Reklama

Palenie - wróg zębów numer jeden

Palenie zwiększa ryzyko paradontozy aż o 50 procent. Według różnych statystyk od 70 do aż 90 procent dorosłych Polaków cierpi na tę chorobę.

Paradontoza, czyli zapalenie przyzębia jest drugim, po próchnicy, najczęstszym schorzeniem jamy ustnej. Według The Journal of the Canadian Dental Association palenie, to główny czynnik paradontozy u aż 40 proc. pacjentów.

Bezpośrednią przyczyną paradontozy są bakterie skupione przy powierzchni korzeni zębów. Powodują one stany zapalne, których skutkiem jest niszczenie tkanek wokół zęba. Duży wpływ na choroby przyzębia ma higiena jamy ustnej, która jak się okazuje jest znacznie gorsza u nałogowych palaczy.

"Jak wynika z badań dra Jana Bergstroma, wśród palaczy ryzyko wystąpienia chorób przyzębia jest czterokrotnie wyższe, w porównaniu z osobami niepalącymi. W przypadku palaczy biernych to ryzyko jest wyższe o 50-60 proc. w stosunku do grupy niepalącej" - ostrzega stomatolog Monika Stachowicz.

Reklama

Powód? Szkodliwe substancje, obecne w dymie tytoniowym przyśpieszają rozwój bakterii beztlenowych, które tworzą płytkę nazębną. Drobnoustroje zmniejszają także przeciwutleniające właściwości śliny, przez co przyzębie ulega łatwiejszym uszkodzeniom. Ponadto nikotyna jest odpowiedzialna za utratę witaminy C z organizmu oraz poprzez ograniczenie wchłaniania wapnia, zmniejsza gęstość kości.

Leczenie zależy od stopnia zaawansowania choroby. We wczesnych stadiach stosuje się metody zachowawcze - należy dokładnie usunąć złogi i zabezpieczyć zęby przed nadwrażliwością i pojawieniem się nowego osadu. W kolejnych etapach pozbywa się szkodliwej flory bakteryjnej.

"Niestety w zaawansowanych przypadkach interwencja chirurgiczna jest niezbędna. Lekarz opracowuje korzenie i kieszonki dziąsłowe, wykonuje korekty dziąsła i kości oraz stosuje preparaty pozwalające na odbudowanie utraconej kości i tkanek przyzębia" - wyjaśnia Monika Stachowicz.

W przypadku paradontozy, zdecydowanie lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Zatem - trzeba rzucić palenie. Będziemy mieli nie tylko zdrowsze zęby...

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: palenie tytoniu | zdrowe zęby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL