Próba prowokacyjna
Lekarz sugeruje, żebym zrobiła swojej rocznej córce uczulonej na białko mleka krowiego próbę prowokacyjną. Na czym ona dokładnie polega i jak ją przeprowadzić?
Wraz z dojrzewaniem układu pokarmowego oraz immunologicznego u maluszka pojawia się tolerancja produktów, które wcześniej wywoływały rozmaite dolegliwości.
Wprawdzie u dzieci z alergią na mleko krowie trudno przewidzieć czas stosowania diety eliminacyjnej, ale u większości maluchów, które ukończyły 1. rok życia, można już wykonać pierwszą próbę prowokacyjną.
Warunek, że odbywa się ona za zgodą lekarza, a dziecko w tym czasie nie ma żadnych objawów alergii.
Najlepiej zacząć od małej ilości (pół łyżeczki) jogurtu lub twarożku. Jeśli nie wystąpią żadne niepokojące objawy, można stopniowo zwiększać ilość produktu. Następnie warto podać smykowi niewielką ilość mleka hipoalergicznego HA.
Przy dobrej tolerancji tego preparatu można wreszcie spróbować typowego mleka przeznaczonego dla dzieci zdrowych. Obserwując dokładnie reakcje malucha, należy stopniowo zwiększać porcje podawanego mleka.
Jeśli już mała ilość mleka spowoduje nawrót objawów (wymioty, biegunkę, wysypkę), to znaczy, że dietę eliminacyjną należy kontynuować. Następną próbę prowokacyjną będzie można wykonać u smyka dopiero za 6-8 tygodni.
Odpowiedzi udzieliła: dr Ewa Najberg, alergolog z poradni alergologicznej w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie
