Reklama

Jak wytrwać na diecie?

Pragniesz w końcu zacząć racjonalnie się ożywiać, jeść mniej słodyczy i kalorycznych przekąsek, za to więcej warzyw i owoców. W wyobraźni już cieszysz się swoją nową, szczupłą sylwetką, zdrową cerą i rozpierającą cię energią. W sklepach przyglądasz się kreacjom mniejszym o dwa rozmiary i stawiasz sobie jedno pytanie: jak zdołam wytrwać na diecie?

Stres, nieregularne odżywianie, złe nawyki żywieniowe nie sprzyjają utrzymaniu zgrabnej figury. Dieta wymaga dyscypliny i samozaparcia, ale wytrwać w postanowieniu nie jest łatwo. W pierwszych dniach bez trudu trzymasz się przyjętego planu, starannie wybierasz produkty, liczysz kalorie. O jedzeniu myślisz znacznie więcej niż wcześniej i... cały czas odczuwasz głód. A upragniona nagroda: szczupła sylwetka wciąż pozostaje kwestią odległej przyszłości. To moment kiedy rezygnacja przychodzi łatwo, ale na szczęście możesz jej uniknąć.

Przygotuj się do diety

Zanim przejdziesz na dietę, zadbaj o odpowiednie nastawienie psychiczne. - Wszystkie te pomysły militarne, zaczynające się od słów: walka ze sobą, ze swoimi słabościami, itd. nie działają - twierdzi Justyna Domanowska-Kaczmarek, psycholog żywienia i dodaje - To, co pomaga, to ciągłe przyglądanie się swojej motywacji. Precyzyjne określenie celu i skupienie się na tym, co się udaje.

Reklama

Aby zbadać swoją motywację i przewidzieć ewentualne trudności, można posłużyć się całkiem prostymi metodami. - Proponuję zrobienie prostej tabelki. - radzi Justyna Domanowska-Kaczmarek i dodaje - Po jednej stronie wypisuję wszystkie zyski, jakie kojarzą mi się z pożądaną przeze mnie zmianą. A po drugiej stronie to, co już wiem, że będzie trudne, opierając się na poprzednich doświadczeniach. Potem należy zadać sobie pytanie, czy ta zmiana mi się opłaca. Jeśli tak, to co mogę zrobić, żeby lepiej poradzić sobie z kosztami tej zmiany.

Jak sobie pomóc?

Aby wytrwać na diecie codziennie myśl o swojej motywacji i wyobrażaj sobie efekty, jakie z czasem osiągniesz. Pamiętaj, że twoim sprzymierzeńcem jest także wiedza o zdrowym odżywianiu. Nie daj się złapać na lep modnych diet, opartych np. na jednym składniku i wymagających drastycznych wyrzeczeń. Nawet jeżeli, dzięki restrykcyjnej diecie, uda ci się stracić w krótkim czasie kilka kilogramów, efekt yo-yo może spowodować, że całe to poświęcenie pójdzie na marne. Optymalną dla ciebie dietę pomoże ci ustalić dietetyk, warto jednak pamiętać o najważniejszych zasadach: zawsze zaczynaj dzień od śniadania, a w ciągu dnia jedz 4-5 konkretnych posiłków, nie podjadaj. Ostatni posiłek jedz 3 godziny przed snem.

Pułapki i kryzysy

Skusiłaś się na pyszną kremówkę z bitą śmietaną i zastanawiasz się, czy dalsza dieta ma sens? Obwiniasz się o brak silnej woli i myślisz o porzuceniu marzeń o szczupłej sylwetce? Taki kryzys nie musi oznaczać końca diety. Możesz go wykorzystać, aby dowiedzieć się czegoś więcej o sobie i przygotować się na podobną sytuację w przyszłości. Jeżeli będziesz wiedzieć, gdzie są "ostre zakręty", łatwiej ci będzie je pokonać. Zastanów się, co skłoniło cię do złamania diety i jak chcesz się zachować, kiedy to się zdarzy następnym razem? Jadłaś z nudów, pod wpływem stresu, a może przekonały cię czyjeś usilne namowy? Ucz się na błędach.

Aby uniknąć pułapek, warto poinformować otoczenie o tym, że chcemy zacząć się zdrowo odżywiać i poszukać wsparcia u osób najbliższych. Być może trzeba będzie popracować nad asertywnością.

Kontroluj, co i ile jesz. Zrezygnuj ze spożywania posiłków przed telewizorem - nie skupiasz się wtedy na jedzeniu, a na tym, co oglądasz. Celebruj posiłki i rozkoszuj się tym, co jesz.

Kiedy do psychologa?

Jeżeli mamy na swoim koncie wiele niepowodzeń związanych z próbami przejścia na racjonalną dietę, możemy poszukać pomocy u psychologa. Związki między tym, co jemy a psychiką są większe niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Jemy, aby poradzić sobie ze stresem lub zrobić sobie "nagrodę". Jemy, aby dostarczyć sobie rozrywki albo pokonać nieprzyjemne uczucia.

- Znakomitej większości osób wystarczy kontakt z dietetykiem i edukacja żywieniowa. - mówi Justyna Domanowska-Kaczmarek i dodaje - Natomiast dla osób, których jedzenie jest powiązane z psychologicznymi trudnościami, może to się wiązać z koniecznością podjęcia psychoterapii.

Najlepiej najpierw skontaktować się z dietetykiem. Zobaczyć, co on zaproponuje i na ile te propozycje udaje się wprowadzić w życie. Do psychologa najczęściej trafiają osoby, tak zwani "weterani", którzy mają za sobą już wiele prób zmian. Przychodzą z refleksją "już wiem, że to wszystko jest w głowie".

Izabela Grelowska

Oblicz swoje BMI

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: diety | odchudzanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy