URODA | Środa, 24 lutego 2021 (10:05)
22-latka najpierw inwestowała w swoje wargi, a kiedy osiągnęła pożądany efekt, postanowiła upiększyć inną część ciała. Kilka tygodni po operacji już planuje kolejną. Czy teraz przypomina lalkę Barbie, do której tak bardzo chciała się upodobnić?
1 / 4
Medycyna estetyczna i chirurgia plastyczna mogą okazać się bardzo pomocne. Czasami leczą z kompleksów, a kiedy indziej po prostu ułatwiają normalne funkcjonowanie. Lekarze są w stanie zniwelować efekt odstających uszu albo naprawić zdeformowany nos, który utrudnia oddychanie. Potrzeby pacjentów są bardzo różne, a osobną kategorią są osoby zafascynowane wielkością. Najczęściej biustu i ust, o czym nasza bohaterka wie chyba najlepiej. Ona chce mieć wszystko rekordowo duże, a kolejne zabiegi przybliżają ją do tego celu. Tym razem sięgnęła nie po rozpuszczalne wypełniacze, ale trwałe implanty.
Źródło: East News