Reklama

Dlaczego są lepsze w nauce?

Obszerne badanie pokazało, że dzieci jedzące szkolne obiady mają aż o 18 proc. lepsze wyniki w testach z czytania i o 9 proc. z matematyki. Taka różnica pojawiała się jednak dopiero po kilku latach korzystania ze szkolnych obiadów.

Naukowcy z Europejskiej Szkoły Zarządzania i Techniki w Berlinie na łamach pisma "Journal of Development Economics" opisali silną korelację między odżywieniem dzieci a ich intelektualnym rozwojem.

Autorzy publikacji posłużyli się analizą efektów programu, w którym wprowadzono w Indiach darmowe obiady w szkołach dla ponad 120 mln dzieci. Analiza objęła ponad 200 tys. gospodarstw domowych z prawie 600 różnych rejonów.

Dzieci, które korzystały z darmowych obiadów przez kilka lat, aż o 18 proc. lepiej radziły sobie z testami sprawdzającymi umiejętność czytania i o 9 proc. z testami matematycznymi niż ich rówieśnicy, którzy korzystali z tego rodzaju posiłków krócej niż rok.

Reklama

- Wpływ odżywienia wydaje się kumulować z czasem - podkreśla autor analizy prof. Rajshri Jayaraman.

- Wcześniejsze badania obejmowały różne okresy, od dwóch tygodni do dwóch lat i nie udało im się uchwycić ważnego efektu. Otóż, jak pokazuje nasz projekt, rzeczywista korzyść ze szkolnych obiadów jest obserwowana u dzieci korzystających z nich przez okres od dwóch do pięciu lat - wyjaśnia naukowiec.

Badacze przytaczają tymczasem dane World Food Program, według których w 2013 r., na całym świecie 268 mln dzieci (zaledwie jedno na pięć) otrzymało szkolny obiad. Kosztowało to 75 mld dolarów.


INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy