Reklama

Cierpisz na jedno z tych schorzeń? Covid-19 możesz przejść ciężej niż inni

Nie tylko wiek, ale i kondycja może mieć wpływ na to, jak przejdziemy Covid-19. Lista tych, którzy w czasie epidemii powinni szczególnie na siebie uważać jest długa i co ciekawe, znajdują się na niej nie tylko seniorzy z chorobami układu oddechowego.

Prawie pół miliona zakażonych, 108 tysięcy wyleczonych, 20 tysięcy zgonów - tak przedstawiają się statystyki pandemii koronawirsa Sars- Cov-19. Nie trzeba jednak śledzić statystyk, żeby uświadomić sobie, że sytuacja jest poważna i, dla większości osób, bezprecedensowa. W Polsce od 25 marca rząd wprowadził nowe ograniczenia, mające na celu walkę z rozprzestrzenianiem się epidemii. W myśl nowych regulacji z domów można wychodzić tylko w celu dojazdu do pracy, wolontariatu związanego ze wsparciem służby zdrowia oraz realizacji tzw. niezbędnych potrzeb życia codziennego (np. zakupy, czy wizyta u lekarza).

Reklama

Mimo, że ograniczenia wiążą się z koniecznością drastycznej zmiany codziennych nawyków, przez większość osób przyjmowane są ze zrozumieniem. Nic dziwnego - każdy już chyba zdaje sobie sprawę, że w okresie epidemii kwestie niezwiązane z ochroną zdrowia powinny zejść na dalszy plan.

Są jednak grupy osób, które w tym wyjątkowym czasie powinny szczególnie troszczyć się o swoje zdrowie. Chodzi tu nie tylko o, często wskazywanych jako "grupa ryzyka", seniorów, ale również o tych, którzy cierpią na wybrane przewlekłe choroby, przyjmują określone leki, lub po prostu prowadzą niehigieniczny tryb życia.

Koronawirus - jak to działa?

Aby zrozumieć, dlaczego niektóre schorzenia mogą skutkować trudniejszym przebiegiem Covid-19, trzeba najpierw wyjaśnić, jak działa wirus.

"Drobnoustroje te do namnażania się potrzebują żywych komórek. Wirus musi więc wniknąć do komórki gospodarza, gdzie następnie zmusza go do produkcji swojego DNA lub RNA", tłumaczy dr Marek Wasiluk, założyciel warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium. "Ujmując sytuację obrazowo, możemy sobie wyobrazić, że komórki otoczone są murami, do których istnieją wrota (receptory). Wirusy "oszukują" komórki, i przyczepiając się do receptorów, wnikają do nich. Po wniknięciu zaczynają się namnażać".

Co ważne: to, które komórki zostaną zaatakowane, zależy od rodzaju wirusa. Dla przykładu: wirus HIV potrzebuje komórek układu odpornościowego, WZW rozwija się w wątrobie, wirus SARS-Cov-2 atakuje zaś przede wszystkim komórki układu oddechowego.

***Zobacz także***

Nie tylko astmatycy

Z oczywisty więc powodów na cięższy przebieg Covid - 19 narażone są osoby o nadwyrężonym układzie oddechowym, cierpiące na choroby takie jak gruźlica, czy astma. W kategorii tej mieszczą się również palacze tytoniu. 

W grupie ryzyka znajdują się również pacjenci cierpiący na choroby niezwiązane z układem oddechowym, czyli: cukrzycę i nadciśnienie. W ich przypadku ryzyko zwiększa nie sama choroba, ale przyjmowane leki. "Niektóre choroby lub leki przyjmowane w ich trakcie powodują, że komórki mają więcej receptorów, przez które może wiązać się z nimi wirus, aby dostać się do środka. Ma on więc ułatwioną drogę do rozwoju. Są to leki na nadciśnienie i przeciwcukrzycowe", tłumaczy Wasiluk. "W związku z tym wysuwana jest hipoteza, że leczenie cukrzycy i nadciśnienia lekami stymulującymi wytwarzanie ACE2 (enzym konwertujący angiotensynę 2) zwiększa ryzyko rozwoju ciężkiego i śmiertelnego COVID-19".

Ostatnią grupą są zaś osoby o obniżonej odporności. Chodzi o zakażonych wirusem HIV, cierpiących na AIDS lub nowotwory, a także pacjentów, u których stosuje się leki immunosupresyjne (podawane m.in. po przeszczepach oraz w leczeniu chorób alergicznych i autoagresyjnych takich jak np. toczeń, łuszczyca i reumatoidalne zapalenie stawów, choroba Crohna, czy stwardnienie rozsiane).

Nie trzeba być jednak chorym, by osłabić swój układ immunologiczny. Do jego nadwyrężenia wystarczy nieodpowiedni styl życia: brak sportu, dieta uboga w warzywa i owoce, stres, niedobór snu, używki i przebywanie w nadmiernie sterylnych warunkach.

Uważać i co jeszcze?

Co powinny robić osoby, które znalazły się w grupie podwyższonego ryzyka? Oczywiście, minimalizować ryzyko zakażenia, poprzez przestrzeganie zaleceń, takich jak: regularne mycie rąk, czy unikanie skupisk ludzkich.

"Mogą również zacząć pracować nad poprawą odporności poprzez poprawę stylu życia, a więc wysypianie się, unikanie stresu, zrezygnowanie z używek, zapewnienie sobie codziennej dawki ruchu (w domu też możemy ćwiczyć) i świeżego powietrza (regularnie wietrzymy pomieszczenia)", dodaje dr Wasiluk. "Bardzo ważna jest odpowiednia, wzmacniająca dieta i wyeliminowanie nadwrażliwości pokarmowych. W tym celu warto zasięgnąć porady dietetyka i wykonać odpowiednie testy pokarmowe (najlepiej MRT). Unikajmy również czynników alergizujących".


***Zobacz także***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama