Reklama

Felinoterapia, czyli leczenie kotem. Na czym polega?

Felinoterapia to rodzaj animaloterapii lub zooterapii - leczenia pacjentów z objawami psychicznymi, ale także fizycznymi z pomocą zwierząt. W felinoterapii zwierzętami tymi są koty. Udowodniono bowiem, że przebywanie w towarzystwie kota, kontakt bezpośredni czy nawet samo obserwowanie go ma działanie terapeutyczne.

Redukuje stres, lęki, podnosi poziom endorfin, poprawia samopoczucie, wzmacnia koncentrację, pomaga walczyć z bezsennością, motywuje do ruchu, a nawet ponoć obniża ciśnienie. 

Nie chodzi o żaden nowoczesny, cudowny lek ani suplement, a o działanie terapii z udziałem kotów, czyli felinoterapii. Termin felinoterapia to połączenie dwóch greckich wyrazów: felis, czyli kot, oraz therapeia, oznaczającego leczenie. 

Felinoterapia, czyli leczenie kotem 

Już od lat liczne badania dowodzą skuteczności praktyki terapeutycznej z udziałem zwierząt. Koty pojawiły się jednak w nurcie zooterapii stosunkowo niedawno, choć na Zachodzie wykorzystuje się je do pracy z podopiecznymi domów spokojnej starości, pacjentami szpitali czy nawet więźniami. 

Reklama

Leczenie kotem, jak potocznie nazywa się felinoterapię, polega na kontakcie osoby poddawanej terapii ze zwierzęciem. Chodzi tu nie tylko o fizyczny, bezpośredni kontakt, ale również obserwację kota, przebywanie w jego towarzystwie oraz emocjonalną więź jaką pacjent może z nim nawiązać.

Ważnym faktem, wartym podkreślenia jest to, że felinoterapia nie zastąpi nigdy w pełni właściwego leczenia, ale zdaniem specjalistów może je wyraźnie usprawnić. 

Czytaj także: Po czym poznać, że kota coś boli? Nie bagatelizuj tych sygnałów

Felinoterapia w teorii i praktyce  

Można w to wierzyć bądź nie, ale część naukowców twierdzi, iż przebywanie w towarzystwie kotów obniża ciśnienie krwi i poziom cholesterolu, łagodzi dolegliwości bólowe, a nawet wspomaga odbudowę kości, mięśni i ścięgien. Wszystko to spowodowane jest infradźwiękami wydawanymi przez zwierzęta. Infradźwięki te słyszymy w postaci dobrze znanego wszystkim kociego mruczenia.

Zwolennicy felinoterapii do tego dobroczynnego jej wpływu dodają także, iż kontakt z kotem ma działanie odprężające i może wzmacniać układ odpornościowy. Wątpliwości nie ulega też uspokajający aspekt przebywania z mruczącymi czworonogami.

Zajęcia terapeutyczne z kotem przeważnie przybierają formę nazywaną terapią z udziałem zwierząt, po angielsku Animal-Assisted Therapy (w skrócie AAT) lub aktywności z udziałem zwierząt, czyli Animal-Assisted Activities (AAA). Te pierwsze o wiele bardziej przypominają "klasyczną" terapię z udziałem ludzi, są ustrukturyzowane i prowadzone według ustalonego planu. Te drugie obejmują często zabawę ze zwierzęciem, rozmowę o nim i inne luźniejsze elementy.

Czytaj także: Twój kot kocha wchodzić do pudełek? Znamy powody

Koty do felinoterapii - rasy  

Generalnie zwierzęta, z których pomocy korzysta się w czasie felinoterapii, nie muszą należeć do konkretnej rasy. Każdy kot, który przejdzie odpowiednie szkolenie (które swoją drogą nie trwa tak długo jak na przykład w przypadku psów), może zostać futrzastym terapeutą.

Jednak są rasy polecane w tym wypadku ze względu na dużą cierpliwość i tendencję do zachowania spokoju. Wśród nich specjaliści wyróżniają najczęściej:

  • ragdolle 
  • maine coony
  • koty brytyjskie
  • koraty
  • koty birmańskie 

Felinoterapia - komu może pomóc?  

Eksperci z zakresu animaloterapii polecają towarzystwo kotów jako wsparcie dla leczenie zaburzeń na tle psychicznym. Chodzi między innymi o osoby cierpiące z powodu:

  • długotrwałego stresu
  • depresji 
  • lęków 
  • nerwic

Felinoterapię stosuje się w przypadku dzieci w spektrum autyzmu czy z zespołem Aspergera, zespołem Downa i ADHD. Może pomóc również osobom starszym czy niepełnosprawnym.

Czytaj także: Czy spanie z kotem jest bezpieczne?

Felinoterapia - cena 

Zgodnie z informacjami dostępnymi na stronach internetowych specjalistów, przychodni i klinik zajmujących się felinoterapią koszt pojedynczego spotkania terapeutycznego z udziałem kotów waha się od około 100 do 200 złotych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy