Reklama

Puszczanie krwi - tak dbano o zdrowie i urodę

W średniowiecznej Europie puszczanie krwi albo przystawianie pijawek było powszechną kuracją na rozmaite dolegliwości. Tę metodę stosowano również, by poprawić urodę.

Popularność puszczania krwi za pomocą pijawek czy poprzez podcięcie żyły wydaje się dziś niezrozumiałe. Ta praktyka wywodzi się z koncepcji równowagi humorów, którą wyzwano w średniowieczu i renesansie.

"Zaczerpnięta z dzieł rzymskiego lekarza Galena teoria humorów opierała się na czterech klasycznych żywiołach: ogniu, ziemi, wodzie i powietrzu. Zakładała ona, że równowaga pomiędzy nimi jest kluczem do doskonałego zdrowia. Lekarze wierzyli, że wszystkie cztery żywioły znajdują się we krwi, zatem jej utrata miała pomóc w osiągnięciu równowagi i przywrócić pacjentowi zdrowie" - dowiadujemy się z książki "Face Paint. Historia Makijażu". Autorka tej pracy Lisa Eldridge przedstawia, jak na przestrzeni wieków ludzie dbali o swoją urodę.

Reklama

Sądzono, że utrata krwi nie tylko pomaga odzyskać zdrowie, ale również poprawia wygląd. Co niezwykłe, kobiety w dobie renesansu w ramach przygotowań do balów prosiły lekarzy, żeby przykładali im za uszy pijawki. Odessanie krwi z twarzy miało dać efekt modnej bladości. (PAP Life)

autor: Andrzej Grabarczuk

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy