Reklama

Bieganie najlepsze na poprawę nastroju

Gdy dopada nas smutek i negatywne emocje, zamiast chować się pod kocem albo sięgać po spożywczych "pocieszycieli" lepiej oddać się aktywności fizycznej. Naukowcy przekonują, że ćwiczenia pozwalają lepiej i szybciej poradzić sobie ze złym nastrojem.

Naukowcy dowiedli, że bezczynność jest najgorszym rozwiązaniem, kiedy coś nas trapi. Przesiadywanie na kanapie czy bezczynne leżenie i pogrążanie się w smutku to ostatnie rzeczy jakie powinniśmy robić. W takich chwilach najlepiej iść na spacer, jogging albo pojeździć na rowerze.

Specjaliści zapewniają, że jest to bardzo szybki i efektywny sposób radzenia sobie z przygnębieniem. Specjaliści wzięli pod lupę dwie formy aktywności: wspomnianego już biegania i bardziej statecznego rozciągania. Eksperyment wskazał, że zdecydowanie bardziej skuteczną formą radzenia sobie ze stresem było bieganie.

Reklama

Wysiłek fizyczny jest jedną ze skuteczniejszych metod radzenia sobie ze skutkami permanentnego stresu i życia w ciągłym biegu. Endorfiny, które wyzwalają się w organizmie po intensywnym treningu, są naturalnym antydepresantem.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy