Nina Ricci - Pretty Nina

Pamiętasz... rok temu Nina stworzyła swój majestatyczny debiut w świecie perfum. Ten romantyczny i uderzająco piękny zapach natychmiast podbił świat swoją rozbrajającą świeżością i niewiarygodnym urokiem.

article cover
materiały prasowe

Flakon tryska różem cukrowego migdału i różowej słodkiej pianki. Korek oraz otaczające go listki są jak delikatny, dziewczęcy kaprys, czysty obiekt pożądania. W tej limitowanej edycji kolor korka zamiast klasycznego chromu przechodzi w odcień perłowej bieli.

Aby dopełnić czarów opakowanie zostało odmienione i kombinacja pasteli oraz malinowego różu miesza się z błyszczącą bielą listków i korka.

Zapach stworzony jak mieszanka deserów

Nina, która uwielbia w pełni korzystać z życia i cieszyć się nim bezgranicznie, chciała stworzyć edycję 2008 jako prawdziwą ucztę dla skóry. Jak wyszkolony szef kuchni, nauczyła się tworzyć magiczne mieszanki z najbardziej niespotykanych składników, aby dać świeżą, kwiatowo-owocową eksplozję zapachów.

To smakowita nagroda, która zapożycza sekret przyjemności od swej starszej siostry, podkreśla swoją owocową nutę zainspirowaną cukierkowym jabłuszkiem.Nuta głowy zaskakuje grejpfrutowym akordem z jego cytrusową wonią, który jest słodki i orzeźwiający, podkreślony przez świeżą nutę limonki Caipirinha.

Ekscytujący rezultat w nucie serca, zmiękczony przez słodkie cukierkowe jabłuszko, skomponowany jest z zielonego jabłka z odrobiną słodyczy i delikatnie połączony ze świeżymi malinami. A wszystko owinięte w najbardziej wonny jaśmin jaki istnieje.

W nucie głębi, drzewo jabłoni oraz piżmo, dodaje zmysłowości, a wanilia i karmel dyskretnie podkreślają zapach.

Pretty Nina prowadzi nas w nieodkryte rejony jej świata... Jak zaproszenie, aby dzielić jej pasję, miłość do mody, muzyki, wspaniałych wystaw oraz innych zaskakujących miejsc.

Limitowana Edycja Pretty Nina 2008
Pojemność: 50 ml
Cena: 199 zł
Wyłącznym dystrybutorem w Polsce jest firma EURO FRAGRANCE Sp. z o.o.

materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas