Reklama

Brak aktywności fizycznej - globalną chorobą

Jedna czwarta dorosłych na całym świecie nie wykazuje wystarczającej aktywności fizycznej, co oznacza, że co czwarty dorosły mieszkaniec globu jest narażony na ryzyko rozwoju lub nasilenia chorób związanych z brakiem aktywności - wskazują najnowsze badania.

Badanie, które zostało przeprowadzone przez naukowców ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i opublikowane w "The Lancet Global Health", wykazało, że 27,5 proc. ludzi na całym świecie nie spełnia wytycznych dotyczących aktywności fizycznej.

WHO sugeruje, aby w ciągu tygodnia poświęcić 75 minut na energiczne ćwiczenia lub 150 minut na aktywność o umiarkowanej intensywności. Wciąż jednak dane dotyczące aktywności fizycznej są niepocieszające. Choć naukowcy wskazują, że od 2001 roku nastąpiła poprawa, wciąż jest on niewielka - wskaźnik nieaktywności wynosił bowiem 28,5 proc.

Badanie wykazało również, że to kobiety są mniej aktywne. Dane wskazują, że na świecie 25,5 proc. mężczyzn nie spełniało wytycznych dotyczących aktywność, w przypadku kobiet ten odsetek wynosił 31,5 proc.

Specjaliści przekonują, że jeśli kraje będą starały się rozwiązać te nierówności i zwiększyć aktywność fizyczną w codziennym życiu i czasie wolnym, mogą pomóc w osiągnięciu celu Światowej Organizacji Zdrowia, jakim jest ograniczenie braku aktywności fizycznej o 10 proc. do roku 2025.

"Wdrożenie wymagać będzie odważnego przywództwa i pełnego zaangażowania we wszystkich sektorach. Współpraca między sektorami może przynieść znaczące zyski, ponieważ polityka wspierająca wzrost aktywności fizycznej może przynieść wiele korzyści dla zdrowia, lokalnych gospodarek, dobrostanu społecznego i zrównoważonego rozwoju środowiska" - napisali autorzy badania. (PAP Life)

Reklama
PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy