Reklama

Spanie zapisane w genach

Nasz wewnętrzny zegar tyka w genomie komórek skórnych, bycie "skowronkiem" czy "nocną sową" dziedziczymy po naszych przodkach.

Oczywiście, śpiochy nie mogą dosłownie odczytać ze swojej skóry, jak późne jest im pisane wstawanie, ale podobnie, jak "ranne ptaszki" mają to zapisane w genach. W żadnym razie nie w mózgu, ale przypuszczalnie w każdej naszej komórce.

Takie wnioski snuje grupa Achima Kramera z Kliniki Uniwersyteckiej Charité w Berlinie, która wspólnie ze szwajcarskimi naukowcami wskazuje na komórki skórne, jak donosi niemiecki dziennik FAZ.

Jak piszą w "Proceedings" badacze amerykańskiej akademii nauk, przetestowali ponad dwa tuziny osób, które poprzez swoje domniemane rytmy wewnętrzne cierpią na zaburzenia snu.

Reklama

W ich wypadku pobrano pewną ilość komórek skórnych do hodowli. Poprzez pewien genetyczny zabieg mierzono aktywność genów, których rytm ma być odpowiedzialny za zegar mózgu.

Ten eksperyment potwierdził, że aktywność genów budzi się świtem u rannych ptaków i późnym południem u śpiochów, tak dokładnie jak wskazuje indywidualny biologiczny rytm poszczególnych osób. Ten rytm mamy zatem wpisany w nasze dziedzictwo genowe i walka z nim wydaje się bez większego sensu, śpijmy zatem w zgodzie z sobą i z genami.

Beata Dżon

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: rytm | zegar | spanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy