Reklama

Napary ziołowe pomocne przy przejedzeniu

Próżno szukać osoby, która w trakcie kilku dnia Bożego Narodzenia nie pofolguje sobie z przysmakami. Z myślą o tym, żeby radość świętowania nie zakończyła się bólem brzucha albo rozstrojem żołądka, dobrze mieć pod ręką zioła, czyli naturalne antidotum na przejedzenie. Jeszcze lepiej pilnować umiaru w ilości zjadanych smakołyków, co w okresie świątecznym bywa poważnym wyzwaniem. W jakie zioła warto zaopatrzyć świąteczną kuchnię? Podpowiadamy!

Wielu z nas urabia sobie ręce po łokcie, by przygotować dom, a przede wszystkim stół na wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Gdy wreszcie zasiądziemy do suto zastawionych stołów, by rozkoszować się świąteczną atmosferą i smakiem wyszukanych frykasów, nasze trzewia będą uwijać się jak w ukropie, żeby to wszystko strawić. Warto sięgnąć po napary ziołowe, by wesprzeć je w tej tytanicznej pracy.

Napary ziołowe: Lipa

Lipa jest trochę zapomnianym ziołem. Z jej właściwości chętnie korzystały nasze babcie. Boże Narodzenie to dobry czas, by sobie o niej przypomnieć. Lipa stymuluje wydzielanie żółci i soków żołądkowych. Usprawnia metabolizm tłuszczów i wszystkie procesy trawienne. Pobudza trzewia do intensywnej pracy. Sprawdza się przy dyskomforcie trawiennym.

Reklama

Jak przygotować napar?

Zalać łyżkę lipowego ziela szklanka wrzątku. Parzyć około 20 minut pod przykryciem. Po przecedzeniu i przestudzeniu jest gotowy do picia. Dla optymalnego efektu, dobrze pić napar trzy razy dziennie, najlepiej przed posiłkiem.

Napary ziołowe: Mięta pieprzowa

Zawarte w aromatycznych listkach mięty pieprzowej olejki eteryczne czynią z niej atrakcyjny napar, zarówno w smaku, jak i aromacie. Polacy lubią miętę i chętnie po nią sięgają, by ukoić i wyciszyć zmysły. Warto skorzystać również z jej właściwości metabolicznych. Mięta pieprzowa stymuluje wydzielanie soków trawiennych, działa wiatropędnie i rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego. Pomaga trawić trudne dla trzewi produkty, z naciskiem na tłuste i mączne przysmaki polskiej kuchni. W czasie świąt najlepiej pić ją profilaktycznie, czyli przed posiłkiem. Niezmiennie pamiętając o umiarze, zarówno w ilości wypijanych filiżanek naparu miętowego (najlepiej nie przekraczać trzech), jak i zjadanych pokarmów.

Napary ziołowe: Rumianek

Korzystne dla metabolizmu właściwości rumianku wynikają z zawartych w nim kumaryn i flawonoidów. To one odpowiadają za rozkurczowe działanie rośliny na mięśnie gładkie jelit. Rumianek koi podrażnienia w obrębie błony śluzowej przewodu pokarmowego i ogranicza stany zapalne. Łagodzi bóle brzucha, wzdęcia, kłucia w podbrzuszu i biegunki. Znosi też przykre dolegliwości związane ze zgagą i refluksem żołądkowo-przełykowym, a te potrafią dać się we znaki przy świątecznym stole. Jest polecany zarówno przy przejedzeniu, jak i zatruciach, chorobie wrzodowej żołądka i zespole jelita drażliwego. Świeży napar z rumianku warto wypić przed obfitym posiłkiem.

Napary ziołowe: Melisa

Po ziele melisy sięgamy najczęściej, by wyciszyć i stonować emocje. Roślina ma korzystny wpływ również na układ pokarmowy. Sprzyja wydzielaniu soków żołądkowych i żółci, przez co usprawnia metabolizm tłuszczów i szereg procesów trawiennych. Dobrze, by mieli ją pod ręką miłośnicy dań mięsnych, zwłaszcza tłustych, oraz zwolennicy kuchni bazującej na roślinach strączkowych. Jest zalecana przy bólach brzucha, kłuciach w podbrzuszu, skurczach jelit i problemach w obrębie dróg żółciowych.

Napary ziołowe: Tymianek

Ziele tymianku można stosować zarówno jako przyprawę, jak i napar. Warto przekonać się do tego oryginalnego smaku. Tymianek skutecznie wspiera pracę układu pokarmowego. Pomaga uporać się z przejedzeniem, sprzyja leczeniu nieżytów żołądka i łagodzi dolegliwości wynikające z jelita drażliwego, takie jak wzdęcia, kłucia w podbrzuszu i bóle brzucha. Korzystnie wpływa na pracę wątroby. Wszak nie tylko żołądek i jelita, ale również wątroba jest mocno obciążona bożonarodzeniowymi przysmakami. Tymianek pomaga regulować cykl wypróżnień.

Jak przygotować napar?

Zalać łyżkę tymianku szklanką wrzątku i parzyć kwadrans pod przykryciem. Po przecedzeniu i przestudzeniu jest gotowy do picia. Napar z tymianku ma mocny, esencjonalny smak. Czasem trzeba spróbować kilkakrotnie, żeby go polubić.

Ewa Koza, mamsmak.com

Zobacz również:

Post Daniela. Oczyszczanie z toksyn i redukcja masy ciała

Zielona herbata. Dlaczego lubimy po nią sięgać?

Najlepsze inspiracje na świąteczny manicure


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: trawienie | tymianek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy