Reklama

Dietetyczny kodeks: czego unikać po treningu

Po treningu nasze ciało potrzebuje "paliwa", które przyspieszy proces regeneracji. Niektóre pozornie zdrowe produkty zamiast pomóc, mogą nam jednak zaszkodzić. Czy posiłek o wysokiej zawartości węglowodanów będzie zatem lepszy niż białkowy koktajl?

Jedną z kluczowych rad, które otrzymujemy od trenerów osobistych i dietetyków, jest sugestia, aby tuż po treningu sięgnąć po zbilansowany posiłek. W czasie intensywnych ćwiczeń nasz organizm się bowiem odwadnia, mięśnie zaś ulegają mikro uszkodzeniom, dlatego tak ważne jest, aby uzupełnić braki minerałów - najlepiej w ciągu godziny. Niektóre potrawy i gotowe produkty mogą jednak wyrządzić nam więcej szkody niż pożytku...

Słodkie koktajle

"Koktajl proteinowy jest jednym z moich ulubionych posiłków po treningu, ponieważ szybko odżywia organizm i dodaje energii. Zwykle miksuję go z dojrzałym bananem, truskawkami i niesłodzonym mlekiem migdałowym" - zdradza trener personalny i ekspert od żywienia Amy Wright. Nie wszystkie białkowe koktajle są jednak równie zdrowe. Ekspertka przestrzega zwłaszcza przed sztucznie słodzonymi napojami, które mogą zawierać chemiczne dodatki i konserwanty.

Reklama

Przetworzone batony energetyczne

"Podczas gdy niektóre batony energetyczne mogą być wygodną opcją - np. wówczas, gdy jesteśmy zapracowani i brakuje nam czasu na ugotowanie posiłku - lepiej unikać tych ultra przetworzonych z długą listą składników" - radzi Wright. I dodaje, że jeśli nie rozpoznajemy danego składnika... nasze ciało też go nie rozpozna.

Trenerka sugeruje wyeliminować ze swojego potreningowego jadłospisu przekąski, które zawierają sztuczne słodziki (takie jak aspartam), rafinowany cukier lub wysoki poziom naturalnego cukru. "Równie wygodną, ale znacznie zdrowszą i bardziej naturalną, alternatywą może być banan lub jagody z garścią orzechów" - instruuje.

Smażone potrawy

Choć to zgoła oczywiste, ekspertka przypomina, by nie spożywać fast-foodów - także po intensywnym treningu. Smażone w głębokim tłuszczu potrawy nie zawierają bowiem zbyt wielu korzystnych dla zdrowia składników, nie są wolne natomiast od szkodliwych tłuszczów trans.

"Wysoka zawartość tłuszczu może spowolnić proces trawienia i sprawić, że poczujemy się ospali" - zauważa Wright. Zamiast wybierać smażone, ciężkostrawne dania, sięgajmy więc po pieczone lub gotowane na parze produkty z dużą ilością białka, takie jak ryby czy kurczak.

Posiłki o niskiej zawartości węglowodanów

Podczas gdy białko jest powszechnie uznawane za niezbędny składnik posiłku spożywanego po treningu, znienawidzone przez odchudzających się węglowodany są paradoksalnie równie istotne dla regeneracji organizmu po wysiłku fizycznym. "W czasie ćwiczeń organizm czerpie ze swoich zapasów glikogenu, a węglowodany pomagają go uzupełnić" - wyjaśnia Amy Wright.

Zaleca ona spożywanie "inteligentnych węglowodanów", czyli tych złożonych. Znajdziemy je w produktach pełnoziarnistych, warzywach strączkowych, niektórych owocach. Trenerka sugeruje sięgać zwłaszcza po truskawki, banany, jagody oraz kiwi. "Zapewnią nam energię na cały dzień" - zapewnia specjalistka.

Post

Niektórzy po wyczerpujących ćwiczeniach nie odczuwają dokuczliwego głodu, a co za tym idzie rezygnują z posiłku. Eksperci nalegają tymczasem, by nie pomijać go w swoim dietetycznym harmonogramie. "Wzmocnienie organizmu po treningu jest niezwykle ważne. To idealny czas na spożycie kalorycznej, zbilansowanej potrawy, która pomoże uzupełnić braki powstałe w wyniku ciężkiej pracy. Nie skazujmy się na niepotrzebny i niezdrowy post" - konstatuje Wright. (PAP Life)

autorka: Iwona Oszmaniec

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy