Reklama

Produkty, które zwiększają ryzyko chorób serca

Zdrowe serce to większa szansa na dłuższe życie. I jego lepszą jakość. Kluczem do jego dobrej formy jest zasada uniwersalna: „Po pierwsze nie szkodzimy!”. Jakie produkty zwiększają ryzyko chorób serca? Wyjaśniamy!

Wysoka zawartość soli zwiększa ryzyko chorób serca

Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, bezpieczna dawka soli, jaką może spożyć dorosły człowiek to nie więcej niż 5 gramów na dobę. Wydaje ci się, że to dużo? 5 gramów to tyle, co płaska łyżeczka soli. Kto używa jej tak dużo? Okazuje się, że większość z nas przekracza tę dawkę dwu-, a nawet trzykrotnie. Winna jest nie tylko solniczka, ale przede wszystkim sól ukryta w produktach, w których często jej nawet nie wyczuwamy.

Sól jest tanim i powszechnie wykorzystywanym konserwantem. Nasze kubki smakowe tak się do niej przyzwyczaiły, że potrzebują coraz większych dawek, by ją "zauważyć". Jest dodawana nie tylko do ewidentnie słonych przysmaków - takich, jak mięsa, wędliny, słone przekąski (chipsy, paluszki, orzeszki ziemne), ale też do pieczywa, wyrobów ciastkarskich i cukierniczych.

Reklama

Regularne spożywanie nadmiernych ilości soli wyraźnie zwiększa ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego krwi, czyli głównego sprawcy zawałów, udarów mózgu i innych schorzeń kardiologicznych.

Co zrobić, by ograniczyć ilość spożywanej soli?

  1. Wyrzucić solniczkę.
  2. Sól jak najczęściej zastępować ziołami i przyprawami, takim jak lubczyk, czosnek niedźwiedzi, tymianek, oregano czy bazylia.
  3. Wyeliminować z diety typowo słone przekąski i ograniczyć spożycie żywności wysokoprzetworzonej.

Produkty smażone w głębokim tłuszczu zwiększają ryzyko chorób serca

Obok nadmiernych dawek soli, najgroźniejszą toksyną są dla serca tłuszcze trans. Te znajdziemy głównie w produktach wysokoprzetworzonych i smażonych w głębokim tłuszczu. Tłuszcze trans zwiększają ryzyko wystąpienia wielu chorób cywilizacyjnych, wpływają też na podniesienie poziomu złego cholesterolu, co skutkuje odkładaniem się blaszek miażdżycowych w tętnicach. Jak ograniczyć spożycie tłuszczów trans?

  1. Wyeliminować z jadłospisu frytki, zwłaszcza jeśli nie wiemy, jak często wymieniany jest olej, na którym się je smaży.
  2. Ograniczyć, a najlepiej wyeliminować z diety smażone w głębokim tłuszczu mięsa.
  3. Pożegnać pączki i inne wysokokaloryczne przysmaki, które wymagają smażenia w głębokim tłuszczu.

Czytaj również: Pięć soków, które pomogą obniżyć cholesterol

Alkohol zwiększa ryzyko chorób serca

Choć jedna lampka czerwonego wina nie tylko nie zaszkodzi pracy serca, ale z uwagi na bogactwo przeciwutleniaczy może ją wesprzeć, to bezrefleksyjne i pozbawione umiaru raczenie się wysokoprocentowymi trunkami jest toksyczne dla serca.

Osoby regularnie spożywające alkohol mają dwukrotnie wyższe ryzyko wystąpienia udaru krwotocznego i ponad 1,5-krotnie udaru krwotocznego niż niepijące. Alkohol sprzyja zaburzeniom rytmu pracy mięśnia sercowego, w tym nieprawidłowościom w obrębie czynności skurczowych i wydolności krążeniowej. Zwiększa prawdopodobieństwo zaburzeń rytmu serca i migotania przedsionków. Nie ma lepszej miary nad umiar. Zwłaszcza jeśli chodzi o alkohol.

Sprawdź również: Czy grupa krwi wpływa na rozwój chorób serca?

Cukier zwiększa ryzyko chorób serca

Co wspólnego ma cukier z pracą serca? Okazuje się, że sporo. Dieta z wysoką zawartością cukru sprzyja przyrostowi masy ciała, a nadprogramowe kilogramy są dla serca niczym innym, jak zbędnym balastem.

Nadmiar cukru w diecie skutkuje zaburzeniami w gospodarce lipidowej, zwiększa ryzyko nadciśnienia, stanów zapalnych i insulinooporności, a w konsekwencji nierzadko cukrzycy typu II i jej licznych powikłań, w tym zawałów serca i udarów mózgu. Jak redukować spożycie cukru?

Przede wszystkim wyeliminować napoje słodzone i ograniczyć spożycie słodyczy. Cukier, podobnie jak sól, bywa niewyczuwalny dla naszych kubków  smakowych, zwłaszcza jeśli spożywamy go w dużych ilościach.

Produkty typu fast food: Najszybsza droga do rozwoju chorób serca

Kebab, cheeseburger, frytki i inne spożywane w biegu produkty wciąż cię kuszą? Od dań typu fast food można się szybko uzależnić. Wszak jest w nich tak dużo chemicznych dodatków do żywności, że "prawdziwe jedzenie" przestaje nam smakować. Niestety fast food to nie tylko wyższe ryzyko rozwoju nadwagi i otyłości, ale niemal gwarantowane problemy kardiologiczne.

Są w nich tłuszcze trans, znaczne dawki soli, konserwantów, polepszaczy smaku, zapachu i konsystencji. Jednym słowem - prawdziwy koktajl składników, które sprzyjają cukrzycy, dysfunkcjom żołądka, jelit i wątroby, a także miażdżycy, nadciśnieniu i innym chorobom kardiologicznym. Tu nie ma półśrodków. Chcesz mieć zdrowe serce? Wyrzuć z diety produkty typu fast food. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: serce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy