Reklama

W czym prać małe ubranka

Radzimy, jak dbać o ciuszki malucha, by pozbyć się uporczywych plam, ale nie podrażnić jego skóry.

Dziecko ma cienką, zazwyczaj suchą i bardzo delikatną skórę. Łatwo więc ulega ona podrażnieniom. Dzieje się tak też dlatego, że nie ma ona jeszcze rozwiniętych mechanizmów chroniących ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Na dodatek coraz więcej maluchów ma skłonności do alergii i ich skóra wymaga specjalnego pielęgnowania. Ubranko przez cały czas styka się z ciałkiem dziecka, dlatego jeśli jest nieodpowiednio prane, może powodować podrażnienia lub uczulenie. Podpowiadamy, w jaki sposób to robić, aby nie zaszkodzić maluszkowi.

Wybierz dobry proszek

Reklama

To, w jakim proszku zostaną uprane ciuszki i pieluszki malca, ma ogromne znaczenie. Jeśli smyk nie skończył jeszcze trzech lat, używaj wyłącznie proszków przeznaczone do prania dziecięcych ubranek. Mają one specjalnie opracowaną recepturę. Zawierają tak dobraną mieszankę substancji, aby dokładnie prały, a zarazem nie naruszały naturalnego pH i hydrolipidowego płaszcza ochronnego delikatnej skóry. Dziecięce proszki nie mogą zawierać agresywnych ani też toksycznych środków chemicznych - wybielaczy, rozjaśniaczy optycznych, fosforanów, sztucznych barwników i enzymów, które co prawda potrafią usunąć najbardziej uporczywe plamy, ale mogą również wywołać uczulenie. Najlepiej, by proszek w ogóle nie miał środków zapachowych albo zawierał ich minimalne ilości, ponieważ mogą one podrażniać zarówno skórę maluszka, jak i jego układ oddechowy. Środki piorące przeznaczone do niemowlęcych ubranek oraz pieluszek powinny być dokładnie przebadane przez dermatologów, alergologów, pediatrów i uzyskać odpowiedni atest. Kupując proszek lub płyn do prania, sprawdzaj, czy na opakowaniu znajduje się informacja o ateście lub świadectwie Państwowego Zakładu Higieny oraz czy receptura ma akceptację Instytutu Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka.

Znajdź sposób na plamy

Te po marchwiance lub owocach bardzo trudno doprać. Szczególnie jeśli były to potrawy ze słoiczka, ponieważ są one zazwyczaj wzbogacane witaminą C, która utrwala barwnik. Dlatego najlepszym wyjściem jest dmuchać na zimne i nakładać malcowi na czas karmienia fartuszek z ceratki lub śliniak. Pieluszki i bieliznę ubrudzone kupką trzeba od razu zaprać szarym mydłem lub namoczyć w płatkach mydlanych. Inaczej zostaną żółte plamy, których proszek do prania dziecięcych ubranek nie ruszy. Możesz też próbować odplamiania babcinymi sposobami.

Świeże ślady po owocach posypuje się solą i po kilku minutach spłukuje bardzo gorącą wodą. Jeśli bielizna jest mocno zabrudzona, namocz ją przed praniem w proszku albo płatkach mydlanych na godzinę, dwie. Nie stosuj żadnych odplamiaczy i wybielaczy, gdyż zawierają chlor lub inne silnie drażniące skórę związki chemiczne! Ich śladowe ilości mogą potem pozostawać we włóknach tkaniny nawet po kilkakrotnym płukaniu.

Nie używaj żadnych płynów zmiękczających, ponieważ zawierają dużo drażniących składników chemicznych. Zwykłe płyny do płukania można stosować, kiedy dziecko skończy 3 lata.

Stosuj płatki mydlane

Skóra niektórych maluszków, zwłaszcza alergików, nie toleruje żadnych proszków, nawet bardzo delikatnych hipoalergicznych. Ich ubranka trzeba prać w płatkach mydlanych dla dzieci (np. Bebi). Minusem płatków jest to, że są one przeznaczone wyłącznie do prania w pralkach wirnikowych. Można jednak zastosować gotowy płyn do prania z płatków mydlanych, który nadaje się bez zastrzeżeń do pralek automatycznych. Ale jeśli nie masz mydlanego płynu, a nie chcesz prać w rękach, rozpuść płatki w niewielkiej ilości gorącej wody do konsystencji żelu, a potem wlej powstały roztwór do bębna. Nastaw pralkę na dodatkowe płukanie, żeby dobrze wymyć osad mydła z pralki i z ciuszków.

Latem susz na balkonie

Po praniu, płukaniu i odwirowaniu, ciuszki malca musisz dobrze wysuszyć. Możesz użyć do tego coraz powszechniejszych suszarek mechanicznych (suszą gorącym powietrzem, dzięki czemu zabijają szkodliwe dorobnoustroje) lub po dokładnym strzepnięciu (co ułatwia późniejsze prasowanie) rozwieścić je na suszarce pokojowej albo balkonie. Zwłaszcza latem warto często wywieszać ubranka i pieluchy tetrowe na słońce, gdyż działa ono jak naturalny wybielacz.

Czasem używaj drugiej pralki

Ubranka maleństwa można bez zastrzeżeń prać w tej samej pralce co garderobę pozostałych członków rodziny. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy ktoś z domowników pracuje ze zwierzętami, np. jest weterynarzem lub rolnikiem, i jego ubrania bywają zanieczyszczone krwią lub odchodami zwierzęcymi. Niektóre wirusy giną dopiero w temperaturze 200oC i dlatego ubrudzone przez zwierzęta ubrania powinno się prać w osobnej pralce.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: dziecko | plamy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy