Reklama

Polipy macicy: Bez paniki! Leczenie jest proste

Lekarze znajdują je zarówno u kobiet 30-letnich, jak i u pań w okresie menopauzy. Wprawdzie to zmiany łagodne, ale wymagają leczenia.

Gdy podczas wizyty kontrolnej ginekolog stwierdzi, że na macicy jest polip, masz prawo czuć się zaskoczona, zwłaszcza, gdy nic ci nie dolega. Jeśli polip jest niewielki, np. kilkumilimetrowy, zwykle długo nie daje żadnych wyraźnych objawów. Nie wiesz więc, że go masz, dopóki nie wykryje go lekarz podczas badania lub kontrolnego USG. Gdy staje się większy, tym więcej pojawia się sygnałów, że się utworzył.

Zaniepokoić powinny cię krwawienia między miesiączkami lub zaraz po stosunku czy przedłużające się miesiączki. Wprawdzie takie objawy mogą towarzyszyć też innym chorobom dróg rodnych, ale i dla polipów są charakterystyczne.

Reklama

Polip to nic innego, jak niewielki fragment przerośniętej błony śluzowej (endometrium), którą pokryta jest macica. Może być na szypułce lub ściśle przylegać do tkanek, z których powstał. Najczęściej osiąga wielkość groszku czy fasolki, rośnie pojedynczo, choć czasem może pojawić się nawet kilka polipów w jednej grupie.

W szyjce macicy rozwijają się tzw. polipy szyjkowe. Są one widoczne i wyczuwalne dla lekarza nawet podczas zwykłego badania ginekologicznego. Natomiast w trzonie macicy rosną tzw. polipy endometrialne. Ten typ częściej tworzy się u kobiet w okresie menopauzy. Można je wykryć tylko podczas badania USG przezpochwowego.

Polipów nie trzeba się obawiać, to nie to samo co mięśniaki, które bywają przyczyną poważniejszych problemów zdrowotnych. Te zmiany nie mają ze sobą wiele wspólnego. Łączy je tylko to, że są schorzeniem macicy i mają łagodny charakter.

Jaki polip, taka kuracja

Leczenie polipa będzie zależało od jego typu oraz miejsca, w którym się utworzył. Ważny jest też twój wiek. Jeśli polip jest mały i nie powoduje dolegliwości, lekarz może zalecić ci tylko wizyty kontrolne. Często zdarza się, szczególnie u kobiet młodych, że przy najbliższej miesiączce zmiana sama ulegnie złuszczeniu wraz ze śluzówką macicy i podczas kolejnej wizyty lekarskiej nie będzie już ani wyczuwalna, ani widoczna w badaniu USG.

Jeśli jednak polip sam się nie złuszczy, ginekolog zaproponuje leczenie farmakologiczne, czyli będziesz przyjmowała tabletki hormonalne. Wiadomo bowiem, że polipy są związane z zaburzeniami hormonalnymi. Sprzyja im podwyższone stężenie estrogenów. Dlatego też kobiety najbardziej narażone są na ich tworzenie się w okresie burz hormonalnych (w ciąży i w okresie menopauzalnym).

Kuracja hormonalna (progesteronem) trwa przeważnie około trzech miesięcy. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że podczas stosowania jej polip się złuszczy, a tym samym leczenie będzie zakończone. Trzeba się jednak liczyć z tym, że po zakończonej kuracji zaburzenia hormonalne znów powrócą i spowodują pojawienie się nowego polipa.

Wystarczy zabieg diagnostyczny

Każdy polip, który jest mocno wrośnięty w śluzówkę macicy, trzeba zbadać histopatologicznie, czyli ocenić, czy nie zawiera komórek przednowotworowych. Można to stwierdzić, pobierając niewielki fragment zmiany podczas zabiegu diagnostycznego. Przeprowadza się go różnymi metodami.

Najbardziej nowoczesna jest tzw. histeroskopia diagnostyczna. Wykonuje się ją w warunkach ambulatoryjnych, w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym. Trwa tylko kilkanaście minut i po kilkugodzinnej obserwacji będziesz mogła wrócić do domu. Na zabieg trzeba się zgłosić w pierwszej połowie cyklu. Przez 6 godzin przed badaniem nie wolno nic jeść ani pić.

Podczas histeroskopii lekarz obejrzy wnętrze macicy w powiększeniu za pomocą specjalnego przyrządu optycznego, histeroskopu. Wprowadzi go przez pochwę najpierw do szyjki macicy, a następnie do jej jamy. Za pomocą specjalnych kleszczyków pobierze wycinki śluzówki do badania histopatologicznego.

Jeżeli lekarz uzna, że bezpieczniej będzie usunąć polip, można to zrobić zaraz po badaniu diagnostycznym, przeprowadzając tzw. histeroskopię operacyjną (ale możesz też umówić się na ten zabieg w innym terminie). Badanie jest refundowane przez NFZ.

Inną, starszą metodą pobierania materiału do badania histopatologicznego lub usuwania polipa jest abrazja, czyli łyżeczkowanie macicy. Trwa tylko kilka minut, przeprowadza się je w znieczuleniu ogólnym, w szpitalu na oddziale chirurgii jednego dnia. Kilka godzin po zakończeniu zabiegu można już wrócić do domu. Przez kilka dni trzeba jednak prowadzić oszczędzający tryb życia i unikać dźwigania. Zabieg jest także refundowany.

Kiedy konieczna jest operacja?

Gdy wynik badania histopatologicznego jest niepokojący, np. wykryte zostaną komórki atypowe, konieczny jest zabieg onkologiczny, tzw. histeroktomia. Polega on na usunięciu macicy. Można przeprowadzić go laparoskopowo, bez otwierania jamy brzusznej. Bardzo rzadko wykonuje się klasyczną operację, choć pozwala ocenić stan położonych w pobliżu węzłów chłonnych. Ma to znaczenie dla dalszego leczenia. Oba zabiegi są refundowane.

Anna Gumowska

-----

Polipy mogą pojawić się w ciąży, ale to nie powód do zmartwienia

dr Grzegorz Południewski, ginekolog: Polipy są często wykrywane przez lekarza podczas ciąży, mimo że wcześniej kobieta zgłaszała się regularnie na wizyty kontrolne. Pojawiają się na skutek zmian hormonalnych spowodowanych ciążą. W tym okresie wzrost poziomu estrogenu może nawet stokrotnie przekroczyć normalne stężenie. Zmian takich nie usuwa się. Wystarczy je tylko obserwować - jest bardzo prawdopodobne, że znikną same po porodzie (złuszczą się wówczas razem z łożyskiem). Polipy umiejscowione na szyjce macicy to zmiany łagodne - czasami dają objawy w postaci niewielkiego plamienia. Tylko wyjątkowo mogą być zmienione atypowo. Zawsze wymagają badania histopatologicznego.

Świat kobiety
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy