Ciało i twarz piękniejsze od zaraz

Korektory do ciała to prawdziwy pielęgnacyjny przebój. Aż dziwne, że nie wymyślono ich wcześniej. Bo przecież niewielkie defekty na udach czy łydkach zasługują na kamuflaż tak samo jak te na twarzy. Kremy BB i CC do ciała teraz to umożliwiają. Ich nowatorstwo tkwi w formule łączącej właściwości balsamu i fluidu. Taki kosmetyk ma cielisty kolor, dostosowany do karnacji. Nakładając go na ciało, przykrywamy np. pajączki. By uniknąć śladów na ubraniu, czekamy chwilę, aż się wchłonie. Co ważne, dzięki składnikom aktywnym korygujące balsamy dobrze nawilżają i ujędrniają skórę.

Połącz trzy łyżki cukru w kryształkach z oliwą, by uzyskać gęstą zawiesinę. Masuj nią zwilżone ciało, aż kryształki się rozpuszczą. Spłucz i osusz skórę. Wmasuj balsam do ciała.

Polubiłaś kremy BB do pielęgnacji skóry? W takim razie możesz wypróbować nowy hit: kosmetyk BB do paznokci, z kwasem hialuronowym. Wielozadaniowy preparat wygładza płytki, rozjaśnia je i nawilża. Jednocześnie nadaje paznokciom mleczny, zdrowy wygląd. Nie jest to rodzaj bazy pod lakier ani top: krem BB nakładamy zamiast lakieru na niepomalowane płytki.

Wklepując w twarz krem BB albo CC, zapewniasz skórze pielęgnację i delikatny makijaż. BB to idealny wybór dla tych kobiet, którym dla uzyskania ładnego wyglądu wystarczy nawilżenie cery i wyrównanie jej kolorytu, bez stosowania kryjącego podkładu. Wielofunkcyjne kosmetyki BB (Blemish Balm, czyli kremy korygujące) zawierają bogactwo substancji nawilżających i kojących oraz niewielką ilość pigmentów koloryzujących, zwykle w dwóch wariantach: dla jasnej lub śniadej cery. Kremy CC (Color Corrector, czyli korektory koloru) różnią się od nich silniejszym kryciem, bo są przeznaczone dla osób z cerą problemową, np. naczynkową. Dlatego oprócz nawilżaczy mają składniki dobrane pod tym kątem, np. rutynę wzmacniającą naczynka.

Hitem pielęgnacji anti-aging są kremy dające od razu po aplikacji efekt młodszej skóry. Pokochają je właścicielki cery dojrzałej. Na czym polega magia? Otóż do kosmetyków z aktywnymi składnikami przeciwstarzeniowymi (np. pro-retinolem czy witaminami C i E) dodano kompleksy optycznie rozświetlające i korygujące zmarszczki. Rano nakładasz krem (instrukcja powyżej) i za chwilę widzisz w lustrze gładszą twarz. I to jest efekt "wow". Skład upiększających kompleksów w kremach anti-aging jest chroniony patentami, np. cudowny krem Miracle ma ich aż 12! Jednak kremy tego typu nie zastąpią podkładu, ponieważ nie zawierają koloryzującego fluidu.

Jeśli równomierne nałożenie palcami kremu BB lub CC sprawia ci trudność, możesz użyć specjalnego pędzla o ściętym, ukośnym kształcie. Ułatwia on dokładne rozprowadzenie kremu w trudnych miejscach, wokół nosa i pod oczami.

Pierwszy krok do pięknej cery to czysta skóra przygotowana na wchłonięcie kosmetyków. Ten etap może nam ułatwić nowatorski aparat, który w minutę usuwa zanieczyszczenia i złuszcza martwy naskórek. Sekret jego skuteczności tkwi w opatentowanej technologii sonicznej, opracowanej m.in. z udziałem dermatologów. Dzięki falom sonicznym pulsującym 8000 razy na minutę silikonowe wypustki dokładnie oczyszczają cerę. Urządzenie można też stosować do masażu po nałożeniu kremu. Skóra jest gładsza i ładnie napięta. Po użyciu aparat wystarczy wyczyścić wodą i mydłem.

Jolanta Markowska-Grodecka