrodzić się z czasem cały przemysł.
Dodał, że klientki płacą tylko za wykupiony pobyt, a to czy znajomość jest przedłużana (czego pragnie 80 proc. klientek), zależy już od dwóch zainteresowanych stron.