Reklama

Poziomka – więcej niż smak maleńkich owoców

Poziomka pospolita już w samej nawie naznaczona jest przeciętnością. A jednak subtelne, maleńkie, czerwone owoce są warte uwagi. Na zainteresowanie zasługują również liście.

Jedne i drugie mają właściwości, które mogą wybawić nas z niejednej zdrowotnej awarii. Warto wiedzieć, że dziko rosnące poziomki mają więcej korzystnych dla zdrowia właściwości niż ogrodowe.

Poziomki owocują w czerwcu i lipcu, mają więc poważną konkurencję. Równolegle cieszymy się truskawkami, czereśniami, agrestem, porzeczkami. Aż żal, że natura obdarza nas równocześnie tak licznymi smakołykami. Każdy z owoców najcenniejszy jest dla nas świeżo po zerwaniu.

Co, oprócz smaku, dają nam owoce poziomki?

Reklama

Zdecydowanie wzmacniają nasz system immunologiczny do walki z różnymi infekcjami - zarówno wirusowymi, jak i bakteryjnymi, oferują duże dawki witaminy C. Zjadając garść świeżych owoców, zapewniamy organizmowi stuprocentowe zapotrzebowanie na tę ważną witaminę.

Odpowiedzialny za czerwoną barwę składnik jest jednocześnie silnym przeciwutleniaczem, który pozwala zwalczać wolne rodniki w organizmie ludzkim. Oprócz hamowania starzenia komórek stanowi on profilaktykę chorób cywilizacyjnych, takich jak nowotworowe czy układu krwionośnego. Poziomki obfitują w potas, stąd polecane są w nadciśnieniu tętniczym.

Zawarte w owocach garbniki działają ściągająco - przeciwbiegunkowo, przeciwzapalnie i przeciwkrwotocznie. Pomagają usunąć z organizmu toksyny, działają odkażająco. Mają też właściwości moczopędne, stąd szczególnie polecane są w chorobach układu moczowego, takich jak zapalenie pęcherza czy kamica dróg moczowych.

Dla pięknego uśmiechu

Obecne w owocach garbniki oraz pektyny dają poziomkom dużą siłę do niwelowania wszelkich problemów w obrębie jamy ustnej.

Pomagają rozpuszczać kamień nazębny, stanowią profilaktykę chorób dziąseł i przyzębia, a także pomagają pozbyć się już istniejących infekcji jamy ustnej i gardła. Dzieci zazwyczaj chętnie sięgają po te maleńkie owoce, pamiętajmy jednak, że podobnie jak truskawki, poziomki mogę wywołać reakcje alergiczne.

Dla najmłodszych, szczególnie tych skłonnych do biegunek, zdecydowanie warto wykorzystać moc poziomkowych liści. Działają one moczopędnie, ściągająco, odtruwająco, przeciwbakteryjnie, wzmacniająco, a do tego pobudzają łaknienie.

Do celów leczniczych nadają się jedynie liście pozyskane ze stanowisk naturalnych. Możemy je zbierać podczas całego okresu wegetacji rośliny. Wysuszone (w cienistym i przewiewnym miejscu) stosujemy jak herbatkę. Dwie łyżeczki suszu zalewamy szklanką gorącej wody i gotujemy około kwadransa.

Przecedzony napar podajemy dziecku: po pół szklanki kilka razy w ciągu dnia - do ustąpienia biegunki. Zdrowie jest w naszych rękach. Natura daje nam liczne rozwiązania. Warto z nich korzystać.


Ewa Koza, mamsmak.com  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy