Reklama

Naturalnie obniżamy ciśnienie

Lubi rosnąć, gdy się stresujemy. Jeśli sytuacja często się powtarza, może się utrwalić. Niepokojów raczej teraz nie unikniemy, ale możemy spróbować zapanować nad swoim ciśnieniem. Wypróbujmy sposoby ze znanych systemów leczniczych.

Płynąca w naczyniach krew zawsze wywiera jakiś nacisk na ich ścianki. Najlepiej dla naszego zdrowia i samopoczucia, gdy przez większość dnia siła tego naporu jest równa 120/80 mmHg. Oczywiście, pod wpływem różnych czynników może ona na chwilę wzrosnąć, ale zaraz potem powinna wrócić do normy.

Przy częstych stresach, jak ma to miejsce choćby teraz, może to być utrudnione. We krwi stale krąży dużo kortyzolu i adrenaliny, a to hormony, pod wpływem których naczynia krwionośne ulegają zwężeniu. Efekt? Zwiększenie naporu krwi i wyższe ciśnienie. Dodatkowo może ono rosnąć, gdy tętnice są zatarasowane przez cząsteczki cholesterolu i trójglicerydów - a tych może być sporo, gdy mało się ruszamy i poprawiamy sobie humor słodyczami.

Reklama

Jednak problemy ze zbyt wysokim ciśnieniem to nic nowego, ludzie borykali się z nimi już setki lat temu. Wymyślono wiele metod zaradzenia tej przypadłości, z których wiele okazało się naprawdę skutecznych i jest stosowanych również współcześnie. 

1. Co doradza nam Ayurweda

Stworzony w Indiach wielki system leczniczy od ponad tysiąca lat podpowiada ludziom, co mogą zrobić, by mniej się denerwować, lepiej spać, a w rezultacie mieć zdrowszy układ krążenia i serce.

Pranajama na boku: kładziemy się na lewym boku, robimy głęboki wdech do brzucha, wstrzymujemy powietrze tak długo, jak to możliwe, a następnie bardzo powoli wydychamy. Powtarzamy 8-10 razy.

Wieczorny masaż głowy: opuszki palców zwilżamy w oleju migdałowym, z owoców indyjskiego agrestu (amla) lub ziołowym z dodatkiem bakopy drobnolistnej (brahmi) i masujemy nimi okrężnymi ruchami skórę głowy tak długo, jak mamy ochotę.

Cynamonowa miniterapia: szczyptę przyprawy mieszamy z odrobiną miodu naturalnego i zjadamy przed snem.

2. Sposoby zalecane w akupresurze

Pochodząca z Chin i licząca 7 tysięcy lat akupresura radzi sobie z nadciśnieniem poprzez oddziaływanie w określony sposób na wybrane punkty na ciele.

Uciskanie środkowego palca: najpierw kciukiem i palcem wskazującym prawej ręki łapiemy przy paznokciu palec środkowy lewej i trzy razy go uciskamy, równocześnie pociągając  w górę. To samo uciskamy palec środkowy prawej ręki lewą ręką. Serię uciśnięć powtarzamy co najmniej pięć razy w ciągu dnia.

Masowanie płatka ucha: paznokciem palca wskazującego uciskamy trzykrotnie płatek lewego ucha (tuż pod chrząstką), a następnie prawego.

3. Patenty, które ma dla nas ziołolecznictwo

Z leczniczych właściwości roślin korzystano na całym świecie już wieki temu. Jednymi z najsłynniejszych zielarzy byli polscy zakonnicy, a także farmaceuci. Opracowane przez nich ziołowe leki przeciwko nadciśnieniu są dziś bardzo cenione. Najlepiej, gdy kurację dobierze nam specjalista ziołolecznictwa.

Leśno-ogrodowa herbatka: odmierzamy po 1/2 szklanki suszonych rozkruszonych: owoców jarzębiny (z zielarni, ok. 3 zł/50 g), owoców aronii (ok. 5 zł/50 g), owoców głogu (ok. 4 zł/50 g) i liści porzeczki czarnej (ok. 4 zł/50 g), mieszamy, przesypujemy do suchego pojemnika; 1 łyżkę mieszanki zalewamy 1 szklanką wrzątku; przykrywamy na 25 minut; przecedzamy; pijemy 2-3 razy dziennie między posiłkami, ostatni raz najpóźniej do godz. 18.

Leczniczy napój z 4 ziół: mieszamy po 30 g suszonych rozdrobnionych owoców głogu, ziela jemioły, ziela skrzypu oraz 15 g ziela glistnika jaskółcze ziele; zalewamy 1 łyżkę dobrze wymieszanych ziół 1 szklanką wrzącej wody i zaparzamy pod przykryciem 15 minut; przecedzamy; pijemy 2-3 razy dziennie między posiłkami.

4. Hydroterapia - czyli co może zwykła woda

Jeśli ma odpowiednią temperaturę - bardzo dużo. Dobrze wiedzą o tym zwolennicy wodolecznictwa, czyli tzw. hydroterapii, która jest stosowana np. w sanatoriach.

Kąpiel rąk o stopniowo wzrastającej temperaturze: do miski (odpowiednio dużej, żebyśmy mogły swobodnie zmieścić w niej przedramiona) wlewamy wodę o temperaturze ok. 33 st. C, zanurzamy w niej na ok. 2 minuty przedramiona, wyjmujemy, dolewamy gorącą wodę, by temperatura wzrosła o ok. 1 stopień, znowu zanurzamy przedramiona na ok. 2 minuty - i tak, aż woda w misce w ciągu ok. 15 minut osiągnie 39-40 st. C. Jeśli nie mamy jak tego zmierzyć, możemy na "oko" ocieplać kąpiel przez ok. 15 minut; po zakończeniu kąpieli delikatnie ochładzamy przedramiona i odpoczywamy na leżąco ok. 1 godzinę.

5. Chromoterapia - leczenie kolorami

Zwolennicy tej metody uważają, że każda barwa wywołuje w naszym organizmie jakąś reakcję. Patrzenie na kolor zielony i niebieski, czy to w otoczeniu czy na własnym ubraniu, wpływa relaksująco także na układ krążenia. Lepiej ograniczyć czerwony - pobudza, podnosi ciśnienie.

Niezwykły sok z buraka

Jego picie doradzają nam dietetycy. Zawarte w warzywku azotany podnoszą we krwi stężenie tlenku azotu, który rozszerza naczynia krwionośne. Wystarczy szklanka dziennie. Możemy też jadać sałatę - działa podobnie.

Marsze i "brzuszki"

Od kilkunastu lat naukowcy badają, jaki wpływ na ciśnienie krwi ma aktywność fizyczna. Okazuje się, że ogromny. Już samo chodzenie może je obniżyć - każde 1000 kroków to o ok. 0,50 mmHg mniej. Dobroczynne są też ćwiczenia pomagające zachować smukłą talię, takie jak unoszenie tułowia w leżeniu, tzw. brzuszki. Co dnia róbmy ich 20-30.

Zobacz również:

Naj
Dowiedz się więcej na temat: ciśnienie krwi | wysokie ciśnienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy