Reklama

Drzemka to sama radość

Podczas gdy sen ogólnie przynosi szeroką gamę korzyści zdrowotnych, od zwiększania wydajności do ochrony przed chorobami serca, okazuje się, że krótkie drzemki również mają swoje plusy. Naukowcy przekonują, że drzemka przyczynia się do zwiększenia poczucia szczęścia.

"Poprzednie badania wykazały, że drzemki poniżej 30 minut sprawiają, że jesteśmy bardziej skoncentrowani, produktywni i kreatywni. Wyniki nowych badań sugerują, że krótka drzemka sprawia, że jesteśmy szczęśliwsi" - wskazuje prof. Richard Wiseman z University of Hertfordshire.

Prof. Wiseman zaznacza jednak, że drzemka nie powinna być dłuższa niż wskazanych 30 minut.

Jeśli zatem chcemy poprawić sobie nastrój, warto udać się na krótką drzemkę, najlepiej o godz. 15. Wcześniejsze badania wskazały, że to najlepszy moment na krótką przerwę i błogi sen. Okazuje się, że ok. godz. 15 nasza koncentracja i poziom energii spada. Wiele osób w tym czasie doświadcza również senności, czuje większe znużenie i osłabienie.

Reklama

Idealna drzemka powinna trwać 20-30 minut - jeśli pozwolimy sobie na dłuższy sen istnieje ryzyko pogrążenia się w głębokim śnie, co może skutkować jeszcze większym zmęczeniem i rozkojarzeniem. Poza tym, długie drzemki mogą przyczynić się do trudności z zasypianiem w nocy.

"Kiedy jesteśmy niewyspani, jesteśmy rozdrażnieni, następuje pogorszenie nastroju, spadek koncentracji. Brak odpowiedniej ilości snu negatywnie oddziałuje również na nasze zdrowie, system immunologiczny" - wyjaśnia Rajkumar Dasgupta z Keck School of Medicine na Uniwersytecie Południowej Kalifornii.

Badania dowiodły, że drzemka zapewnia znaczne korzyści zdrowotne i może skutecznie przeciwdziałać skutkom niedoboru snu. Po drzemce ludzie są bardziej czujni, kreatywni, mają lepszą zdolność zapamiętywania i uczenia się. (PAP Life)

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy