Reklama

Problemy z trzecim migdałem

Mój 3-letni synek ciągle ma otwartą buzię, mówi przez nos, a w nocy chrapie. Adaś często zapada też na anginy i choroby uszu. Co robić?

Niezwłocznie proszę pójść z chłopcem na konsultację do laryngologa dziecięcego. Przyczyną opisywanych przez panią problemów jest zapewne tzw. przerośnięty trzeci migdał.

Znajdujące się w gardle dwa migdałki, podobnie jak węzły chłonne, chronią organizm malca przed atakiem wirusów i bakterii. U dzieci dodatkowym elementem układu odpornościowego jest migdał gardłowy, popularnie zwany trzecim.

Jego zadaniem jest obrona organizmu smyka przed infekcjami górnych dróg oddechowych. W okresie dojrzewania trzeci migdał zanika.

Reklama

Zanim to się jednak stanie, może spełniać swoje zadanie i chronić malca przed atakiem bakterii lub - wręcz przeciwnie - szkodzić brzdącowi, jeśli sam stanie się ich siedliskiem.

Dzieje się tak wówczas, gdy trzeci migdał zacznie się nadmiernie rozrastać.

Przerośnięty migdał jest nie tylko powiększony oraz zaczerwieniony, może się też w nim zbierać ropna wydzielina, co w efekcie prowadzi do przewlekłego stanu zapalnego.

Ponadto upośledza oddychanie i odpływ wydzieliny z nosa oraz przewodów słuchowych.

W takiej sytuacji jak najszybciej trzeba rozpocząć terapię pod kierunkiem laryngologa, gdyż nie leczony przerost trzeciego migdała nie tylko osłabia odporność, ale może też doprowadzić u malca do dużych problemów ze słuchem, wad zgryzu czy też kłopotów z wymową.


Odpowiedzi udzieliła: lek. med. Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra, neonatolog z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy