Reklama

Choroba wrzodowa

Wrzodem trawiennym nazywamy kraterowate zagłębienie, zagnieżdżone w błonie śluzowej żołądka, dwunastnicy i dolnego odcinka przełyku. Ponad połowa wrzodów powstaje właśnie w dwunastnicy. Natomiast choroba wrzodowa to stan, kiedy wrzody powodują dolegliwości lub powikłania. Nie ujawniają się one od razu.

Często mając wrzody, nie wiemy o tym, nie odczuwamy bowiem żadnych dolegliwości. Po jakimś czasie pojawiają się, bóle głodowe i uczucie pieczenia powyżej pępka a jeżeli wrzód umiejscowi się w tylnej ścianie dwunastnicy, wówczas odczuwamy ból w okolicy kręgosłupa piersiowego. Pojawia się on zwykle pomiędzy posiłkami lub w nocy. W przypadku choroby wrzodowej miewamy wrażenie przepełnienia po niewielkich nawet posiłkach. Zdarzają się także wymioty.

Same wrzody nie stanowią poważnego zagrożenia, ale ich istnienie może wywołać bardzo niebezpieczne powikłania. Mogą one uszkadzać naczynia krwionośne, co powoduje krwawienia lub wywołuje krwotok. Takie krwawienia z małych naczyń doprowadzają na ogół do niedokrwistości z powodu niedoboru żelaza. Gdy zaś wrzody się goją, blizny mogą doprowadzić do niedrożności wejścia do dwunastnicy. Zdarza się też, na szczęście znacznie rzadziej, że ściany żołądka zostaną przedziurawione (nastąpi ich perforacja) przez kwas solny działający na osłabione przez wrzód ściany tego narządu. Powoduje to wylanie treści do jamy otrzewnej, drażniąc ją i wywołując ciężką infekcję. Trzeba więc koniecznie wiedzieć, że jeśli u chorego z chorobą wrzodową zdarzą się np. wymioty krwawą lub "fusowatą" treścią, smoliste stolce, osłabienie, ziębnięcie i pocenie się skóry, spadek ciśnienia, deskowate napięcie brzucha oraz ostry ból, należy natychmiast szukać pomocy w szpitalu.

Reklama

Jakie są przyczyny choroby wrzodowej? W żołądku produkowane są substancje, które trawią białko: kwas solny i enzym zwany pepsyną. Niektóre wrzody są wynikiem nadmiernej produkcji przez organizm tych składników (szczególnie kwasu) lub też niedostatecznej ochrony przed ich niszczącym działaniem. Taką ochronę w prawidłowych warunkach zapewnia nie uszkodzona i prawidłowo ukrwiona błona śluzowa żołądka, pokryta dodatkowo zasadowym (czyli neutralizującym kwasy) śluzem. W innych przypadkach wrzody mogą też powstawać wskutek długotrwałego przyjmowania niektórych leków. Wśród nich na pierwszym miejscu należy wymienić niesteroidowe leki przeciwzapalne, np. polopirynę i inne pokrewne środki przeciwbólowe. Nie oznacza to jednak, że te mające szkodliwy wpływ na śluzówkę żołądka leki wywołują wrzody u każdego pacjenta, który je zażywa. Jeszcze niedawno powszechnie uważano też, że szkodzą czynniki takie jak stres, palenie, alkohol, ostre przyprawy. Chociaż wszystkie one mogą istotnie przyczyniać się do rozwoju choroby, to obecnie uważa się, że głównym winowajcą jest bakteria nazwana Helicobacter pylori. Ma ona unikalne właściwości pozwalające na przeżycie w ekstremalnie niekorzystnych warunkach panujących w żołądku i dwunastnicy. Jest obecna u prawie wszystkich pacjentów z chorobą wrzodową dwunastnicy i w 80% przypadków choroby wrzodowej żołądka. Przypuszcza się, że jest ona przenoszona przez bezpośredni kontakt.

Jak rozpoznać chorobę wrzodową? Obecnie niemal zaniechano stosowania metody radiologicznej, czyli badania kontrastowego żołądka i dwunastnicy, przy którym pacjent połykał specjalny kontrast, wypełniający stopniowo przełyk i dalsze części przewodu pokarmowego. Ostatnio coraz powszechniej wykonuje się gastrofiberoskopię. Pozwala ona nie tylko na bezpośrednie oglądanie zmian chorobowych za pomocą specjalnego przyrządu - gastroskopu, lecz również pobranie do dalszego badania próbki zmienionych tkanek. Umożliwia to np. wykrycie obecności bakterii Helicobacter pylori. Inną metodą sprawdzenia, czy znajduje się ona w naszym organizmie, jest badanie próbek krwi.

Jak leczymy chorobę wrzodową? Ponieważ za "sprawcę" choroby uznano obecnie Helicobacter pylori, to właściwym leczeniem jest stosowanie antybiotyków. Opracowano więc metodę leczenia polegającą na łączeniu tej grupy leków ze środkami zmniejszającymi wydzielanie kwasu żołądkowego. Taka nowoczesna, łączona kuracja trwa zaledwie od 1-2 tygodni, co jest dużym postępem w porównaniu z wielomiesięczną terapią stosowaną do tej pory. Znaczną ulgę przynoszą zazwyczaj pacjentom preparaty zobojętniające działanie kwasu żołądkowego, sprzedawane w dużym wyborze bez recepty. Dzięki postępom w leczeniu środkami farmakologicznymi rzadko staje się niezbędny zabieg chirurgiczny. Jest on jednak konieczny w przypadku powikłań choroby: krwotoku, niedrożności czy perforacji wrzodu. Jeszcze nie tak dawno zalecano pacjentom dietę "wrzodową", lekko strawną, bez żadnych produktów drażniących żołądek. Obecnie zaleca się unikanie tylko tych pokarmów, które wcześniej wywołały dolegliwości. Odstępuje się również od zalecanego dawniej mleka, które wprawdzie na krótką metę łagodzi ból, ale równocześnie powoduje zwiększenie produkcji kwasu żołądkowego. Zawsze jednak powinno się rzucić palenie. U palaczy bowiem wrzody goją się wolniej, a nawracają częściej. Podobnie nie powinno się bez koniecznej potrzeby stosować niesteroidowych środków przeciwzapalnych typu aspiryny, które mogą uszkadzać błonę śluzową żołądka.

Choroba wrzodowa jest w dalszym ciągu schorzeniem poważnym. W żadnym przypadku nie wolno jej lekceważyć i leczyć się na własną rękę. Zawsze należy skonsultować się z lekarzem, który na szczęście dysponuje wieloma lekami pozwalającymi choremu na pełne wyleczenie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: powikłania | choroby | wrzody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy