Reklama

Dbaj o pęcherz

Nie zawsze mamy możliwości i warunki, by skorzystać z toalety, gdy tylko poczujemy taką potrzebę. Wstrzymywanie moczu może mieć jednak poważne konsekwencje, zwłaszcza u kobiet w ciąży.

Częste parcie na pęcherz to uciążliwość doskonale znana wielu ciężarnym. Szczególnie dokuczliwe są przymusowe nocne wycieczki do ubikacji. Niekiedy osoby pochłonięte absorbującymi czynnościami zwlekają z wizytą w toalecie niemal do ostatnich chwili. Niektórzy praktycznie przyzwyczaili się do tego, że potrzeby fizjologiczne wypychają ze świadomości tak długo, jak to możliwe.

Takie nawykowe postępowanie nie służy niczyjemu zdrowiu, ale szczególnie szkodliwe jest w przypadku ciężarnych. Nieopróżniany pęcherz może podrażnić macicę i zdarza się, że w efekcie inicjuje czynność skurczową.

Reklama

Przyszłe mamy są szczególnie narażone na zapalenie dróg moczowych (macica powiększając się uciska moczowody), a wstrzymywanie moczu tylko pogarsza sytuację. Wystąpienie zapalenia także może wywołać przedwczesne skurcze porodowe, dlatego nie należy go ignorować, ani leczyć na własną rękę, tylko skonsultować się z lekarzem.

Jak zadbać o higienę układu moczowego w tym szczególnym czasie? Przede wszystkim trzeba regularnie i do końca opróżniać pęcherz. Po kąpieli najlepiej dokładnie osuszać miejsca intymne, a po skorzystaniu z toalety wycierać je ruchem od przodu do tyłu, aby zapobiec przedostawaniu się bakterii z okolic odbytu do ujścia cewki moczowej. Poleca się picie dużej ilości płynów (ok. dwóch litrów dziennie) i włączenie do diety naturalnego soku z żurawiny.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy