Reklama

Maliny jedzmy latem dla zdrowia i urody

Są cennym źródłem witamin i minerałów oraz niskokaloryczną, bogatą w walory smakowe, przekąską. Latem sięgajmy po maliny jak najczęściej - te aromatyczne owoce powinny zagościć w naszej diecie jako naturalny sprzymierzeniec zdrowia i urody.

Wykorzystywane są do produkcji dżemów, soków, syropów i rozmaitych deserów. Słodkie i aromatyczne maliny to jeden z najpopularniejszych owoców, docenianych głównie z uwagi na swój niepowtarzalny, kojarzący się z wakacjami, smak. Są one zarazem bogatym źródłem składników odżywczych, dlatego warto po nie sięgać nie tylko z uwagi na walory smakowe, ale i - a może przede wszystkim - dlatego, że mają korzystny wpływ na nasze zdrowie i urodę.

Na świecie istnieje dziś ponad 200 odmian malin w rozmaitych kolorach - począwszy od czerwonego, poprzez pomarańczowy, fioletowy, na czarnym skończywszy. W Polsce rosną one głównie w lasach i ogrodach. Sezon na nie trwa w naszym kraju od lipca do października. Te dziko rosnące wyróżniają się najsilniejszym aromatem i największą zawartością dobroczynnych składników. Są bogate w witaminę E, C, witaminy z grupy B oraz minerały, takie jak wapń, żelazo i magnez.

Reklama

Maliny w medycynie i ziołolecznictwie wykorzystywane są od starożytności. To wówczas za pomocą malinowych soków łagodzono objawy nerwicy oraz rozmaitych zakażeń. Od stuleci znane są prozdrowotne właściwości malin, które uchodziły za magiczny środek wspomagający odporność. Dziś syrop malinowy służy wciąż jako naturalna pomoc w leczeniu przeziębień czy grypy.

Nic w tym dziwnego - udowodniono naukowo, że owoce malin zwalczają gorączkę, bakterie i wirusy, pomagają również niwelować stany zapalne w organizmie. Owoce te wykazują także zdolność obniżania ciśnienia tętniczego, dzięki czemu zalecane są osobom borykającym się z chorobami układu krążenia.

Maliny to także smaczna i niskokaloryczna przekąska, którą bez wyrzutów sumienia mogą spożywać odchudzający się. W 100 gramach malin znajdują się wszak zaledwie ok. 52 kcal, dlatego mogą je śmiało uwzględnić w jadłospisie osoby pragnące pozbyć się nadprogramowych kilogramów. Tym bardziej, że, jak wykazały badania naukowe, maliny pomagają w spalaniu tkanki tłuszczowej, przyspieszają metabolizm oraz oczyszczają organizm z toksyn.

Wykorzystanie malin nie ogranicza się wszelako jedynie do kuchni i spiżarni. Są one składnikiem wielu preparatów do pielęgnacji twarzy i ciała. Ekstrakt z tych aromatycznych owoców ma właściwości tonizujące, ujędrniające i nawilżające. Działanie antybakteryjne malin pomaga z kolei łagodzić stany zapalne, a co za tym idzie redukować objawy trądziku i łupieżu.

Są nie tylko doskonałym, niskokalorycznym składnikiem deserów, ale i naturalnym sprzymierzeńcem zdrowia i urody. Warto włączyć maliny do swojej wakacyjnej diety i czerpać korzyści, jakie przynosi ich regularne spożywanie.


PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy