Reklama

Nie tylko palenie papierosów zwiększa ryzyko raka. Uczeni dowiedli niezwykłej zależności

O tym, że bierne wdychanie dymu tytoniowego bywa nawet bardziej szkodliwe niż palenie czynne, wiemy nie od dziś. Okazuje się tymczasem, że palacze zagrażają zdrowiu ludzi w swoim otoczeniu bardziej niż przypuszczano. Autorzy nowego badania naukowego dowiedli, że nawet długotrwałe dotykanie odzieży osoby palącej może zwiększyć prawdopodobieństwo wystąpienia nowotworu.

O tym, że bierne wdychanie dymu tytoniowego bywa nawet bardziej szkodliwe niż palenie czynne, wiemy nie od dziś. Okazuje się tymczasem, że palacze zagrażają zdrowiu ludzi w swoim otoczeniu bardziej niż przypuszczano. Autorzy nowego badania naukowego dowiedli, że nawet długotrwałe dotykanie odzieży osoby palącej może zwiększyć prawdopodobieństwo wystąpienia nowotworu.

Uzależnienie od nikotyny uznawane jest za jeden z najbardziej szkodliwych nałogów. Osoby, które regularnie sięgają po papierosa są szczególnie narażone na choroby układu oddechowego, takie jak rozedma płuc, astma czy przewlekłe zapalenie oskrzeli, a także szereg nowotworów, z rakiem płuc i krtani na czele. Co istotne, palacze zagrażają nie tylko sobie, ale i ludziom w swoim otoczeniu. Aktualne badania przedstawiają niezbite dowody na to, że bierne wdychanie dymu tytoniowego bywa tak samo szkodliwe, jak palenie czynne. Szacuje się, że bierne palenie może powodować aż 25-procentowy wzrost ryzyka chorób serca.

Reklama

Palacze zagrażają otoczeniu na wiele sposobów. Oto jeden z nich

Amerykańscy naukowcy ostrzegają tymczasem, że do wystąpienia negatywnych skutków przebywania w towarzystwie palaczy doprowadzić może nawet... dotykanie ich odzieży. Zespół badaczy z Lawrence Berkeley National Laboratory w Kalifornii przeprowadził niedawno serię eksperymentów na myszach oraz badań z udziałem ludzi. Rezultaty ich pracy ukazały się właśnie na łamach czasopisma "Environmental Science and Technology". Do jednego z badań zaproszono osoby niepalące, które zgodziły się nosić przez trzy godziny ubrania należące do palaczy. Testy wykazały, że w moczu badanych znajdowało się wówczas 86 razy więcej substancji rakotwórczych niż przed przystąpieniem do eksperymentu.

W badaniu przeprowadzonym na myszach uczeni umieścili na skórze gryzoni obecne w tytoniu związki chemiczne NNK oraz NNN, które w dużej mierze są odpowiedzialne za wywoływanie nowotworów. Substancje te były obecne w moczu zwierząt przez tydzień od zakończenia eksperymentu. Naukowcy tłumaczą, że kontakt z toksycznymi chemikaliami prowadzi do uszkodzenia DNA, co może sprzyjać rozwojowi raka. 

Uczony dodał, że odkrycie to jest kolejnym dowodem na to, że palenie papierosów jest szkodliwe dla ludzi z otoczenia palaczy.

***
Zobacz również:

Palisz papierosy? A czy wiesz, że...?

Jak pozbyć się zapachu papierosowego dymu? Są na to sprytne sposoby

Polska największym na świecie eksporterem papierosów

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: palenie tytoniu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy