Reklama

Idzie zima - wzmocnij odporność

Choć w tym roku mamy piękną jesień, to wszystko, co piękne, kiedyś musi się skończyć. Już teraz za oknami jest coraz więcej łysych drzew, coraz szybciej robi się ciemno i coraz częściej pada deszcz. Przy tak zmiennej pogodzie nietrudno złapać jakąś infekcję. Zamiast narażać swoje zdrowie na przeziębienie, a swój portfel na wydatki, może warto wcześniej zadbać o własną odporność.

Jak możemy wzmocnić odporność?

1. Dieta

Sezon jesienno-zimowy to okres, w którym powinniśmy szczególnie zadbać o prawidłową dietę. Badania amerykańskich naukowców dowodzą, że to my decydujemy, czy nasz system odpornościowy będzie działał bez zarzutu. Priorytetowe znaczenie ma w tym wypadku dostarczenie naszemu organizmowi niezbędnej dawki witamin i składników mineralnych.

Aby wzmocnić naszą odporność, powinniśmy jeść około 0,5 kg warzyw oraz 0,3 kg owoców dziennie. To właśnie owoce i warzywa dostarczą nam niezbędnej dawki witaminy C, antyoksydantów oraz innych witamin wzmacniających działanie układu odpornościowego. Na naszym talerzu nie powinno także zabraknąć produktów zbożowych z pełnego ziarna - czyli ciemnego chleba, brązowego ryżu, grubych kasz itp. Są to produkty bogate w witaminy z grupy B, błonnik oraz składniki mineralne głównie cynk, miedź i żelazo. Pamiętajmy, że nasz organizm to bardzo skomplikowana maszyna, która do prawidłowego działania potrzebuje wielu małych elementów, które my powinniśmy jej stale dostarczać.

Reklama

2. Sport

To drugi element niezbędny do zachowania właściwej kondycji naszego układu odpornościowego. Badania dowodzą, iż pewne neurohormony, wydzielane przez komórki nerwowe, mają dodatni wpływ na układ immunologiczny. Zaś na wydzielanie tych substancji wpływa właśnie aktywność fizyczna. Musi to być raczej umiarkowany, dłuższy wysiłek. Zbyt intensywna aktywność fizyczna ma raczej odwrotne działanie, ponieważ wtedy wytwarzane są substancje, które osłabiają działanie limfocytów.

Najbardziej wskazany jest spacer 3-4 razy w tygodniu na świeżym powietrzu. Czasami może się wydawać, że jest zbyt chłodno i lepiej zostać w domu. Jednak nic tak dobrze nie działa na naszą odporność, jak świeże powietrze i ruch.

3. Odpowiednia odzież

Ubierać się ciepło, ale adekwatnie do pogody. Tradycyjne ubieranie na cebulkę może być niebezpieczne ponieważ narażeni jesteśmy na przegrzanie, a przy rozbieraniu na przewianie naszego organizmu.

4. Otwarte okno

Dobrze jest co jakiś czas przewietrzyć pomieszczenie, w którym przebywamy, żeby nie dopuścić do namnażania się mikrobów.

5. Walka ze stresem

Krótkotrwała sytuacja stresowa sprawia, że nasz organizm mobilizuje się i nawet "nie myśli" o chorowaniu. Jednak przewlekłe stresy pojawiające się z większą lub mniejszą intensywnością mogą doprowadzić nasz system odpornościowy do ruiny. Trudno jest unikać sytuacji wprowadzających nas w chociażby lekkie podenerwowanie. Można jednak nauczyć się radzić sobie ze stresem. Codziennie znajdźmy czas na krótki relaks - może to być ciepła kąpiel, dobra książka czy zabawa z przyjaciółmi. W tym czasie starajmy się zdystansować od swoich problemów. Przecież one kiedyś miną, więc nie warto tracić zdrowia i czasu na zbędne zamartwianie się.

6. Wspomagacze odporności

Najlepiej jest sięgnąć po sprawdzone od dawna, naturalne środki:

- miód i produkty pszczele - już od wieków znane jest ich pozytywne działanie na nasz organizm. Aby wzmocnić odporność zaleca się spożycie dwóch łyżek pyłku pszczelego dziennie (jedną rano, drugą wieczorem). Dodatkowo dobrze jest pić codziennie wodę z łyżeczką miodu. Miodem można zastąpić również cukier dodawany do herbaty.

- czosnek, cebula - warzywa te są ogromną pomocą w walce z przeziębieniem, katarem czy zapaleniem oskrzeli. Posiadają właściwości antybakteryjne.

- jogurty i kefiry typu "bio". Jest to nowa generacja produktów mlecznych, które są dodatkowo wzbogacane o bakterie probiotyczne. Są to dobroczynne mikroorganizmy, które przedostają się do naszego jelita grubego i tam bardzo intensywnie się namnażają. Te drobnoustroje są naturalną przeciwwagą dla bakterii chorobotwórczych. Im więcej pozytywnych bakterii w naszym organizmie tym mniejsze szanse na atak mają bakterie chorobotwórcze.

Paulina Włodarczyk

www.diety.interia.pl
Dowiedz się więcej na temat: organizm | zima | odporność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy