Reklama

To ćwiczenie w minutę uwalnia od stresu i łagodzi napięcia w ciele

Dłonie drżą i się pocą, pojawia się ból brzucha, a zebranie myśli graniczy z cudem - gdy się stresujemy, nasze ciało wręcz odmawia nam posłuszeństwa. Aby przywrócić utraconą psychofizyczną równowagę i pokonać dokuczliwy stres, wystarczy wykonać jedno łatwe ćwiczenie. Dzięki niemu w ciągu zaledwie 60 sekund uwolnimy się od nagromadzonych w ciele napięć i poczujemy ulgę.

Szybkie tempo życia i nadmiar obowiązków u wielu z nas generują stres. Ten zaś bywa przyczyną wielu dokuczliwych i groźnych dolegliwości. Zestresowani gorzej śpimy, jesteśmy bardziej skłonni do sięgania po niezdrowe i kaloryczne pokarmy, częściej chorujemy. A długotrwały stres sprzyja bezsenności, zaburzeniom odżywiania oraz osłabieniu układu odpornościowego. To tylko ułamek jego negatywnych konsekwencji. Istnieją na szczęście sposoby na to, by ze stresem skutecznie walczyć - począwszy od medytacji i technik relaksacyjnych, na odpowiednio dobranej diecie i aktywności fizycznej skończywszy.

Reklama

Wspomniane techniki radzenia sobie ze stresem wymagają jednak cierpliwości i systematyczności. Jeśli zależy nam na tym, by w sytuacjach kryzysowych opanować drżenie rąk, pokonać pojawiające się znikąd bóle brzucha i głowy oraz przywrócić jasność umysłu, przetestujmy proste ćwiczenie somatyczne, którego wykonanie zajmie nam zaledwie 60 sekund. Ćwiczenia somatyczne, o których w latach 70. pisał Thomas Louis Hanna, słynny profesor filozofii i teoretyk ruchu, opierają się na powolnych, delikatnych ruchach, które stopniowo rozluźniają ciało i wyciszają umysł.

"Te proste schematy ruchów pozwalają nam wsłuchać się w potrzeby własnego ciała i dostroić do nich zmęczony nadmiarem informacji i bodźców mózg. Jedna minuta poświęcona na ćwiczenie samoświadomości może zmienić twoje samopoczucie, a w efekcie odmienić cały twój dzień" - przekonuje w rozmowie z portalem "Well & Good" Stephanie Rae, specjalistka z zakresu terapii somatycznych, leczenia traum oraz trenerka intymności. Ekspertka poleca, by wykonać ćwiczenie w cichym, spokojnym miejscu, a wszelkie urządzenia elektroniczne odłożyć na bok.

"Zacznij od rozluźnienia szczęki i żuchwy. To właśnie w tym miejscu gromadzi się zwykle najwięcej napięć, które mogą powodować migrenowe bóle głowy i zespół stawu skroniowo-żuchwowego. Nie zaciskaj zębów, zamknij oczy i powoli, spokojnie oddychaj. Wysuń na chwilę język, by jeszcze bardziej rozluźnić żuchwę i mięśnie twarzy. Następnie skup się na ramionach. Zrób łagodne krążenia ramion, przechyl głowę w lewo, później w prawo. Potrząśnij rękami, zaciśnij pięści i rozluźnij je, rozciągając palce. Teraz poświęć chwilę na gimnastykę oczu - popatrz w lewo, później w prawo i powtórz kilka razy, od czasu do czasu mrugając. Na koniec wykonaj trzy głębokie wdechy i wydechy. To najszybszy sposób na pozbycie się napięć i rozjaśnienie umysłu" - instruuje Rae.

***
Zobacz również:

Te zmiany są skutkiem stresu. Zmarszczki to nie wszystko!

Wpływ muzyki na ciało i umysł. Jak to działa?


PAP life
Dowiedz się więcej na temat: relaks | relaksacja | stres
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy