Reklama

Jak zapobiec udarowi?

Jest główną przyczyną niepełnosprawności osób po 40. roku życia i zajmuje trzecie miejsce wśród powodów zgonów. Zmieniając tryb życia, możesz go uniknąć!

Mierzenie tętna może cię uratować. To proste badanie, które każdy z nas może samodzielnie wykonać w domu, ma kluczowe znaczenie. Okazuje się, że przyspieszone bicie serca to niedoceniany dotąd czynnik ryzyka nie tylko w przypadku zawału serca, ale także udaru.

Jak prawidłowo zmierzyć puls? Najpierw przygotuj stoper. Jeśli korzystasz z zegarka z sekundnikiem, połóż go przed sobą. Poszukaj miejsca, w którym tętno jest najlepiej wyczuwalne. Może to być tętnica promieniowa na nadgarstku lub szyjna w zagłębieniu pod żuchwą. Przyłóż dwa palce w wybranym miejscu i przez 20 sekund licz uderzenia. Wynik pomnóż przez trzy.

Reklama

Prawidłowy puls wynosi 70–75 uderzeń na minutę. Jednorazowy podwyższony rezultat nie jest jeszcze powodem do niepokoju. Jeśli jednak przez kolejne trzy dni twój wynik przekracza normę, zgłoś się do lekarza.

W 90 proc. za udar odpowiadają czynniki, na które mamy wpływ! Wymieniamy je poniżej. Oprócz nich, ryzyko wzrasta wraz z wiekiem (po 40 roku życia), jeśli w twojej rodzinie ktoś miał udar oraz gdy cierpisz na migreny. Ma także związek z płcią – mężczyźni są bardziej zagrożeni. Także nadużywanie leków (m.in. sterydów) zwiększa jego prawdopodobieństwo.

Życie po chorobie. W przypadku udaru najważniejsze jest jak najszybsze podjęcie leczenia. Wezwanie karetki i przewiezienie chorego na oddział udarowy mogą uratować życie pacjenta i zapobiec poważnym uszkodzeniom mózgu.

Lekarze zalecają podjęcie rehabilitacji już w pierwszej dobie. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko powikłań i zwiększa szansa na szybki powrót sprawności. Po udarze chorzy zmagają się z trudnościami z poruszaniem się i mówieniem.

Jak wygląda terapia? Podstawą jest przyjmowanie leków antyzakrzepowych zapobiegających kolejnym udarom. Praca z logopedą pomaga uruchomić aparat mowy i nauczyć posługiwania się początkowo krótkimi komunikatami. Sprawność ruchową przywróci trening z fizjoterapeutą.

Czynniki ryzyka

1. Nadciśnienie tętnicze. Przyczyną udaru są zaburzenia krążenia w mózgu.

2. Palenie papierosów uszkadza ścianki naczyń krwionośnych, obkurcza naczynia i zwiększa krzepliwość krwi.

3. Cukrzyca. Schorzenie wykryto u 25 proc. osób z udarem.

4. Brak aktywności fizycznej. Wiąże się ze złym krążeniem.

5. Wyższy stosunek obwodu talii do obwodu bioder. Nadwaga też upośledza krążenie.

6. Niezdrowa dieta. Nadmiar soli w codziennym menu podnosi ciśnienie krwi!

7. Spożywanie alkoholu. W godzinę po jego wypiciu ryzyko udaru wzrasta dwukrotnie!

8. Choroby serca. Nieprawidłowo pompowana krew może wywołać udar.

9. Wysoki poziom cholesterolu. Ma wpływ na stan żył i tętnic.

10. Depresja i stres. Przyspieszają rytm serca.

Wczesne objawy udaru. Reaguj od razu!

Nagły silny ból głowy. To zwykle jeden z pierwszych symptomów udaru. Mogą pojawić się także zawroty głowy. Gwałtowny ból może powodować utratę przytomności.

Osłabienie kończyn po jednej stronie. Towarzyszy mu mrowienie. Jeśli nie możesz poruszać ręką i nogą po prawej stronie, oznacza to uszkodzenie lewej półkuli i odwrotnie.

Zaburzenia mowy. Spróbuj przeczytać na głos fragment tekstu. Gdy podejrzewasz, że ktoś, kto jest z tobą, miał udar, poproś go o powtórzenie prostego zdania. Niewyraźna mowa niepokoi!

Asymetria twarzy. Na pierwszy rzut oka możesz jej nie zauważyć. Dlatego stań przed lustrem i spróbuj się uśmiechnąć. Jeśli uniesie się tylko jeden kącik ust, niezwłocznie wezwij karetkę!

Zaburzenia równowagi. Łączą się po pierwsze z osłabieniem kończyn, a po drugie z zaburzeniami widzenia, zwłaszcza w jednym oku.

Pierwsza pomoc. Co robić w przypadku udaru?

Jeśli podejrzewasz, że osoba, z którą przebywasz, doznała udaru, poproś ją o wykonanie czynności z ramki obok. Ponieważ szybka pomoc minimalizuje uszkodzenia mózgu, nie zwlekaj z wezwaniem karetki.

W czasie udaru bardzo często dochodzi do utraty przytomności, dlatego zanim zadzwonisz po pomoc, ułóż pacjenta w tzw. bezpiecznej pozycji. Jeśli możesz, poproś o telefon na pogotowie kogoś innego, sama zaś pozostań przy pacjencie. Jak zapewnić mu bezpieczne położenie?

ZACZNIJ OD POZYCJI NA PLECACH. Delikatnie ułóż prawą rękę lekko zgiętą w łokciu obok głowy chorego, a lewą zegnij, przyciągnij do jego klatki piersiowej i ułóż tak, aby dłoń dotykała prawego ramienia.

UGNIJ NOGĘ W KOLANIE. Podtrzymując lewą rękę, delikatnie ugnij lewą nogę chorego i pociągnij ku górze, tak, aby stopa cały czas miała styczność z podłogą.

DELIKATNIE PRZEKRĘĆ. Popychając lekko lewy bark i lewe kolano chorego, ułóż go na boku. Czekaj na przyjazd karetki, nie odstępując pacjenta.

Show
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy