Reklama

Ćwiczenia na mocne plecki, nóżki i brzuszek

Ruch plus pieszczoty to idealne połączenie, gdyż świetnie wspomaga to rozwój maluszka. Dlatego co dzień spędzajcie kilka minut na wspólnej gimnastyce. Podpowiadamy, jak można bezpiecznie ćwiczyć z maleństwem.

Nawet maleńkie, np. dwu- lub trzymiesięczne dziecko może gimnastykować ciałko z twoją pomocą. Polecane przez naszego eksperta - dr Hannę Więcławek-Wassermann, doświadczonego ortopedę-traumatologa - zabawy poprawiające sprawność, nie tylko umilą wam spędzany razem czas.

Taka aktywność będzie podwójnie cenna, ponieważ pomoże smykowi rozwijać zarówno mięśnie, jak i umysł oraz zmysły. Zaczynając ćwiczenia z niemowlęciem, pamiętaj jednak, że jest ono malutkie i kruche, więc podczas zabawy trzeba bardzo uważać na jego delikatne rączki i nóżki.

Reklama

Mała syrenka

Gdy maluch skończy 3-4 miesiące, warto zachęcić go do ćwiczenia, które wzmacnia mięśnie szyi, grzbietu oraz uczy dziecko samodzielnego trzymania głowy. Połóż smyka na brzuszku naprzeciwko siebie. Pokaż mu ulubioną zabawkę w taki sposób, aby musiał unieść główkę. Możesz delikatnie przytrzymać go za przedramiona. Po kilku minutach zmęczony opuści głowę, ale potem ponownie zacznie ją dźwigać, ćwicząc siłę swoich mięśni.

Za kilka tygodni zobaczysz, że maluszek zrobi "syrenkę", czyli podniesie nie tylko główkę, ale i cały tułów, opierając się na rączkach!

Jedzie rowerek

Połóż dziecko na kocyku w pozycji na wznak, a sama uklęknij przed nim. Gdy maleństwo zacznie wierzgać, wykorzystaj jego naturalny odruch, aby wzmocnić jego nóżki, a co za tym idzie przygotować go do raczkowania oraz chodzenia. Chwyć stópki malca i stawiaj lekki opór jego kopniakom tak, aby bobas zaczął robić "rowerek". Oczywiście powinny ćwiczyć obydwie nóżki jednocześnie.

W ten sposób możesz się bawić już nawet z 2-miesięcznym dzieckiem. Ale pamiętaj, aby robić to z wyczuciem. Nie zginaj zatem ani nie prostuj na siłę jego nóżek, gdyż stawy maleństwa nie są jeszcze całkowicie rozwinięte i niechcący mogłabyś zrobić maluszkowi krzywdę.

Masowanie-łaskotanie

Weź w dłoń rączkę dziecka, a następnie delikatnie głaszcz ją i poklepuj od strony grzbietu, począwszy od czubków palców, w kierunku nadgarstka oraz przedramienia. To sprawi, że maluszek otworzy zaciśniętą piąstkę. Powtórz taki masażyk na drugiej rączce, a także brzuszku oraz nóżkach. Dzięki temu malec będzie miał okazję potrenować swój zmysł dotyku i poznać własne ciało. Ta zabawa nadaje się dla malucha w każdym wieku.

Wańka-wstańka

To ćwiczenie odpowiednie dla brzdąca, który ma już skończone 5 miesięcy i potrafi samodzielnie trzymać główkę. Jak je wykonać? Połóż dziecko na poduszce, klęknij przed nim i chwyć je za rączki. Kołysz maleństwo do przodu i do tyłu, zaś potem z boku na bok. Jeśli zabawa mu się spodoba, spróbuj kołysać je w kółeczko. W ten sposób pomożesz maluszkowi rozwijać zmysł równowagi i stopniowo nauczyć się koordynacji ruchów, co przyda mu się już niedługo, gdy smyk zacznie opanowywać trudną sztukę raczkowania.

Delikatne turlanie

Obok maleństwa leżącego na pleckach na podłodze lub szerokim łóżku (wtedy cały czas bądź w pobliżu i asekuruj brzdąca, by nie spadł) połóż w pewnej odległości zabawkę. Chodzi o to, aby dziecko nie mogło jej od razu chwycić. Delikatnie zegnij smykowi kolanka, a potem pomóż przekręcić się w stronę zabawki. Powtórz ćwiczenie również w drugą stronę. Takie turlanie się z jednego boczku na drugi przygotowuje niemowlę do samodzielnego obracania się, dlatego jest doskonałym ćwiczeniem dla maluszków między 4. a 5. miesiącem życia.

Huśtanie i podskoki

Stań za siedzącym maluszkiem, chwyć go pod paszkami, ściskając lekko dłonie na klatce piersiowej. Podnieś maleństwo do góry i kołysz jego nóżkami jak wahadłem zegara. Możesz huśtać go na boki oraz do przodu i do tyłu. Taka zabawa stymuluje system przedsionkowy mózgu i zmysł równowagi dziecka. Potem możecie z kolei zabawić się w "sprężynki". Trzymając malca pod paszkami, delikatnie podnoś go do góry i opuszczaj. Dziecko będzie zginało kolanka i odbijało się od podłogi, ćwicząc przy tym mięśnie nóżek.

Do zabawki na czworaka

To zabawa dla co najmniej 7-, 8-miesięcznego niemowlęcia. Usiądź razem z maluszkiem na dywanie. Wcześniej, na drugim końcu pokoju, połóż jego ulubioną zabawkę i zachęcaj brzdąca, aby starał się do niej dostać. Możesz podtrzymać dziecku klatkę piersiową, aby łatwiej mu było pełzać. Gdy smyk będzie już sam raczkował, zrób mu tor przeszkód: niech omija poduszki albo wspina się na nie przy twojej pomocy.

Ta zabawa nie tylko świetnie wspomaga naukę raczkowania u niemowląt, ale także wzmacnia mięśnie oraz ćwiczy równowagę, a także doskonale rozwija koordynację wzrokowo-ruchową. Z malcem po 1. roku spróbuj bawić się w "taczki" (podtrzymując tułów i pupę dziecka, pozwól mu "chodzić" na rączkach).

Zapewnij więcej ruchu

Aby stymulować rozwój ruchowy niemowlęcia, warto dać brzdącowi jak najwięcej okazji do samodzielnej pracy nad sprawnością. Jak można to robić?

● Przynajmniej na 5 minut dziennie ściągaj dziecku pieluchę, żeby mogło swobodnie powierzgać nóżkami. To także jest dla malca świetne ćwiczenie!

● Jak najczęściej kładź maleństwo na matę edukacyjną lub kocyk, by bez przeszkód mogło uczyć się chwytać zabawki oraz dowolnie zmieniać pozycję ciała.

● Gdy maluszek zacznie pełzać, raczkować czy chodzić, nie zamykaj go w kojcu. Dziecko musi mieć szanse, aby szlifować te umiejętności i poznawać otaczający je świat.


Konsultacja: dr Hanna Więcławek-Wassermann, ortopeda-traumatolog. Tekst: Magdalena Kowalska-Sokołowska

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy