Reklama

Chcesz mieć dobrą figurę? Zrezygnuj z krzesła w pracy...

Pracownicy urzędów i firm, całe dnie uwięzieni za biurkami, powinni zrezygnować z krzeseł i pracować na stojąco dla własnego zdrowia. Jest to również korzystne dla figury - przekonuje ekspert. Na stojąco tworzyli Ernest Hemingway, Vladimir Nabokov i filozof Immanuel Kant.

Zdaniem Johna Buckleya z University of Chester pozycję stojącą podczas pracy w biurze powinien rozważyć każdy, kto po świętach czuje się syty i ociężały. "Nie ma potrzeby tak wiele siedzieć" - przekonuje badacz.

Sam używa do pracy starego biurka z lat 40. XX w., którego wysokość pozwala pracować na stojąco. Jak dodaje, również dziś można wykonać na zamówienie podobne biurka pod laptopy, i korzystać z nich przeglądając internet czy pocztę e-mail.

Buckley zapewnia, że rezygnacja z krzeseł na rzecz pozycji stojącej pozwala zmniejszać otyłość i poprawia krążenie. Stanie przez trzy godziny pozwala spalić 144 kalorii - wyliczył. A zatem utrzymanie pozycji stojącej (zamiast siedzącej) przez trzy nadprogramowe godziny dziennie pozwala się pozbyć 3,6 kg tkanki tłuszczowej w skali roku.

Reklama

"Ludzie w pracy siedzą, to samo potem w samochodzie, a potem rozsiadają się przed telewizorem" - wylicza Buckley. "Tempo ich metabolizmu leci przy tym na łeb na szyję. To nienaturalne. Ludzie są stworzeni do stania i do ruchu" - dodaje.

Mistrzem w pracy na stojąco był Ernest Hemingway, w którego pełnej życia prozie odcisnął się ślad tak szczególnego podejścia do procesu twórczego.

"Od pisania i podróżowania często bardziej niż horyzonty poszerza ci się tyłek; zresztą ja lubię pisać na stojąco" - informuje Hemingway w jednym z listów w 1950 r. Na stojąco tworzyli też pisarz Vladimir Nabokov i niemiecki filozof Immanuel Kant.


PAP life
Dowiedz się więcej na temat: biurko | biuro | zdrowie | odchudzanie | odchudzanie bez diety
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy